Cześć,
Ruszyłem jakiś czas z temu z projektem bloga poświęconym aktywności fizycznej w życiu ojca. Skupiam się tutaj na tym, że dzięki dobrym nawykom związanymi z szeroko rozumianym sportem możemy poprawić nasze relacje z dziećmi, ale także zoną/ partnerką.
Czy uważacie, że tak jest w rzeczywistości? jakie jest Wasze podejście do aktywnego spędzania czasu z sowimi pociechami.
Ja dla przykładu, staram się angażować swojego syna w trening. Dzięki temu nie mam wyrzutów sumienia, że poświęciłem wolny czas na zadbanie o siebie (chociaż to tez jest bardzo ważne), ale połączyłem to z zabawą z Igorem. Poniżej link do pliku, który może któremuś z ojców pomoże w organizacji czasu dla swojej pociechy podczas treningu:
https://10cwiczen.aktywnyojciec.pl/10cwiczen