Ewolucja w kontekście relacji bardzo trzyma się kupy... A może jednak nie do końca? Jest cienka linia pomiędzy "ewolucją" a programowaniem społecznym przez architektów systemu.
Jeśli śmieszą cię tematy takie jak okultyzm, magia i ezoteryka (w ujęciu naszych panów) proszę powściągnij się przed heheszkami.
Materiału jest sporo bo ponad 4 godziny. Trochę inne światło na tematy tutaj poruszane.
Nie dyskredytuje calosci-warto posłuchać. Tym bardziej ze oni maja swoista zasade zapowiadania nie wprost swoich planow. Uwazaja ze wiedzacemu i chcacemu nie dzieje sie krzywda.
Ale do prawdy nie można posądzać inżynierów tego świata o brak inteligencji. To wszystko jest bardzo skomplikowane i wielowarstwowe. Oczywiście to świat i nie da się pewnych rzeczy zrobić "od linijki" a do tego wszelkie schematy łatwiej zauważyć dlatego wiele rzeczy jest lub wygląda z góry na chaotyczne. Generalnie