Skocz do zawartości

marecki

Użytkownik
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez marecki

  1. 8 hours ago, Samename said:

    No to mówię, ok trudno, to dzięki za związek i miłego życia. 

    To pewnie teraz widzisz, że zrobiłeś focha w tym momencie?

     

    8 hours ago, Samename said:

    Podsumowując związek i moją przemianę:
    Było nieźle, seks był nienajgorszy, ale nie tyle ile bym chciał

    Podsumowałeś związek w jednym zdaniu i tylko dotyczącym seksu... wow, piramida wartości chyba trochę kuleje

     

    8 hours ago, Samename said:

    jestem zadowolony z tego, jak się potoczyło bo nie odniosłem większych obrażeń

    Bije trochę egoizmem. O jakich obrażeniach wogóle mowa? Miałeś wyrozumiałą kobietę. Wg. Twojego opisu całkiem spoko. Pozdro!

     

    8 hours ago, Samename said:

    Przed nowym rokiem jakoś znalazłem forum, później przeczytałem Kobietopedię, Stosunkowo Dobry i zacząłem rozumieć czym jest matrix i dopiero zrozumiałem co naprawdę znaczy programowanie ludzi.

    Wydaje mi się, że ledwo skrobnąłeś temat dopiero więc ja bym się wstrzymał z takimi stanowczymi stwierdzeniami jak ,,naprawdę''

     

    To tak ode mnie. Co mi się rzuciło w oczy.

  2. Jeteś kolego typowym białym rycerzem. Jesteś odbrą pożywką dla kobiet. Będą to wykorzystywały. Tacy jak Ty są magnesem na kobiety o przeciwnym charakterze. 

     

    Super że zawitałeś tu zanim dostałeś w dupę jak ja i inni tutaj. Okazywanie uczuć kobiecie w takim stopniu i podawanie jej serca na tacy to zakłądanie pętli na szyję. Kobieta bardziej niż partnera potrzebuje lidera i namiastkę ojca w chłopaku. Wiem, że gdy się kocha to zrobiłbyś wszystko ale tak się nie da. Gdy zdobędziesz odpowiedni status materialny i społeczny to kobiety będą zabiegać o CIebie i tylko w tym układzie przy Tobie zostaną. Pozdro!

    • Like 2
  3. Mi bardziej chodziło o początek znajomości. Nadmierne otwieranie się stosunkowo obcej osobie. Robienie z siebie ofiary. Wyrażania uwielbienia mimo, że mnie nie znała. Teraz zdaje mi się, że może mieć narcystyczne zaburzenia ewentualnie osobowość histroniczną pomieszaną z BPD. To, że mnie dla innego zostawiła to pikuś. Sęk w tym, że pewnie teraz przed nim gra ofiarę a mnie oczernia by zdobyć zaufanie nowej ,,ofiary'' Rzekoma miłość była na pokaż, sex również. Jedno i drugie zanikło jak ręką odjął a pojawiły się docinki i ciągła niepewność czy księżniczka nie będzie się czepiać o coś.

  4. hej, 3 msc temu miałem związek trwający 3 msc z laską 28 lat z miasta oddalonego o 50 km. Kobieta 8/10 Poznana w internecie, kontakt odrazu przeniósł się na fb i kom. Dziewczyna zakręcona na punkcie sportu, biegaczka amatorka ale startująca w zawodach. Szybko zaczęła mi pisać jaki jestem wspaniały i jak mnie uwielbia, że zakochała się w moich zdjęciach. Ja jak cargiver i białorycerz niezbyt pewny siebie podłapałem to jako niezłą zachętę. Laska w moim guście. Spotkanie koniec lutego. Najpierw laska spytała czy jestem prawdziwy, gdyż obawiała się że mogę być podpuchą jej byłego, z któym się rozstała po 10 latach związku i może chce się w ten sposób zemścić. 

     

    Pierwsze spotkanie w kinie, pełne romantyzmu. Nocowałem u niej. Tak uzgodniliśmy gdyż nie chciałem wracać po nocy. U niej dalej przytulanie. Potem jej opowieści o byłym i jaki był żły. Że zdradził itd. Ogólnie cały wieczór wylewałą swoje żale. Jak lubiał żyć ponad stan (zegarki za 8 tys) i że załuje ze nie odkładałą kasy jak jego firma dobrze prosperowałą bo teraz miałaby zaskórniaki na wsłasne mieszkanie po tym jak wyprowadziła się od niego (bylo to w innym mieście niż akcja się toczy). Dodatkowo opowiadała mi jak jej ojciec ,,stopił'' się jak guma w pożaże jak była mała oraz że jej pierwszy ,,raz'' wcale nie był przyjemny. Wynajmowała dośc drogie mieszkanie, pracę załątwiła jej siostra, która mieszkała niedaleko. Babka po  rozwodach. 40 lat z dwójką dzieci. Dzieci mają róznych ojców. Nocowałem w oddzielnym pokoju. Rano przybigła sie do mnie przytulać.

     

    Kolejne spotkanie to już wspolne spanie ale bez sexu. Ja przyjeżadzałem do niej, wspolne gotowanie, toważyszyłem jej w treningach. Bardzo to lubiła gdyż po rozstaniu jak to powiedziała długo czuła się bardzo samotna i toważyszyła jej pustka. 

     

    Pierwszy sex na 3 spotkaniu. Laska gorąca. Sexowna. Lodziki przy każdym kolejnym żbliżeniu. Z czasem sexu coraz mniej, mówiła ze albo nie czuje fizycznej potrzeby albo jest zmęczona. Pod koniec związku sexu nie było już od miesiąca.

     

    Laska była dość impulsywna co skutkowało kłótniami w pracy wg jej opowiesci. Zdarzało jej się i mnie musztrować i rozkazywać. Czasami łapała zawiechy i poprostu lubiła leżeć na łózku mówić jak mnie lubi ale niczym więcej się to nie kończyło.  Laska bardzo skupiona na swoim wyglądzie, ubiorze, sylwetce. 

     

    Problemy które doprowadziły do rozstania zaczęły się gdy zapisałą się do klubu biegowego z miasta 130 km dalej. Jezdziłą na biegi co 2-3 tyg. Poznała kolegę z biegów z którym pisała przy mnie na fb 2 h. Potem rozmawiali też na skype i dzwonił do niej w mojej obecnośći. Zerwałą ze mną kontakt i zablokowała na fb gdy chciałem dodać tego kolesia na fb do znajomych. Z tego co wiem to są teraz razem. Koleś 9 lat starszy, brzydki ale z własną działalnośćią i zasobami.

     

    Z ową dziewczyną nie czułem jednak specjalnej więźi. Myślę, że dałem się omotać super sexem i jej aprobatą na początku znajomości. Jaki to jestem wspaniały, że mnie kocha itd. Ciężko mi o niej zapomnieć gdyż konkretnie zryła mi system hormonalny.

  5. Mam na imię Marek, 29 lat. Mocno doświadczony przez samice. Głównie za sprawą swojej białorycerskości i braku wiedzy. Przebudzenie zaczęło się wcześniej ale kulminacyjny punkt osiągnęło po ostatnim burzliwym związku z manipulantką i prawdopodobnie borderką/histeryczką. Jeszcze leczę zszarganą psychikę a forum niesie mi swego rodzaju ukojenie. Za niedługo podziele się z wami moimi doświadczeniami :) Pozdrawiam wszystkich!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.