Skocz do zawartości

dewastator

Użytkownik
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez dewastator

  1. Bo historia tak pojebana że nie jesteś w stanie w nią uwierzyć? Bez sensu kurwa... Chcesz coś opisać, swoją autentyczną historię to jeszcze wyzywają od trolla... @Taboo jak jakaś laska się nawinęła na dzidę, korzystałem...
  2. Kurwa, Panowie... Ja tu nowy jestem, przyszedłem się wygadać, zwierzyć...
  3. Nie potrafię. Fakt. Pewnie jakieś ostre pierdolnięcie musi być. Albo jakaś inna dupa musi pojawić się na horyzoncie... Jeśli ona dba o swoją dyskrecję to nikomu nie powie, żeby dalej było cicho sza...
  4. Sroll... Gdyby jego rodzina się dowiedziała ( w tym bracia) dostałby od nich liścia na ogarnięcie się i pewnie ona była by już rozwódką... A o niej by całe miasto mówiło...
  5. Tak, lubię się z nią ruchać. Fajnie, przyjemnie, za darmo, z satysfakcją... A i jest o czym "PO" pogadać... @StillNikt poza nim, nią, jej rodzicami, jej siostrą nie wie o tym co się stało... Psiapsiułeczki tym bardziej @ElChico teraz tym dupom się we łbie przewraca... Na starcie szukają przystojnego Alvaro... @Adolf relax, take it easy... Jak już pisałem, ona wiedziała co ryzykuje i tyle. Ona wie jaka jest stawka...
  6. Wiedziałem że to pytanie padnie. Tak. To rzekomo ją trzyma w tym "małżeństwie".
  7. Ty tak. Inny w tym przypadku jej mąż, niekoniecznie. Tak był zakręcony, że mi gadał przez telefon, że wie że do niczego między nami nie doszło. Uważam, że sugerowanie mężowi takiej szparki, że ma w domu zdradzaczkę jest bezsensu.
  8. Przychodzi do Ciebie i mówi: -Słuchaj, Twoja myszka chce się puścić ze mną. Przychodzę do Ciebie i to mówię Na co Twoja myszka w rozmowie z Tobą na osobności: - To nie prawda, on do mnie się zaczął przystawiać ect. itd itp... Ty idziesz i w mordę gościa, który chciał Tobie powiedzieć a ona szuka gdzie indziej bolca... Zakochany, oddany myszce, uwierzysz jej a nie koledze lub obcemu facetowi. Patrz, przykład tego męża.
  9. Tak, wkręciłem się w nią, tak jak ona we mnie, skoro dalej ze sobą romansujemy i mamy kontakt... Dzięki bracie @nieidealny świat za wyczerpujący post.
  10. To dlatego że mam wolne mieszkanie i jej jest łatwiej ukryć zdradę. Nie ma do mnie daleko.
  11. To nie jest trollerka. Po prostu oni mi pokazali, że można bez problemów posuwać mężatkę. On jest łosiem że nie uwierzył w jej seks ze mną. Ona, że nie poniosła konsekwencji spotkania ze mną. On wiedział że spotkałem się z nią dwa dni...
  12. Bracie, dolicz ten przypadek do bezkarnego posuwania.
  13. Jemu powiedziała że nie ma ze mną kontaktu. Że tylko ją pocałowałem, że niczego innego nie było. Dlatego on jest spokojny.
  14. Spokojnie. Tylko jeden pan ma przyprawione rogi przy moim udziale.
  15. bym się nie zdziwił. Nawet jak będzie całkowicie inne od niego. Tak, mam inny kolor włosów i karnację.
  16. Za pierwszym razem podałem gościowi adres gdzie aktualnie mieszkałem, by przyjechał na flaszkę... Nie chciał. Zadzwonił za tydzień i przepraszał mnie za wulgaryzmy.
  17. Może ale nie musi. Dlatego biorę każdą możliwość za realną. Najwyżej jak zauważę że leci ze mną w uja... Przespaceruję się z flaszką do tego jegomościa i przy wódeczce, pooglądamy wspólnie jej twórczość filmową, zdjęciową oraz moje akty z nią w roli głównej. @Pytongajuż nie musi szukać kolejnego bolca... Co do wygadania, to prawda. Może się wygadać, wyżalić i przy okazji sprawić mi przyjemność tymi ustami. @Quo Vadis? sądzę że to by nie zadziałało. Jeden z drugim by zaraz stwierdził, że z zawiści rozsiewają ploty bo np. nie dała mu czy innemu psiochy.
  18. Gdzie pracując po 12 godzin on ma mieć czas na dwie kochanki, dzieci i dom? Praca niedaleko domu. @Koszwil to się okaże jak ona będzie postępować. Może którego razu się wkurwię i pójdę załatwić tą sprawę raz na zawsze? A skąd mam mieć pewność że np. mną nie pogrywa albo pogrywa? Jest cwana, to fakt, skoro kombinowała w taki sposób żeby się ze mną spotkać. @Stilla może ją wezmę do siebie jako tykającą bombę? Nie wiem co dalej. Na razie jest dobrze tak jak jest. Mam seks, zero większych zobowiązań...
  19. @Stillnazwij to jak chcesz. Dla mnie jaj nie ma ten mąż. Kto nie ma w tym wypadku jaj jest sprawą dyskusyjną.
  20. @AdwokatDiabła89tak, już wiem że nie zawsze idzie to w parze. Teraz przy każdym jej dymaniu, uważam by nie zalać formy... A jak zaleje, będę się martwił potem. Ten wątek nie istnieje po to by się tym chwalić... Potrzebuję się wygadać. Tutaj jestem w jakimś stopniu anonimowy.
  21. Dzięki niej zrozumiałem jedno. Zero wybaczenia dla zdrady. Zdradziła raz? Zrobi to kolejny. @Garrett czy ją kocham? Nie wiem. Czy ona mnie? Też nie wiem ale też nie sądzę. Teraz jest bardziej ostrożna żeby drugi raz nie wpadła...
  22. @Brat Jan jest tak jak piszesz. On został urobiony. Temat jest napisany by się pożalić, wygadać. Uj wie po co... Od dłuższego czasu myślę by mu podrzucić to i owo info o jego żonce. Niech chłop przejrzy na oczy. Uwierzyłbyś w sytuacje, że para spotyka się w mieszkaniu i nie ma seksu? A nick taki bo nie miałem pomysłu na inny.
  23. Witajcie... Tak, romansowałem i romansuje z mężatką już trzeci rok... Nie pytam o to czy jest to moralne czy też nie, nie obchodzi mnie to. Do rzeczy. Jej gadanie o tym jak jej przykro w małżeństwie, jak czuje się samotnie.... bla bla bla.... standard. Niestety sam za sobą miałem nieudany długoletni związek, więc uwierzyłem że tak może być lub że tak jest. Po długim czasie pisania ze sobą, w końcu się spotkaliśmy. Wiadomo, seks i to wszystko inne. Często do mnie zaglądała i wpadała by posiedzieć ze mną i się przespać... W tej całej akcji z romansem wyszło na to, że mąż się dowiedział. Myśli, że to było nasze pierwsze spotkanie na którym o niczego nie doszło (w moim mieszkaniu). Od tamtego momentu, według słów kochanki, zmienił się o 180 stopni. Na pstryknięcie palcami. Podczas godziny zero wydzwaniał do mnie i mnie zwyzywał a jakiś czas po, przepraszał mnie za wszystko... Wracając do kochanki, ona dalej ze mną się spotyka i ma kontakt... Czasem lepszy, czasem gorszy... Ten romans nadal trwa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.