Panowie tak jak w tytule, czy są kobiety w rzeczywistości, które szanujecie i za co? Tu na forum wyrażacie się o kobietach jednoznacznie. Kobiety, które czytają to forum mogą bardzo szybko się zniechęcić do czytania i wyciągania prawidłowych wniosków, np. jak się zachowywać wobec Was, postępować aby nie zranić, wykorzystać. Piszecie bardzo dużo jaką kobieta ma nie być i to dla mnie, a także dla innych kobiet jest jednoznaczne z tym jak mamy się zachowywać i itd. ale czasami, aby nauka nie poszła w las i nie zmarnować potencjału tego forum, które jest cenne dla obu płci, ważne są wskazówki, rady pozytywne, jednoznaczne, proste. I to moje pytanie skierowane do Was jest po to, aby młodym kobietom w tym gąszczu trafnych informacji, mogły od razu wdrożyć zastosować. To za co szanujecie kobiety mogą być takimi radami. Drogie Panie ja szanuje moja mamę za to, że wbijała mi zdrowy rozsądek do głowy, logistykę, kulturę, za to, że kazała mi się uczyć i rozwijać, uczyła zajmowania się domem, myślenia naprzód, i wiele innych.