Dragon123

jeśli panna też bedzie niedoświadczona to nie będzie nic paplać, ja tam nie czuje klimatu pierwszego razu z divą ale kto co lubi oczywiście 

według mnie ziomek już nie żyje i jest mu wszystko jedno a jego zona została z małymi dziećmi wiec trzeba się teraz pochyluć tu nad nią bo biadolenie, że chłop umarł z grobu go nie wskrzesi....niestety ale taka brutalna prawda

czytam i w głos się smieję...jakie wy bracia macie zryte berety (pozytywnie oczywiście) XD

podręcznik pierwsza klasa aż fantazja się budzi w człowieku

wynik testu "czy masz tyle seksu ile bys chciał" NIE 85% - masakraaaaa

dobrze, że jej przeszło bo mogło nie przejść

chłopie takie psycholki, co grożą, straszą, potm mówią, że żartowały trzeba omijać szerokim łukiem...z nią jest sporo coś nie tak XD

właśnie czesto widuję zjawisko twarz- dupa, dupa-twarz ale to nie tylko jeśli chodzi o pasztetne laski, bo nie raz widziałem laskę 9-10/10 z nieziemskim frajerem, i jak to się dzieje to naprawdę pojęcia nie mam

jak dla mnie jesli układ jest jasny, facet wolny ona deklaruje ze chce po cichu poślizgać się na młodszym to czemu nie...pod warunkiem, że jej mąż nie jest bokserem XD a motyw....może jej stary już nie może, może nie chce tak często jak ona...cholera wie jak będę w wieku MILFA to może się dowiem

no takie to kurestwo w naszych czasach co zrobisz jak nic nie zrobisz..tylko siąść jak Ty i się pośmiać

W dniu 30.10.2016 o 09:07, Przemek1991 napisał:

Akurat laski nie muszą się jakoś specjalnie starać żeby wyrwać sobie frajera, bo wystarczy, że zakręci koło niego parę razy dupą, rzuci zalotne spojrzenie, ewentualnie się schla i od razu jej osąd sytuacji ulega drastycznej zmianie.

 

To jest dosyć powszechne zjawisko w dzisiejszych realiach, a faceci bardzo łatwo ulegają w takiej sytuacji, no bo skoro już się okazja trafia, to nie wydupczę ?

haha dokładnie jak mówi Przemek 1991

jak dla mnie jak mam przelecieć paszteta i ma mi to siąść na psychice to wole sobie konia zwalić przynajmniej później nie bierze mnie obrzydzenie 

preparat w sprayu...dziwkozol? XD

birz chłopie ruchaj jak leci wszystko, sprzęt nie mydło nie wymydli się 

niestety film się nie otwiera 

moja subiektywna opinia NIE, ale znajdziesz tu nie mało głosów na tak, prawda taka, że sam musisz zadecydować

W dniu 19.05.2018 o 18:13, Ciekawy123 napisał:

Z kasą nie ma problemu, ale jest problem z tym, że ja nic nie czuję... dlatego może bracia się wypowiecie?

 

no i jeszcze jedno mnie nurtuje. Czy skoro płacę, to mogę jej zasugerować,żeby mi polizała jaja? Dziś jakoś się bałem, a nie zrobiła tego, choć była bardzo otwarta na propozycje

 

Generalnie spoko, było fajnie. Na początek całowanko, a potem FBG.

ja bym divy nie pocałował...seks w gumie a przez ślinę też przenosi się nie mało paskudztw...no ale kto co lubi 

W dniu 25.05.2018 o 22:46, baron Ungern von Sternberg napisał:

Zgłaszam ten post do nagrody w konkursie "Najlepszy post roku 2018".

podpinam się

jak bedzie chętna to czemu nie tylko zaznacz może wcześniej, że nie chcesz się wiązać żeby później za Tobą nie chodziła z nadzieją na coś wiecej 

ja bym stawiał na masażystki i fizjoterapeutki XD W końcu są w bliskim fizycznym kontakcie ze swoimi pacjentami/klientami  

a ja bym wizytówkę potargał, może dała Ci ten nr z czystej sympatii bo ma słabość, a jak zadzwonisz pojdziesz na kawe raz czy drugi cholera wie jak może się to skończyć....raczej bez przeyszłości ale za to jej zniszczysz małżeństwo kosztem zaruchania...bez sensu jak dla mnie 

myślę, że pierwszy raz udany czy nie lepiej przeżyć z normalną panną a nie za kasę 

W dniu 21.10.2015 o 13:57, Mosze Red napisał:

Księżniczki lubią mieć wielu wyznawców w zanadrzu dla tego utrzymują kontakty z wieloma byłymi na stopie towarzyskiej lub spychają ich do funkcji poduszki do wypłakiwania. 

 

Generalnie kontakt będzie podtrzymywać, żalić się, jak nie znajdzie nic lepszego lub zacznie się kończyć termin przydatności to będzie chciała wrócić.

 

Jej wartość rynkowa tak naprawdę jest nikła, mąż , dwójka dzieci, nie radzi sobie z własnymi emocjami - depra. 

 

Ot typowa kobieta, której podświadomość kalkuluje, o nic więcej nie chodzi.

Zgadzam się z Tobą kolego

Wygląda to tak jakbyś chciał taką laskę potraktować jako worek treningowy do swoich sex fantazji...Fajnie, że masz doktorat ale nie uwierzysz ja jestem po zawodówce i nie uważam się za głupszego czy mniej ambitnego....miarą człowieka nie jest wykształcenie...tyś jest gorszy niż najgorsza blachara.

mnie się najbardziej podoba, że najpierw napisała o kotach potem o córkach XD