Skocz do zawartości

Angel of Mercy

Samice
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Angel of Mercy

  1. @Długowłosy przemyślę sobie to co napisałeś. Ale pewnie znowu zjedziecie ale uważam, że coś sobą jako kobieta na chwilę obecną reprezentuje.
  2. A korzystając z okazji zapytam bo pewnie znacie go lepiej. Czy on jest muzułmaninem albo jakimś islamistą? Nie daje mi to spokoju. Bo swoje wypowiedzi przeplatał wstawkami o Allahu że jest wielki, że był dzisiaj bardzo łaskawy, Allahu Akbar i takie tam. W dobie takich drastycznych wydarzeń na zachodzie Europy ludzie nie przestają mnie zaskakiwać. W Monachium mieszka moja siostra. Propagowanie takich rzeczy powinno być chyba karalne, czyż nie? Bo z tego wiem to Koran nawołuje do nienawiści i morderstw.
  3. Każdy z nas popełnia błędy. Poczytam. Caly czas to robię.
  4. Przecież to też jest czlowiek prawda? A nie jakiś robot? Ja tu mówię o byciu niezaradną płaczliwą ciotą. A przy okazji to o co Wam chodzi z tymi kobietami pracującymi w korpo? Mam wrażenie że chcecie nas tutaj wtłoczyć znowu w jakiś schemat - że mamy tylko siedzieć w domach rodzić i zajmować dziećmi. A 24-latka to stara Panna bez perspektyw. A może my też chcemy zarabiać? Awansować? Robić kariery?
  5. To mam na siłę być z kimś kto mi nie odpowiada i przy kim nie czułam się komfortowo? I go zwodzić?
  6. A dla drugiego człowieka to już nie? Przecież to my jesteśmy podobno bardziej uczuciowe i emocjonalne.
  7. Przez miłosierdzie rozumiem poniakąd kobiecość i empatyczność.
  8. To dlatego piszesz o mnie że mój nick jest żałosny?
  9. Po prostu chcę faceta który w pełni zasługuje na to miano. Ale nie bronię mu prawa do słabości.
  10. Słucham? O czym Ty mówisz? Jak on przecież nigdy u mnie w domu nie był. Niepotrzebnie napisałam o tym naszym poznaniu. Nic dla mnie miłego ogólnie. Brrrrr.... Czemu niektórzy z Was są tacy niemili? Zaczynam mieć wrażenie że kobieta to nie powinna w ogóle tutaj się wypowiadać i zakładać konta.
  11. Właśnie. Jak Wam nie pasuje to nie wchodźcie i nie czytajcie. @Pokorna dzięki wielkie za tą długą listę porad! @Długowłosy Ty chyba nie rozumiesz. Ja nie wymagam od mężczyzny bycia na szcycie 24h/7 dni w tygodniu. Po prostu mam dosyć tego męskiego zniewieścienia. Przecież to chyba naturalne że mamy przypisane pewne role i kobieta powinna być kobieca a mężczyzna męski?
  12. Nie pisałam że jestem niezależna. Zarabiam sama na siebie to fakt, ale jestem i owszem ambitna i lubię stawiać sobie cele.
  13. Doceniam O tym lewactwie to się dopiero niedawno dowiedziałam że coś takiego istnieje, heh. Może to właśnie przyczyna tego zniewieścienia?
  14. Czy ja Tobie czymś nadepnęłam na odcisk? Coś Ty taki napastliwy? Proszę tylko o jakąś wskazówkę.
  15. Polecę książkę "Wniebowzięte. O Stewardesach w PRL-U". Bardzo ciekawy reportaż.
  16. Pasję mam. Chociaż to za duże słowo. Po prostu od kilku lat jeżdzę tak trochę więcej niż amatorsko na rowerze. Nawet brałam udział w zawodach dla szosówek. No bo to co masowe i powszechne zawsze wypływa na wierzch najsilniej.
  17. A co takiego miałam dać na początek? Przecież jestem tu nowa. Utworzyłam tylko nowy temat. I chciałam bardziej męskiego spojrzenia na pewne sprawy.
  18. To co proponujecie w takim razie? Poza przeczytaniem "Kobietopedii"? Jak trwale podnieść swoją samoocenę?
  19. @M.Dabrowski właśnie dlatego takie ciepłe kluchy mi się już przejadły a kiedyś myślałam że wrażliwcy są dla mnie. Zrozumiałam że to nie to. Że na dłuższą metę są po prostu nudni! I ja to widzę i się do tego przyznaję.
  20. @M.Dabrowski ale nie szukam go obecnie i nie tutaj. W tym miejscu przyszłam pokornie bo jakąś poradę i nadzieję że się czegoś od Was nauczę. @SirMitch wiem o czym mówisz. Dlatego chciałabym coś zmienić w sobie. Wybierałam tak bo? Bo może chciałam kogoś mieć? Ale potem się zraziłam.
  21. Skorzystam. Przecież m.in po to się na forum zarejestrowałam żeby jakoś samej się stać lepszą.
  22. @Mosze Red dlaczego uważasz że jestem nielogiczna i niespójna? Ja tylko opisałam pewne wśród Was zjawisko które zauważam i byłam ciekawa Waszego punktu widzenia. @Długowłosy i inni, ja nikogo tutaj nie szukam!!! Źle mnie zrozumieliście! Jestem singielką od pewnego czasu i chwalę sobie ten stan rzeczy. @M.Dabrowski naprawde uważasz że 24 lata to stara panna? To co mają te 30 powiedzieć? A to ciekawe. Gdzie to widzisz? Ja spotykam się często jak wy to mówicie z "białymi rycerzami". @mac czy to źle że mówię otwarcie o swoich oczekiwaniach? Nie szukam absolutnie ideału. Gadasz jak Vincent, on mniej więcej tak samo mnie "opieprzył" i użył takich samych argumentów. Jakbym jego słyszała
  23. Postaram się jak umiem najlepiej.:)
  24. Słuchajcie. Za chwilę pewnie namieszam mocno i wsadzę kij w mrowisko, ale podobno do odważnych świat należy. Wiecie na czym polega Wasz problem w dzisiejszych czasach mężczyźni? Straciliście gdzieś jaja. Po prostu. Brak wam męskości. Wszystko robicie pod dyktando i żeby tylko kobieta nie była zła. Gdzie się podziała Wasza waleczność? Wasza stanowczość? Byłam w kilku związkach do tej pory, ale ciągle trafiałam na cioty które jak Wy to piszecie prędzej czy później "opuszczały gardę". Dlatego mówię Wam otwarcie – szukam FACETA! Zdecydowanego, konkretnego, a nie takiego który ciągle tylko przytakuje, jest miły do obrzydzenia i nadskakuje .I dlatego mówię w końcu: dosyć miękkich faj i pizd w rurkach jakich mam pełno u siebie na uczelni co to nigdy w ręce młotka nie trzymały. Ja jestem ambitna, podobno atrakcyjna, potrafię coś od siebie dać i chce kogoś przy kim będę się czuła kobieco i bezpiecznie. Jestem w stanie oddać dominację w ręce faceta, jeśli będę wiedziała co nosi w spodniach i będzie to w stanie udowodnić. Powiedzcie mi Panowie dlaczego tacy dzisiaj jesteście? Czy to wina tych hormonów jakimi faszerują kurczaki?
  25. Cześć. Trafiłam na to forum z polecenia waszego (byłego chyba?) kolegi Vincenta, którego poznałam w bardzo nietypowych i dla mnie dosyć nieprzyjemnych okolicznościach. Na odchodne rzucił on właśnie nazwę tego forum. Na początku już sama nazwa tego miejsca mnie odpychała. Poczytałam Was jednak przez trzy tygodnie i stwierdzam że dużo dobrych rzeczy jest tutaj. Wartościowych i traktujących pewne sprawy z innego punktu widzenia. Poza tym zobaczyłam ten temat na wykopie o tych Paniach trzydziestkach i uznałam że muszę się w końcu zarejestrować bo też mam coś do napisania. O Was Panowie także. Mam 24 lata, jestem trójmiejszczaninką (chyba dobrze napisałam?) i studentką chemii. Kiedyś byłam nawet lekką feministką ale mi przeszło. Ja również oczekuje że będziecie dla mnie delikatni.:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.