Kiedyś myślałem, że to problem, ale obecnie chyba nie.    Jeśli spojrzysz na cywilizacje inne nawet na taki Iran gdzie niby rodzina ważna, potomstwo itd, to też mają coraz mniej urodzeń. W Turcji np też.  Duży wzrost mają w krajach takich naprawdę biednych - Nigeria np. Dla mnie, jak konserwatysta jakiś albo po prostu prawicowiec mówi, że rodzina ważna religia itd to według mnie po prostu to się nie sprawdza.  Jakkolwiek to zabrzmi. Dać ludziom wolną rękę - będą chciel