-
Postów
51 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
0.00 PLN
Treść opublikowana przez dewastator
-
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Bo historia tak pojebana że nie jesteś w stanie w nią uwierzyć? Bez sensu kurwa... Chcesz coś opisać, swoją autentyczną historię to jeszcze wyzywają od trolla... @Taboo jak jakaś laska się nawinęła na dzidę, korzystałem... -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Co to, to nie -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Kurwa, Panowie... Ja tu nowy jestem, przyszedłem się wygadać, zwierzyć... -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Nie potrafię. Fakt. Pewnie jakieś ostre pierdolnięcie musi być. Albo jakaś inna dupa musi pojawić się na horyzoncie... Jeśli ona dba o swoją dyskrecję to nikomu nie powie, żeby dalej było cicho sza... -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Sroll... Gdyby jego rodzina się dowiedziała ( w tym bracia) dostałby od nich liścia na ogarnięcie się i pewnie ona była by już rozwódką... A o niej by całe miasto mówiło... -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Tak, lubię się z nią ruchać. Fajnie, przyjemnie, za darmo, z satysfakcją... A i jest o czym "PO" pogadać... @StillNikt poza nim, nią, jej rodzicami, jej siostrą nie wie o tym co się stało... Psiapsiułeczki tym bardziej @ElChico teraz tym dupom się we łbie przewraca... Na starcie szukają przystojnego Alvaro... @Adolf relax, take it easy... Jak już pisałem, ona wiedziała co ryzykuje i tyle. Ona wie jaka jest stawka... -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Wiedziałem że to pytanie padnie. Tak. To rzekomo ją trzyma w tym "małżeństwie". -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Ty tak. Inny w tym przypadku jej mąż, niekoniecznie. Tak był zakręcony, że mi gadał przez telefon, że wie że do niczego między nami nie doszło. Uważam, że sugerowanie mężowi takiej szparki, że ma w domu zdradzaczkę jest bezsensu. -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Przychodzi do Ciebie i mówi: -Słuchaj, Twoja myszka chce się puścić ze mną. Przychodzę do Ciebie i to mówię Na co Twoja myszka w rozmowie z Tobą na osobności: - To nie prawda, on do mnie się zaczął przystawiać ect. itd itp... Ty idziesz i w mordę gościa, który chciał Tobie powiedzieć a ona szuka gdzie indziej bolca... Zakochany, oddany myszce, uwierzysz jej a nie koledze lub obcemu facetowi. Patrz, przykład tego męża. -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Tak, wkręciłem się w nią, tak jak ona we mnie, skoro dalej ze sobą romansujemy i mamy kontakt... Dzięki bracie @nieidealny świat za wyczerpujący post. -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
To dlatego że mam wolne mieszkanie i jej jest łatwiej ukryć zdradę. Nie ma do mnie daleko. -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
To nie jest trollerka. Po prostu oni mi pokazali, że można bez problemów posuwać mężatkę. On jest łosiem że nie uwierzył w jej seks ze mną. Ona, że nie poniosła konsekwencji spotkania ze mną. On wiedział że spotkałem się z nią dwa dni... -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Bracie, dolicz ten przypadek do bezkarnego posuwania. -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Jemu powiedziała że nie ma ze mną kontaktu. Że tylko ją pocałowałem, że niczego innego nie było. Dlatego on jest spokojny. -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Nie biorę tego pod uwagę -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Spokojnie. Tylko jeden pan ma przyprawione rogi przy moim udziale. -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
bym się nie zdziwił. Nawet jak będzie całkowicie inne od niego. Tak, mam inny kolor włosów i karnację. -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Za pierwszym razem podałem gościowi adres gdzie aktualnie mieszkałem, by przyjechał na flaszkę... Nie chciał. Zadzwonił za tydzień i przepraszał mnie za wulgaryzmy. -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Może ale nie musi. Dlatego biorę każdą możliwość za realną. Najwyżej jak zauważę że leci ze mną w uja... Przespaceruję się z flaszką do tego jegomościa i przy wódeczce, pooglądamy wspólnie jej twórczość filmową, zdjęciową oraz moje akty z nią w roli głównej. @Pytongajuż nie musi szukać kolejnego bolca... Co do wygadania, to prawda. Może się wygadać, wyżalić i przy okazji sprawić mi przyjemność tymi ustami. @Quo Vadis? sądzę że to by nie zadziałało. Jeden z drugim by zaraz stwierdził, że z zawiści rozsiewają ploty bo np. nie dała mu czy innemu psiochy. -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Gdzie pracując po 12 godzin on ma mieć czas na dwie kochanki, dzieci i dom? Praca niedaleko domu. @Koszwil to się okaże jak ona będzie postępować. Może którego razu się wkurwię i pójdę załatwić tą sprawę raz na zawsze? A skąd mam mieć pewność że np. mną nie pogrywa albo pogrywa? Jest cwana, to fakt, skoro kombinowała w taki sposób żeby się ze mną spotkać. @Stilla może ją wezmę do siebie jako tykającą bombę? Nie wiem co dalej. Na razie jest dobrze tak jak jest. Mam seks, zero większych zobowiązań... -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
@Stillnazwij to jak chcesz. Dla mnie jaj nie ma ten mąż. Kto nie ma w tym wypadku jaj jest sprawą dyskusyjną. -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
@AdwokatDiabła89tak, już wiem że nie zawsze idzie to w parze. Teraz przy każdym jej dymaniu, uważam by nie zalać formy... A jak zaleje, będę się martwił potem. Ten wątek nie istnieje po to by się tym chwalić... Potrzebuję się wygadać. Tutaj jestem w jakimś stopniu anonimowy. -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Dzięki niej zrozumiałem jedno. Zero wybaczenia dla zdrady. Zdradziła raz? Zrobi to kolejny. @Garrett czy ją kocham? Nie wiem. Czy ona mnie? Też nie wiem ale też nie sądzę. Teraz jest bardziej ostrożna żeby drugi raz nie wpadła... -
Moje życie z mężatką w tle...
dewastator odpowiedział(a) na dewastator temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
@Brat Jan jest tak jak piszesz. On został urobiony. Temat jest napisany by się pożalić, wygadać. Uj wie po co... Od dłuższego czasu myślę by mu podrzucić to i owo info o jego żonce. Niech chłop przejrzy na oczy. Uwierzyłbyś w sytuacje, że para spotyka się w mieszkaniu i nie ma seksu? A nick taki bo nie miałem pomysłu na inny. -
Witajcie... Tak, romansowałem i romansuje z mężatką już trzeci rok... Nie pytam o to czy jest to moralne czy też nie, nie obchodzi mnie to. Do rzeczy. Jej gadanie o tym jak jej przykro w małżeństwie, jak czuje się samotnie.... bla bla bla.... standard. Niestety sam za sobą miałem nieudany długoletni związek, więc uwierzyłem że tak może być lub że tak jest. Po długim czasie pisania ze sobą, w końcu się spotkaliśmy. Wiadomo, seks i to wszystko inne. Często do mnie zaglądała i wpadała by posiedzieć ze mną i się przespać... W tej całej akcji z romansem wyszło na to, że mąż się dowiedział. Myśli, że to było nasze pierwsze spotkanie na którym o niczego nie doszło (w moim mieszkaniu). Od tamtego momentu, według słów kochanki, zmienił się o 180 stopni. Na pstryknięcie palcami. Podczas godziny zero wydzwaniał do mnie i mnie zwyzywał a jakiś czas po, przepraszał mnie za wszystko... Wracając do kochanki, ona dalej ze mną się spotyka i ma kontakt... Czasem lepszy, czasem gorszy... Ten romans nadal trwa.