Dobra panowie, minęło kilka dni, kolega prosił żeby tekst jakoś sformatować ale niestety nie mam dostępu do komputera bo w sumie w życiu jest mi już dawno niepotrzebny a na telefonie próbowałem jakoś to zrobić i w ogóle nie wychodzi. Jednak udało się dodać awatar to może ktoś coś podrzuci jakiś pomysł. Sytuacja zmieniła się trochę bo jeszcze tego samego wieczora dziewczyna napisała, że zrozumiała ze nie było to uczciwe, że ona się postara ale nie wie czy da radę itp itd ja tam jej wszystko wyrzuciłem i skończyło się na tym że po tym wszystkim co jej wytknąłem, że kiedyś pozwalala na wiele więcej, że seksu było też wiele więcej nie było trzeba prosić itp to jej powiedziałem dobra chcesz to jeszcze ciągnąć to coś zmień ja nie mówię dokładnie co chce reszta zależy od ciebie. No się zgodziła na taki układ nie wiem czy wtedy to dobrze rozegrałem czy źle, ale no zrobione. Były po tym dwa spotkania takie nie za długie warunków też super nie bylo ale ok był seks po 2 razy bez jakiegoś proszenia i nawet na takim fajnym poziomie. No dobra ale to też nie chodzi tylko o to, takie coś to ja miałem na samym końcu tego jak pozabierala inne atrakcje bo fu bo ble czy inne bzdety. Teraz nie wiem co robić, wiem że mało spala ostatnimi dniami (po 3-4 godziny) to dzisiaj powiedziałem żeby sobie odpoczęła bo jak ma mi stękać albo zaraz zasnac to sobie wolę pójść z kolegami na piwo (No tego ostatniego to nie dodałem :D). Jutro mamy się zobaczyć i nie wiem jak to rozegrać czy dać jej czas co raczej nic nie zmieni czy przy atakować i postawić jakieś ultimatum? Czy może wtedy jednak to ja będę pan kutas co tylko zależy na tym żeby się spuscic na cycki czy coś takiego? A może brać co daje ruchac jak można tylko przestać się w to angażować tak jak do tej pory? Nie wiem serio, z jednej strony nie chce tego wszystkiego stracić bo patrząc po znajomych co muszą dziś robić żeby się uwolnić od baby i pójść na piwo, to zaczynam może doceniać to co mam bo w takich sprawach nigdy problemów nie robiła a z drugiej strony może zaraz będzie znowu tak jak ostatnimi czasy i znowu będzie problem? Pozdrawiam