Skocz do zawartości

Rolbot

Starszy Użytkownik
  • Postów

    369
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3
  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Rolbot

  1. 8 godzin temu, leto napisał:

    Fanny Mendelssohn. Ada Lovelace. Emma Noether. I "parę" innych.

    Kilka spośród sztandarowych feministycznych ulubienic, którymi szafują zawsze feminazi chcąc za wszelką cenę mieć jakies genialne reprezentantki w nauce. 

    Niestety, kiedy pokopie się w ich historiach, zawsze sztampowo wyłazi tam gdzieś jakiś facet. Czy to jako promotor, czy jako "wpierając tylko", czy ...tata. 

    A już najśmieszniejsza jest ta środkowa - Lovelace - sztandarowa ostatnio ulubienica feministek, bo robiła podobno w ważnej i modnej dziedzinie - programowaniu. Tu jak się pokopie to wychodzą banialuki i śmiech. 
    Napisała podobno pierwszy algorytm do maszyny Babbagea. Kiedyś w wikipedii stało, że dzięki niej ta maszyna mogła zostac uruchomiona (czyli facet coś zaprojektował, ale nie wiedział jeszcze jak to będzie działało). Kiedy to wyśmiano, zmienili wpis w wikipedii. 

    Jakie "parę" innych jeszcze?

    • Like 1
    • Haha 2
  2. 32 minuty temu, leto napisał:

    Tylko jeśli uznasz filozofów starożytnej Grecji za lewaków-feministów.

    Tak jest napisane "mizogin". I współcześnie jest to konstrukt stricte lewacko feministyczny, służący do zamykania ust ludziom myślacym inaczej, mówiącym prawdę, zauważającym manipulację. 

  3. 9 minut temu, holek napisał:

    rzypadki kradzieży broni były , lecz po akcji, w której paru wystraszonych kotów rozpiepszyło bandytów i do tego pół lasu, napady się zmniejszyły. A to byli ludzie od Caringtona z Jeleniej Góry więc fama szybko się rozniosła że młodzi na warcie nie żartują. Starzy to mięli wszystko w dupie. 


    Lata 90 te to gangi i mafia. Polowali wtedy na żołnierzy żeby zajebać karabin. Okolice Wrocławia to samo co Jelenia Góra. Stałeś w lesie, i nie wiedziałeś czy cię nie napadną, i czy nie będziesz miał głowy na sumieniu. 

    Dowódca zmiany powiedział nam wtedy jasno: " jak napadną, to strzelasz tak zeby zabić. Ranny zawsze zezna, że akurat przechodził a ty do niego strzeliłeś bez ostrzeżenia". 
     

    • Like 2
  4. 1 godzinę temu, verde napisał:

    I dziwić się później, że wszędzie w internecie w różnych miejscach czytam, że Bracia Samcy to forum na mizoginów i inceli, j


    "Mizogin" ma tyle obecnie znaczenia co "a ty jesteś gupi". Karyny uwielbiaja tszafować tym okresleniem, bo tak gdzies to usłyszały. Ale zaraz po pytaniu co to oznacza, bełkoczą coś o nienawiści do kobiet. Ale co konkretnie, to nie wiedzą. 
    Poza tym "mizogin" to konstrukt własnie lewacko feministyczny. 

    W obecnych czasach mówienie prawdy, to mizoginia, faszyzm, islamofobia, czy homofobia. Nie wolno nawet już kogoś nie tyle nie lubić, co nie zgadzać się z jedynie słuszną, lewacką linią światopogladową, i dostajesz taką łatkę. 
    Nie przejmuj się więc tego rodzaju hasłami, bo one już przestają mieć znaczenie. 




     

  5. 3 godziny temu, RealLife napisał:

    Pracuje w dużej firmie - 800 osób. Jeszcze tydzień pociągniemy ale dłużej będzie ciężko. 80% naszych klientów wstrzymało zamówienia do odwołania.


    Pisałem to w innym wątku tutaj. Ludzie myślą, że posiedzą w domu, po czym wrócą do pracy, i będzie jak przedtem. Tyle, że przez ten czas firmy stracą płynność finansową, i zaczną się kolapsy. A za tym bezrobocie i bieda. 
    Dzisiaj rozmawiałem z kumpelą, sędzią wydziału gospodarczego, sprawującą zarządy komisaryczne i upadłościowe...ma być wzmocnienie kadry...

    No i upadłości konsumenckie. Jak się nie ma gdzie chodzic do pracy, to się nie zarabia, a jak się nie zarabia, to się nie spłaca kredytów za mieszkania czy samochody. Kolaps. 

    • Like 1
  6. 1 minutę temu, Zajac napisał:

    W OSPWL Wedrzyn podczas szkolenia poligonowego zolnierze trzymają warty. 

    Kilka razy zaznałem. 

    Ni to ziębi ni to parzy. 

    Szkolenie poligonowe, czyli chłopcy poszli spać, a ty siedzisz obok na "warcie". Tak się to ma do warty samemu w lesie, jak jeżdżenie melexem po placu manewrowym vs jeepem po górach. Tyle. 

  7. 15 minut temu, Zajac napisał:

    Wnioski są oczywiste i każdy może wyciągnąć je sam. 

    To są wnioski wynikające ze stanów liczbowych współczesnej "armii" polskiej.

    Nie zgadzam się jednak na to, żeby ktoś, kto nie zaznał nigdy służby wartowniczej, nazywał to "staniem jak dzban".  Nie masz pojęcia jak to jest, kiedy jesteś sam w lesie, jest ciemno, i świeci tylko jakaś żarówka przy twojej budce. I wtedy czujesz, że jesteś sam na sam z bronią, która de facto może ci uratowac życie. Wiesz, że musisz na niej polegać, i że od tego czy umiesz ją obsługiwać, i czy umiesz strzelać, czasem może zależeć twoje zycie. 
    I tu nie ma, że sobie na strzelnicy idziesz na luzie, położysz się, czy klekniesz, poczekasz do wyrównania oddechu itd. 

    Bywały przypadki napadów przez gangi na żołnierzy, w celu zabrania im broni. Bywało, że broń była użyta...Daruj sobie te "dzbany". 
     

    • Dzięki 1
  8. 5 minut temu, Baca1980 napisał:

    SUFO wychodzi taniej od żołnierza.

    Może i taniej, ale symptomatyczne jest to, że w krajach których armia się kompletnie nie liczy, wprowadzono ochroniarzy z firm cywilnych, zamiast służby wartowniczej. 

    Rozmawiałem z oficerami brytyjskimi, i dla nich to jest niepojęte, aby bazy wojskowe pilnowane były przez firmy ochroniarskie. Po pierwsze to śmiech nie armia, po drugie jak może firma cywilna mieć informacje o stanie uzbrojenia, liczebności wojska, mobilności itd itp. Dodatkowo do przetargu może stanąć, i wygrać go firma, której właścicielem jest szpieg obcego wywiadu. 

     

    • Like 1
    • Dzięki 1
  9. Godzinę temu, Zajac napisał:

    To jest ta różnica której ludzie po zecie nie potrafią zrozumieć. 

    Zaliczenia rozumiem.
     

     

    Godzinę temu, Zajac napisał:

    Gadania człowieka nie mającego pojęcia o realiach dzisiejszego wojska i stanach osobowych typowych JW. 

     

    No to muszę cię wyprowadzić z błędu. Mam pojęcie o realiach dzisiejszego wojska. 
     

    Godzinę temu, Zajac napisał:

     

     Po przywróceniu do życia wart w mojej JW nie robili byśmy nic poza służbami. - To was tam jest w tej jednostce 10? 

     

    Żeby była jasnosc:ja do wart nic nie mam a nawet jestem za. 

    Tylko trzeba zrozumieć że kiedyś były wydzielone plutony ochrony czy kompanie wartownicze i robili swoje warty a reszta pododdziałów się szkoliła.- Tak było.  Ale i były normalne warty rotacyjne z oddelegowanych żołnierzy z każdej kompanii. 


    Jeśli w obecnej sytuacji Przywrócenie wart miałoby polegać na wyznaczaniu zolnierzy ze wszystkich pododdziałów rotacyjnie analogicznie jak PDF i DYZ kompanii oraz Pododdzial alarmowy to wówczas w większości JW zolnierze nie robili by nic innego niż ciągneli na zmianę służby. - JW 10 was tam jest?

     

    Natomiast przywrócenie kompani wartowniczych lub plutonów ochrony jak za zety wchłonęłoby kilka tys. zolnierzy do zwykłego stania jak DZBAN! Co przy już teraz gigantycznych brakach kadrowych i problemach z ukompletowaniem byłoby skrajną niegospodarnością. - pisałem ci wyżej - owi jak nazywasz "dzbany" ( gimbusy tak obecnie gadają, jakąś nowa moda chyba) mieli jaja żeby stać z kałachem w nocy w lesie, pilnując magazynu broni, czy placówki. To jest też element hartowania charakteru, i wiedzy o zachowaniu w sytuacji stresowej. Czasami się zdarzało nawet użycie broni. 

    Nie mów, że teraz to wy tam cały czas tylko i wyłącznie zajmujecie się bardzo ważnymi, wojskowymi sprawami. Bo wiem, że pierdzenie w stołki jest powszechne. 


     



     

  10. 28 minut temu, Zajac napisał:

    Na moją kontrę że żołnierz zawodowy sam ma w obowiązku dbać o kondycję fizyczną i nikt nie musi nas ganiać zwykle przychodzi szybką zmiana tematu i

    Nie wiem jak jest teraz, ale nie za bardzo wierzę w to, że sami z siebie robicie takie zaprawy jakie miały miejsce kiedyś. 

     

    30 minut temu, Zajac napisał:

    że nawet bronić się sami nie umiecie tylko ochroniarzy zatrudniacie. Na odpowiedź że żołnierz zawodowy ma się szkolić a nie stać jak dzban na bramie zwykle kończy się temat. 

    Stanie jak "dzban" na bramie, to też element szkolenia. Tym bardziej, że te "bramy" to były i po lasach, i po bojówkach w terenie. Często strach tam było stać, a jedyna pociecha to było to, że miało się przytulonego kałacha z pełnym magazynkiem, i prawo użycia tej broni. 

    Służba wartownicza z tego co wiem, została zlikwidowana w krajach operetkowych, takich jak Polska itd. W Finlandii kiedyś jechałem z kumplem autem, i pomyliliśmy drogę. Po wjechaniu w zabudowania okazało się, że w otwartych szopach stoją czołgi...Jednostka wojskowa...Cała kadra i szweje na weekend wyjechały. 

    Widziałem jako obserwator nasze obecne wojsko na misji w Iraku...



     

  11. Poszedłem na ochotnika, wtedy to był obciach, bo każdy odwalał "syf" z musu. Od razu szkółka specjalistów. Dużo strzelania miałem. Później bojówka. Tam syf, kiła i pomiatanie kotami. Zorganizowałem ekipę kotów, i rozjebaliśmy falę na jednostce. 
    Później Jugosławia...
    Ogólnie za mało jak dla mnie w wojsku było spraw stricte wojskowych. Wojsko więcej czasu spędzało na sprzątaniu i nic nie robieniu, niż strzelaniu. 

    Całe szkolenie w formie skondensowanej można przeprowadzić w ciągu 2 miesięcy. Wtedy było półtora roku. Bezsens. 

    • Like 3
  12. 2 minuty temu, ZortlayPL napisał:

    O tym jak to robisz że same do Ciebie chcą przychodzić?

    Robiłem, czas przeszły. Teraz podtrzymuję tylko znajomości, które są dla mnie ważne z aspekcie intelektualnym, i kilka znajomych, które są na sex. Albo mix tego i tego. To raczej relacje na zasadzie miły wieczór i fuck. Każdy wie o co chodzi. 

    A co do Ciebie...musisz zrobić solidną listę swoich atutów i braków.. 
    Atuty wyostrzyć, a braki, o ile nie dasz rady zlikwidować, to zminimalizować. Przynajmniej się starać. 

     

    • Dzięki 1
  13. 17 minut temu, karhu napisał:
    40 minut temu, Rolbot napisał:

    Powstaje ogromny zator w finansach. - kiedy gospodarka jest w stanie zawieszenia, to jest to oczywistym następstwem. 

    Ceny walut skoczą, więc i ceny żywności, paliw itd. - słaba gospodarka to słaba waluta krajowa, w związku z czym następuje ucieczka w twarde waluty zagraniczne. -  Banał i oczywistość. 

    I to nie jest czarnowidztwo, tylko normalna kolej rzeczy. - nie twierdzę tak tylko ja. Posłuchaj niezależnych ekonomistów. 

    Dasz sobie za to reke uje...c,pewny jestes?

    Rozumiem też, że pytasz pod kątem "w co się bawić?". Tu ci musze napisać tak: to moja prywatna opinia, a Ty zrobisz co uważasz. 

     

  14. 2 minuty temu, dobryziomek napisał:

    wszystko za kilka tygodni wróci do normy, będzie dobrze, nie będzie żadnych upadłości - zobacz na Hiszpanów oni już chcą żyć normalnie, już łamią kwarantanne,

    To jest tylko ich pobożne myślenie. Takie banalizowanie obaw. Gadanie bez pojęcia o rzeczach. 

    Chcieć żyć normalnie, a móc życ normalnie, to czasem dwie różne sprawy. Hiszpania zaś już była prawie trupem. Wystarczyło, że pół roku temu upadła tylko jedna brytyjska firma wycieczkowa Thomas Cook, a rząd Hiszpanii wpadł w panikę obawiając się problemów gospodarczych. Załatali dziure jak to socjaliści - pożyczką z banku.  Chwilowo. 

  15. 4 godziny temu, Bullitt napisał:

    Polacy na razie są grzeczni i siedzą w domach, bo liczą że jednak za 2-4 tygodnie rząd wszystko uwolni i biznes ruszy z kopyta

    Bo ludzie są naiwni. 
    Widzę co się dzieje na forach w necie, jak ludzie to widzą w swojej ignorancji. Myślą, że kilka tygodni gospodarka postoi, oni posiedzą w domach, a po tym czasie, w którym momencie, ktos z mównicy powie " Odwołuję", i  wszyscy wrócą sobie do swoich biurek, kierownic, spawarek itd. 

    Kilka tygodni przestoju generuje ogromne długi. Firmy nie zarabiają - nie płacą innym zaległych faktur, leasingów, kredytów. Ludzie nie zarabiają - przestają spłacać kredyty, zaległości, kupowac towary itd itp. Firmy zaczną zwalniać ludzi, później upadać. 

    Powstaje ogromny zator w finansach.

    Ceny walut skoczą, więc i ceny żywności, paliw itd. 

    I to nie jest czarnowidztwo, tylko normalna kolej rzeczy. 

    • Like 3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.