Witam. Chciałbym opisać dogłębnie pewną modę w Polsce, która panuje już od jakiegoś czasu i niesamowicie działa mi na nerwy... Post poprawiam już któryś raz z rzędu, bo waham się do jakiego przedziału ograniczyć temat. Oczywiście wszelka krytyka mile widziana.
Otóż - wkurza mnie moda w Polsce na kojarzenie patriotyzmu i oddania, heroizmu z walką siłową/fizyczną, a nie z wysiłkiem umysłowym. W czym rzecz? Już tłumaczę.
Zacznę od kwestii patriotyzmu polskiego. Szczególnie przez os
Niestety niewielu propagowało w dziejach naszego kraju kult budowniczego i twórcy takiego jak np. Elon Musk. Dla mnie najlepszym przykładem takiego patriotyzmu jest wiersz Kazimierza Wierzyńskiego "Nocna Ojczyzna"
Jest jeszcze miłość,
Raniona miłość
Samotna, gorzka,
Której nic nie odstraszy:
Dla “śmiesznej nędzy polskiej”,
Dla sensu nad klęską
Wszystkiemu na przekór
Budować co można,
Co zbudowane
To nasze.
Miłość karalna,
Młodość raniona,
Trud by dor