O kant dupy ścisnąĆ

[Paweł z N]

Nie wiem na kogo głosować na prezydenta. Na początku chciałem na Kowalskiego, ale boje sie jego troglodytów potem chciałem na Kukiza, ale mu nie ufam, powiedzcie jak żyć?

[Pikaczu]

Płemieł Tusk by odpowiedział "krótko"

[Paweł z N]

"Ciemny lud to kupi" Jego Ekscelencja Jacek Kurski

[Pikaczu]

Polityką niema co sie ekscytowac bo wygraja tylko ci co sa w układzie.a ukłdowi nie zalezy na tym zeby było w Polsce lepiej. Przypominam moja stara paroletnia bajke,Pis przygotował grunt dla Po.Po swoje juz naodwalało więc Pis wróci do łask,no chyba nie myslicie że Ruch Narodowy zostanie dopuszczony?%-)Układ do tego nie dopusci%-)
 

Na scenie mamy

Psl bis,partia marionetka jak jest potrzebna to nawet Pawlaka w tv pokażą.Partia tłum
Sld-kgb,im sie już możliwości wyczerpały całkowicie

no i nasze orły europejskie Pis i Po.na reszte nawet niema co patrzeć bo to tylko masy dla gawiedzi pieniaczy i warcholstwa

[Damianut]

Mi osobiście się podoba postać Mariana Kowalskiego, jak go oglądam to zawsze mi się to przypomina: https://www.youtube.com/watch?v=ului9vyMpeA 

Tak jak ten z teledysku ma dystans do siebie. 

 

Rzeczywista opozycja powinna mieć jednego wspólnego kandydata, ale nie ma to teraz miejsca, więc wybieram w pierwszej turze Korwina. A może i w drugiej?

 

Na pewno radzę głosować i na pewno nie na Bronka.

[Pikaczu]

Jak maszynke sie ustawi to taki wynik poleci

[janek donosi]

ja głosuję na Ogórek no bo to zdrowe warzywo jest

[Ambroży]

Mi osobiście się podoba postać Mariana Kowalskiego [...]

wybieram w pierwszej turze Korwina. A może i w drugiej?

 

Od wielu lat jestem zwolennikiem Korwina i wielokrotnie słuchałem od niego i ludzi z środowiska kilka absolutnie podstawowych prawd/mechanizmów. Jednak całe lata zajęło, zanim ten przekaz do mnie dotarł. Oto one:

 

1. Przywódcy się nie wybiera. Przywódca wybiera się sam.

2. Przywódcą trzeba się urodzić.

3. Gdyby wybory mogły coś zmienić, byłyby zabronione.

 

Korwin nie zrealizuje punktu 1, ponieważ nie spełnia punktu 2, z czego sam sobie świetnie zdaje sprawę i wprost to wyrażał na różnych spotkaniach.

Marian być może spełnia punkt 2 (takie wrażenie robi na nagraniach). Do zrealizowania punktu 1 może nie być na chwilę obecną warunków. Start w wyborach nic nie da, ze względu na punkt 3.

 

Wniosek? Na wybory można sobie pójść, ale raczej przy okazji, jeśli i tak mamy być w okolicy. Ale jeśli np. będzie ładna pogoda i okazja, by sobie pójść lub pojechać za miasto... szkoda sobie zawracać wyborami głowy.