Witam Panowie,
Liczę na dobre rady. Wiem, że za swoje czyny odpowiada się osobiście ale nie każdy jest doskonały i potrzebuję obiektywnej pomocy.
Staż związku: 8 lat.
Nasz wiek: oboje 29.
Moja historia:
Po 4 latach związku przeprowadziliśmy się ze względu na moją pracę. W nowym miejscu zamieszkania ona nie mogła znaleźć pracy prawie przez 2 lata (starała się bardzo, wykształcona, nie głupia babka). Pojawiały się u niej silne stanu emocjonalne (lekko depresy
Offtop, ale muszę dorzucić swoje słowo skoro już to się pojawiło.
Miałem koleżankę na studiach, fajna blondyna, wysoka (ja nie jestem za wysoki więc w szpilach wyższa ode mnie). Tak się złożyło, że poznała śniadego księcia w klubie Color we Wrocławiu (dawne czasy, nawet nie wiem czy to jeszcze istnieje bo już długo nie mieszkam w tym mieście). On był synem pracownika ambasady Jordanii, jakiś łącznik czy ktoś bo w Polsce nie ma ambasady Jordanii tylko nas obsługuje placówka w Berlinie (przyn