Temat zakładam w rezerwacie bo dobrze by było poznać zdanie również kobiet zwłaszcza, które mają dzieci🙂
Ostatnimi czasy jest narracja i retoryka nastawiona na aborcję i jej legalizację gdzie to rzekomo kobieta miałaby
sama decydować czy urodzić czy się "pozbyć problemu" tak uważają feministki.
Mężczyzna nie miałby nic do powiedzenia bo przecież jak to po lewej stronie mówią "mój brzuch moja sprawa".
Idźmy dalej niszczenie mężczyzn poprzez zabieranie praw, woln