Odchodzebawciesiesami
-
Postów
118 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
0.00 PLN
Odpowiedzi opublikowane przez Odchodzebawciesiesami
-
-
Red Ty cos pisales ostatnio ze nie da sie dluzej jak na 5 lat przyznac alimetnow, jak to jest w koncu?
-
Za 20 tys pewnie jakis hitman by ja kropnal
-
Pisal wczesniej ile wazy i ile ma wzrostu
-
Może lepiej obczajać dupeczki
- 1
-
Nie posiadam czegos takiego jak poczucie winy, nie przywiazuje sie do kobiet, spoko. Zauwazylem tylko ze moim zdaniem w malzenstwie panuja troche inne zasady. Trzeba byc nieco bardziej "subtelnym". Nie bylem nigdy zonaty, nie planuje byc, pisze tylko co mi sie wydaje
Mlody jeszcze jestem, duzo nauki przede mna
- 1
-
Redd łatwo Ci mówić, Subiektywny ma żonę, nie może tak po prostu jej wywalić za drzwi.
Twoja żona qyjeżdża czasami sama? Może rób to co ona o też wymyślaj różne rzeczy, susz jej głowę. Może zrozumie swój błąd
-
No w nazwie tematu wyraźnie stoi "oskarzycielskie"
-
witam
Najlepsze efekty sa zawsze jak masz wyjebane
-
Teraz następne 10 dla męża
-
hmm, nigdy mi się nie zdarzyło coś takiego usłyszeć, ale w sumie jeszcze krótko żyję . Myślę, że w takiej sytuacji nic bym nie powiedział i robił swoje (w przypadku takiego tekstu przy próbie zbliżenia).
- 1
-
Ukrainki to podobno straszne materialistki
-
Przeczytam na pewno
-
Zależy jakie miałeś co do niej plany. Jeżeli to dziewczyna z którą chcesz stworzyć związek, może być troszkę przejebane, ale myślę, że jak byś wziął jej ojca i pogadał z nim jak mężczyzna, zapytał np. czy sam nie gadał świństewek swojej żonie o córce owej panny to może się zastanowi. To co się mówi w łóżku i podczas gry wstępnej nie odnosi się do rzeczywistości, nazwanie kobiety suką, czy dziwką w łóżku to przecież nic złego
-
Dobrze wiedzieć ze nie tylko mnie to denerwuje
-
Pytanie gdzie on pracuje, że ma czas tyle postów najebać
-
Może jest to żal o to, że życie jest niesprawiedliwe, bo jeden jest wysoki, inny niski, ten jest śmiały, wygadany i charyzmatyczny, a tamten zamknięty, przygarbiony, pasywny i wycofany, czemu każdy nie dostanie po równo.
O tyle, o ile pewnych cech nie przeskoczysz (takich jak wygląd zewnętrzny) to nad innymi można pracować. Charyzmę i pewność siebie, biegłość w komunikacji z ludźmi można wyćwiczyć.
Dobrze, że masz empatię, znaczy się coś czujesz . Zazdroszczę, ja nie umiem nikomu współczuć.
-
Szkoda, że nie dodała, że taki bogaty i zaradny facet z lexusa to nie jej liga i pewnie takich idiotek jak ona to ma na pęczki i traktuje je tak samo, jak ona tych frajerów, dzięki którym się pewnie dowartościowuje. Zwykły łańcuch pokarmowy. Panienka jest za cienka w uszach żeby ugrać coś z wartościowym gościem to pompuje sobie ego tym, że uganiają się za nią faceci, którymi tak na prawdę gardzi. Lepiej niech korzysta póki może bo czas leci nieubłaganie, a ilość adoratorów będzie z wiekiem maleć.
Nie ma się czym przejmować. Równie dobrze mógłby tam siedzieć przystojny facet, rzucający hasłami, że kobiety są tylko do ruchania i opowiadać jak rucha panienki, gardzi nimi a one głupie zanim zmądrzeją latają za nim, gotują mu, sprzątają i dają dupy na zawołanie. Tylko prawdopodobnie, żaden wartościowy facet by się tym nie szczycił.
- 3
-
Co to w ogóle znaczy, że nie trawisz faceta jak psa? Co masz do psów?
-
A pewny jesteś, że wyciągnąłeś dobre wnioski? "Występ" publiczny to nie to samo co rozmowa w cztery oczy, poza tym chyba nie znasz tego gościa. To że ktoś nie jest charyzmatyczny nie znaczy, że nie rucha.
-
Nie kopcie leżącego
- 1
-
Można by Ci jeszcze poradzić Nataszo, żebyś nie zawsze dawała wiarę temu co słyszysz. Nie słowa lecz czyny, pamiętaj
- 2
-
Możesz wskazać dokładnie o co Ci chodzi? Chyba nie o ten obrazek który zamieścił red?
-
Konsekwencją pracy nad sobą, samodoskonaleniem się jest wzrost atrakcyjności. To z kolei prowadzi do większej "otwartości" kobiet. Ja też nie miałem nigdy problemu z tym, że szybko dochodziło do seksu, wiele razy już na pierwszym spotkaniu. Wy kobiety chyba czujecie podświadomie jaki mężczyzna ma do tego stosunek i czy będzie mu to przeszkadzać. Nikt nie ma o to pretensji Pokorna.
Koledzy, być może zbyt dosadnie, ale wyjaśnili koleżance o co mogło chodzić gościowi. Nie bardzo jest co więcej dodawać.
Wydaje mi się jednak, że niektórzy zbyt emocjonalnie podeszli do tego tematu i być może nawet odczuwają jakąś wewnętrzną satysfakcję z tego, że tym razem jakaś kobieta, a nie mężczyzna została wykorzystana
- 3
-
Moim zdaniem nie warto tego tak roztrząsać. Ja sobie po prostu postawiłem wymagania. Chcę dziewczynę samodzielną, która pracuje, jest w stanie się utrzymać, tak jak ja siebie, ma świadomość, że dupą nic nie ugra, przynajmniej nie ze mną, tym bardziej, że seks przyjemniejszy jest dla kobiet. No i ogólnie nie będzie odpierdalać numerów. W przypadku jak coś się nie zgadza, zmiana na inny model. Zero sentymentów, bo niby dlaczego?
Chcę być wolną kobietą.... :P
w 'Wojna płci' - jak nas wszystkich okłamano.
Opublikowano
Kolejny powod zeby sie nie zenic. Trzeba sie uczyc na cudzych bledach