Skocz do zawartości

deleteduser95

Użytkownik
  • Postów

    185
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser95

  1. Sądziłam, że nikogo nie atakuje, a tu taki psikus. Tylko znajomym oraz rodzicom (wiedzieli od początku o moich planach). Reakcje znajomych (mam namyśli mężczyzn) były w większości ok. Chciałam spytać obcych mi ludzi bo wiadomo jak to znajomi, może nie chcieli zrobić mi przykrości, a ja n ie zamierzam ich cisnąć. W końcu nie wpływa to na naszą przyjaźń.
  2. Dziękuję za odpowiedź. Też uważam, że dwie osoby mogą tworzyć rodzinę ale zawsze ludzie wyprowadzali mnie z "błędu". Dokładnie tak samo jak z zaproszeniem mężczyzny, koleżanki uznały mnie za desperatkę dlatego wolałam zasięgnąć opinii samców
  3. Nie wiem, w którym momencie opisałam siebie jako objawienie kobiecego ideału i tej całej inności ale ok. Pozdrawiam
  4. Trochę się uśmiałam z tym performance. Nie robię sobie tzw. beki. Po prostu chciałam zasięgnąć rady. Nie spodziewałam się wylewu takiego hejtu (nie z twojej strony)
  5. Krzywdę, nie wpływa to na moje zdrowie. Złe geny bo nie chcę dzieci? rozumiem, że patola dla 500+ przechlewając wszystko jest ok. Świetne porównanie samochodu do człowieka... W takim razie nie było tematu. Niestety nie ma reguły gdzie szukać takich kobiet.
  6. Jak chcesz spuścić z krzyża na pierwszym spotkaniu to udaj się do divy. Rynsztok w natarciu.
  7. Zabieg przeszłam w Niemczech. Zapewne dlatego, że mało kobiet wychodzi z własną inicjatywą. Rozmiar 38, wzrost 165cm, twarzy nic nie dolega, więc jest także trzecia opcja. PS: Miska na nasienie?! Poważnie... Właśnie o to mi chodzi, żeby nie robić zbędnej nadziei. Chciałabym to kulturalnie zakomunikować, jakby co zawsze możemy wyjść ze spotkania i pójść w różne strony.
  8. Skoro mężczyzna zaprasza kobietę na randkę to jest nią zainteresowany. Po za tym wydaję mi się, że jest uczciwie zakomunikować dla niektórych tak ważną rzecz. Macierzyństwo zawsze budziło we mnie negatywne emocje, posiadanie dziecka nie jest dla mnie żadnym spełnieniem. Chcę tylko zaznaczyć, że nie pałam nienawiścią do dzieci jak ich rodziców. Nie okazuję niechęci do dzieci w rodzinie lub obcych.
  9. W taki sam w jaki poznaje się mężczyzn, którzy chcą mieć dzieci. Sprecyzuj.
  10. Dziękuję za odpowiedź, poprawiłam się i założyłam temat w rezerwacie.
  11. Witam. Napiszę wprost. Od zawsze nie chciałam mieć dzieci, mając 22 lata zaczęłam regularnie współżyć i zaczęły się lekkie obawy o niechcianą ciążę. Przez kilka lat sporo czytałam na temat sterylizacji kobiecej oraz byłam w dwóch klinikach na konsultacjach żeby dowiedzieć się jak najwięcej. Pół roku temu przeszłam zabieg podwiązania jajowodów (w wieku 26 lat). Pytanie 1: Kiedy i jak powiedzieć mężczyźnie o tym, że nie założy ze mną rodziny? Żeby było jasne nie mam zamiaru urabiać nowo poznanego dżentelmena, zwodzić go miesiącami i nagle zafundować mu plaskacza informacyjnego. Zastanawiam się czy zrobić to na pierwszym spotkaniu (najbardziej logiczne według mnie) oraz czy powiedzieć otwarcie w stylu - nie chcę mieć dzieci, czy tobie także to odpowiada? Pytanie 2: Jak mężczyźni oceniają kobiety, które jako pierwsze zapraszają na wspólne wyjście np. na basen lub wspólną kolację? A może w ogóle ich nie oceniacie i jest to wam obojętne, po prostu przyjmujecie zaproszenie lub nie?
  12. Witajcie. Zarejestrowałam się żeby zadać pytanie skierowane wyłącznie do mężczyzn. Pozdrawiam czikaBoom
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.