Kolejny jebany dzien...

[Gość Gość]

Kolejny dzien ,obudzilem sie i chce zasnac...Kurwa depresja mnie dopadla..Nic mnie nie cieszy ,staram sie jak moge zeby wzbudzic w sobie pozytywne uczucia i nic ...Ta szara jebana Anglia +samotnosc =dobitka.Nie wiem jak sobie z tym radzic ,mam poczucie beznadzieji..Jak sobie radziliscie z takimi dniami? Bo u mnie coraz czesciej mnie to spotyka...

[Paweł z N]

Masz pracę i zarabiasz coś, no nie? Ja np. wyznaczam sobie jakieś małe cele na przyszłość i na to zarabiam kasę (żeby mieć jakąś motywację), w międzyczasie cieszę się drobnymi rzeczami. Innego sposobu dla siebie nie widzę.

[Gość Gość]

Tak pracuje i zarabiam i oszczedzam sobie ale wlasnie nie mam zadnych celow ...Chcialbym w cos zainwestowac ale nie mam pomyslu

[rx1991]

Ja też siedzę w Anglii, przedemna jeszcze 4 tyg i wracam do Polski. Musisz się po prostu czyms zająć, nie traktuj anglii jako jakiegoś obozu pracy, gdzie tylko pracujesz i śpisz. Przeznacz jakąś część wypłaty na przyjemności, staraj się spędzać czas z ludźmi a nie samemu, staraj się nie siedzieć w wolnym czasie w domu. Jak masz dużo czasu to zacznij się uczyć czegoś nowego, ćwiczyć itp. Ja tak robię i dzień za dniem mija zajebiście szybko.

[Gość Gość]

Czemu wracasz jesli moge wiedziec ? Ja mam umowe do konca roku i tez wracam bo zajebiscie mi sie tu nie podoba ...

[Paweł z N]

Mogę zapytać co robisz tj. jaką robotę?

[Gość Gość]

Jesli chodzi Ci o mnie to pracuje w piekarni...

[Paweł z N]

To chyba dobry fach, robotę znajdziesz i w pl, tyle że za mniejszą forę.

[Gość Gość]

No tak ale co z moimi talentami ktorych nie znam i nie wiem jak wykorzystac ...? Ilez mozna pracowac na etatach i tulac sie za praca ,dlaczego nie moge robic co do czego jestem stworzony ? Cos co przyuniesie mi satysfakcje ?

[Gość leviatan]

Nic nikomu nie jest obiecane: musisz szukać i samemu dopieścić własne umiejętności.