Zakładając temat zasugerowałem się tym:
Jestem dumny z posiadanego penisa, atrybutu męskości. To my dajemy, one biorą. Będziesz go szanował, podając rozsądnie to i one będą go szanowały.
Jestem ciekaw waszych doświadczeń w jaki sposób kobiety oddają mu hołd w sferach intymnych i codziennych.
Przecież one go uwielbiają, najchętniej to były by z nimi cały czas, szyły by ubranka i trzymały w ustach.
Jakie są w/g Was ich odczucia wobec naszego Atrybutu