Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'times' .
-
https://www.wprost.pl/polityka/10106280/polskie-symbole-narodowe-i-swastyka-washington-times-publikuje-skandaliczna-grafike-i-tekst.html Washington Times publikuje skrajnie antypolski tekst oraz grafikę. Co sądzicie na ten temat? „The Washington Times” opublikował opinię rabina Menachema Levine'a, który przypisuje Polakom udział w zagładzie Żydów. Tekst opatrzono grafiką, na której zza polskich barw narodowych wyziera swastyka. „Czemu nowe polskie prawo o Holokauście to kpina?” – brzmi tytuł felietonu, który ukazał się we wtorek 20 lutego na stronie internetowej „The Washington Times”. Jego autor, przywołując słowa Voltaire'a, określa nowelizację ustawy o IPN mianem „zbioru sztuczek odgrywanych na prochach milionów Żydów pomordowanych w Holokauście”. W jego opinii głównym celem wprowadzenia nowego prawa jest delegalizacja możliwości oskarżenia Polski o współudział w nazistowskich zbrodniach doby Holokaustu. Autor przyznaje, że stosowanie określenia pokroju „polskie obozy śmierci” jest błędem historycznym, co podkreślał m.in. instytut Yad Vashem. „Prawdą jest także, że Polska i Polacy cierpieli pod niemiecką okupacją. W czasach okupacji, która nastąpiła po inwazji Niemiec na Polską we wrześniu 1939 roku, Polacy byli głodzeni i niewoleni z brutalnym okrucieństwem” – pisze Levine, wspominając przesiedlenia, represje i próby wyniszczenia polskości. Rabin podkreśla też, że około 6700 Polaków zostało uznanych Sprawiedliwymi wśród Narodów Świata. „Z pewnością byli nieopisanie odważni i dobrzy Polacy. Ryzykowali własne życie, i życie tych, których kochali, przez lata chroniąc w domach i stodołach, w piwnicach i bunkrach Żydów” – pisze. Oskarżenia o współudział w Holokauście Niezależnie od tego, Yad Vashem jasno twierdzi, że to za sprawą Polaków nazistowski Holokaust był możliwy w Polsce. Bez współpracy z lokalnymi mieszkańcami, którzy czasami pasywnie obserwowali, a wielokrotnie z entuzjazmem wspierali, program masowego mordu był możliwy” – twierdzi Levine, przytaczając obiegową opinię, wielokrotnie falsyfikowaną przez historyków. Rabin brnie jednak w swoją interpretację historii. „Niemal wszystkie obozy zagłady w okupowanej Europie zostały zbudowane w Polsce. Nie było krematoriów i komór gazowych w okupowanej Francji, Belgii, Holandii, Grecji, Bułgarii, Luksemburgu, Norwegii, Danii, Czechosłowacji, ani żadnym innym kraju podbitym przez niemieckich żołnierzy. Auschwitz, Birkenau, Chełmno, Majdanek, Sobibor, Treblinka i inne (obozy – red.) zostały wybudowane w Polsce. Dlaczego?” – pyta publicysta. Jego zdaniem wyjaśnienie jest proste – Levine twierdzi, że „naziści wiedzieli, że Polacy od wieków są antysemitami”. Jak uzasadnia, to doprowadziło Niemców do przekonania, że Polacy nie będą protestowali przeciwko zbudowaniu na ich ziemi obozów śmierci dla Żydów. „Historia pokazała, że mieli rację” – podsumowuje, przekonując przy tym, że bazując na wrodzonym antysemityzmie Polaków, Niemcy „rekrutowali” wśród nich strażników do obozów zagłady i pracowników kolei do obsługi transportu Żydów. Rabin Levin przywołuje też historię rodzinną, która ma potwierdzać jego tezy. „Moja ś.p. babcia udawała, że jest polską katoliczką, żeby uratować życie swoje i swojej małej córeczki. W tym czasie, wielokrotnie słyszała, jak Polacy rozmawiają o polowaniach na Żydów w lasach w celu zabicia ich lub wydania Niemcom” – pisze autor „The Washington Times”. Jak twierdzi, z powodu polskiego antysemityzmu, jego dziadkowie wyjechali z Polski i nigdy więcej do niej nie powrócili. Swastyka i orzeł Nie mniej kontrowersyjna niż przedstawione w tekście Levine'a twierdzenia, jest grafika ilustrująca publikację. Widać na niej polską flagę i godło, spod których prześwituje nazistowska swastyka. Wałek do malowania sugeruje, że polskimi barwami narodowymi ktoś usiłował przykryć symbol III Rzeszy. Kłamstwa rabina W tekście Menachema Levine'a pojawiają się krzywdzące dla Polaków uproszczenia, nadużycia i historyczne nieścisłości. Najbardziej jaskrawym przykładem jest twierdzenie, że obozy zagłady powstały na terenie Polski, ponieważ Niemcy liczyli na antysemityzm i współpracę Polaków. Dziennikarz Marcin Makowski przytacza w tym kontekście publikację M.Winstone'a, „Miejsca Holokaustu w Europie”, w której czytamy: „W Polsce umiejscowiono epicentrum Holocaustu. Naziści wybrali państwo mające najliczniejszą społeczność żydowską w Europie na miejsce, w którym zamierzali wymordować Żtydów pochodzących z wszystkich zakątków kontynentu. W tym celu utworzyli na jego terytorium obozy śmierci”. W kontekście tezy Levine'a o zgłaszaniu się polskich kolejarzy do udziału w eksterminacji Żydów, warto przypomnieć, że to francuska kolej SNCF musiała przeprosić oraz wypłacić odszkodowania za wywożenie w czasie II wojny światowej Żydów do obozów. Także Deutsche Bahn partycypowała w działalności o zbrodniczym charakterze, co udowodniono przed sądem. Kolej węgierska również ma w swojej historii czarną kartę z tego okresu. Oskarżenia pod adresem Polaków w tym kontekście są o tyle bezzasadne, że w 1939 roku, Niemcy zdecydowali o rozwiązaniu polskich kolei i przejęciu zarządu nad nimi przez III Rzeszę (a na terenach zajętych przez ZSRS – przez to państwo – red.). 19 listopada 1939 roku powołano niemiecką Generaldirektion der Ostbahn, która zarządzała kolejami na terytorium Generalnego Gubernatorstwa. Na terenach wcielonych do Rzeszy, kolej została wchłonięta przez Deutsche Bahn. Kolejarze, którzy przed wojną pracowali w państwowej spółce przewozowej, otrzymali od władz okupacyjnych nakazy pracy. Odmówienie podjęcia pracy było niemożliwe, gdyż zawód kolejarza został zmilitaryzowany, a stałym towarzyszem maszynistów stali się uzbrojeni SS-mani.
-
http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-01-08/czarna-moda-na-czerwonym-dywanie-prawa-kobiet-w-centrum-uwagi-podczas-rozdania-zlotych-globow/ http://nczas.com/wiadomosci/czarne-zlote-globy-gale-zdominowal-protest-kobiet-lista-zwyciezcow/ Ostatnio było #MeToo, a teraz jest "Time's Up". Bracia piszcie co sądzicie na temat tej akcji Zachęcam do dyskusji. Czarne kreacje zdominowały czerwony dywan podczas ceremonii wręczenia Złotych Globów. Wszystko w ramach akcji "Time's up" - "Czas minął" przeciwko przemocy seksualnej w branży filmowej i poza nią. Galę poprowadził komik Seth Meyers, który od samego początku odnosił się do kwestii skandali. Dobry wieczór paniom i pozostałym dżentelmenom.Mamy 2018 rok. Marihuana jest w końcu legalna, a wykorzystywanie seksualne ostatecznie nie – stwierdził. Za najważniejszy moment wieczoru zdecydowanie uznano przemówienie Oprahy Winfrey, która również poruszyła kwestię molestowanie seksualnego. Legenda amerykańskiej telewizji powiedziała, że wiele osób walczyło: żeby zabrać nas w czasy, kiedy nikt więcej nie będzie musiał powiedzieć ‚me too. Najwięcej nagród otrzymał film „Trzy billboardy za Ebbing, Missouri”, opowiadający o zrozpaczonej matce, której córka została zgwałcona i zamordowana. Kobieta postanawia wynająć trzy billboardy, na których oskarża o bezczynność miejscową policję. Na czerwonym dywanie w czarnych kreacjach pojawiły się m.in.: aktorki: Angelina Jolie, Natalie Portman, Nicole Kidman, Reese Witherspoon, Meryl Streep, Emma Stone, a także piosenkarka Mariah Carey, gwiazda telewizyjna - Oprah Winfrey oraz modelki - Kendall Jenner i Naomi Campbell. Akcję"Time's up" wsparli też mężczyźni. W czarnych ubraniach zaprezentowali się m.in.: Ricky Martin, James Franco czy Tom Hanks. Akcja "Time's up" to odpowiedź na przemoc seksualną. Ruszyła po tym jak w październiku hollywoodzki producent - Harvey Weinstein został oskarżony o molestowanie i gwałt. W ramach "Times' up" działa ponad 300 kobiet ze świata Hollywood.