Problem z grami wg mnie polega na tym, w szczególności z grami pokroju mmo gdzie sie zdobywa levele, tworzy gildie, że daje upust na instynkty mężczyzny w kwestii konkurowania z innymi, przygody, potrzeba zwiedzania, tworzenie razem jakis organizacji czyli w grze gildii... kiedy otrzymujesz to przez gre to juz nie potrzebujesz tego robic w realu, tak samo z porno, jak zwalisz konia pod fajna aktorke to przechodzi ochota przeruchania prawdziwej babki. Myslisz ze sie uczysz, ze cos zdobywasz, ze jestes badass który zabija i zdobywa wszystko. Kazdy chce osiagnac jakis status w życiu, dlatego są gildie, klany i teamspeak i myslisz ze jestes czescia jakiejs grupy.Niestety mózg nie odroznia rzeczywistosci od ekranu monitora i dlatego jest duży problem na świecie. Mysle ze to jest duzy powód dlaczego jest tyle pizd a nie facetów. Ale to juz temat na inną rozmowę.