Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'osobowe' .
-
Nie do końca byłem pewny gdzie umieścić ten temat ale chyba pod społeczeństwo w miarę pasuje. Sprawę opisuje Niebezpiecznik https://niebezpiecznik.pl/post/zostawila-psa-w-lesie-i-ktos-uwiecznil-numer-rejestracyjny-jej-samochodu-a-wtedy-pracownik-ubezpieczyciela/ Dziwi mnie i lekko przeraża z jaką łatwością udostępnione zostały dane osobowe i w efekcie powstała na fejsbuku internetowa nagonka. Wystarczyła fotka tyłu samochodu, do tego ckliwa loszkohistoria o rzekomym wyrzuceniu psa. Oczywiście fala pomyj i wyzwisk wylana, internetowi wojownicy już wydali wyrok, pewnie do tego dojdą pogróżki na priv. Dziwnym trafem większość wpisów jest od loszek ale to przecież na pewno zbieg okoliczności. Poza ww. wpisem i zdjęciem nie ma żadnego dowodu na to, że obsmarowywana dziewczyna faktycznie wyrzuciła przy drodze jakiegoś psa. Sama utrzymuje że psa nie posiada co potwierdzają jej znajomi: https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_YU7uLqqXcLmG6LVWvcjGPb2XGlEjQWWs.jpg Po tym jak dziewczyna zaczęła się bronić hołota wcale nie odpuszczała bo przecież nawet jak ktoś niewinny to można to sobie zracjonalizować i się do czegoś innego dopierdolić. Logika jest wręcz powalająca a wpisy to najlepszy dowód na to że prawa wyborcze kobiet to bardzo kiepski pomysł :] Ciekawą sprawą jest w jaki sposób znalezione zostały dane osobowe kierowcy. Otóż jedna loszkogwiazda sprawdziła gdzie jest ubezpieczone auto a druga która w tej firmie pracuje znalazła i udostępniła dane. Firma nie ma sobie nic do zarzucenia a nawet pochwala działanie swojej pracownicy. Miejmy nadzieje że to nie stanowisko całej firmy tylko osoby odpowiedzialnej za prowadzenia fanpage. Tak jadę po loszkach ale pomyje i "mądrości" od facetów też się znajdą. Dla przykładu tu popisał się strażnik teksasu Jacek, szef fejsbukowej dzielnicy i ekspert od rozwikłania spraw wszelakich https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_DTCaDMfXdujrRdwrYfU7pylOEEG5PDN3,w400.jpg Podsumowując gówno warta historia + zdjęcie wystarczy aby zdobyć wasze dane i nakręcić aferę. Edit: dam jeszcze link do wykopu https://www.wykop.pl/link/3885067/pracownik-ubezpieczyciela-upublicznil-dane-klienta-bo-bawil-sie-w-detektywa/