Ciężkie pytanie, bo jak na każdym rynku, masz osoby które wyciągają kasę a masz tych, którzy chcą Cię czegoś nauczyć.
Według mnie relacje z kobietami to przede wszystkim mindset i pewność siebie, od tego trzeba wyjść, później popracować trochę nad wyglądem i detalami w mowie ciała. Bardzo dobrze jest się też nauczyć komunikacji z kobietami(Czy w ogóle, komunikacji). Jeśli trafiasz na szkolenia/książki z tych dziedzin to jak najbardziej polecam.
Jeśli jednak uczysz się od kolesi którzy mówią Ci, że masz powiedzieć dokładnie to i to i daje Ci 50 przykładów na otwarcie rozmowy(Zamiast 2-3 które wystarczą, by pokazać o co chodzi) albo(O zgrozo) wmawiają, że im więcej zaliczasz tym lepszy jesteś, to uciekaj od tego z daleka, bo więcej z tego Twojej krzywdy niż pożytku. To oczywiście tylko moja opinia, widzę po wcześniejszych wpisach kolegów że zdania są skrajne.