Skocz do zawartości

Denzel

Użytkownik
  • Postów

    346
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Denzel

  1. 8 minut temu, Logic napisał:

    Napiszę w skrócie tutaj o sobie:

    Jestem ciut po czterdziestce,

    Ja również.

    Cytat

    żona sporo młodsza, dzieciaki. W domu od lat love story choć był czas gdy po obydwu stronach było grubo i żarliśmy się na noże. W tle historia z dużą kasą i dużymi długami, ale to już czas przeszły.

    Czyli tematu na "Świeżakowni" nie będzie. No i Ok.

    Pozdrawiam

    • Dzięki 1
  2. A ja mam daleko w poważaniu kto iloma językami włada i kto jaki posiada majątek wygląd....lub status społeczny.

    Z racji wykształcenia władam np. łaciną i greką ale do głowy by mi nie przyszło by się z tym publicznie obnosić.

    Herb szlachecki również posiadam i co z tego.

    Kobiety dziś lecą głównie na wygląd i kasę.

    I Nikt mnie nie przekona o tym że jest inaczej.

    A tutaj Kurwa..same.. Alfy Bety....i nawet pojawił się już

    Omega...i o w mordę alfabet się skończył.

    Omega pozamiatał pospólstwo.

     

    • Haha 3
  3. 9 minut temu, ManBehindTheSun napisał:

    Piszesz o sobie jak byś conajmniej władała biegle 20 językami i przy okazji nadzorowała pracę nad łazikiem na Marsa. A tak nie jest. Angielski zna miliony ludzi, niemiecki też. Pracując w korpo też raczej nie jesteś jedną z 10🤔 Skoro już jesteś taka ekstra to podaj konkretne przykłady albo zejdź na ziemię to może obędzie się bez siedzenia godzinami na tinderze:]

    Nie no przestań...

    Posiada tytuł szlachecki i koronę...

    Bez jaj...to zobowiązuje do tego by nosić głowę nieco wyżej niż inni.

    Na dodatek to hiszpańska księżniczka.

    Ty wiesz jaki profit dało by wychaczenie takiej "sztuki"?

    Ale nie dla was ten "zaszczyt" śmiertelnicy.

    • Zdziwiony 1
  4. 25 minut temu, Taboo napisał:

     

    Jak to kobieta - szuka atencji,

    Szukać zawsze sobie może 

    Cytat

    a niektórzy cały czas mają problem ze zrozumieniem jak to wszystko funkcjonuje i próbują bawić się w znawcę kobiet.

    Większości ta zabawa ch...wo wychodzi

    Cytat

    Wychodzi z tego tylko strach przed nimi, 

    Ja należę do tych którzy kobiet się nie boją. Nie odczuwam strachu przed nimi. Bardziej politowanie i śmiech.

    Cytat

     

    Co jak co ale info o 70C na niektórych zadziałało wręcz magicznie ;)  

    I chuj w to że niekoniecznie ma to odzwierciedlenie w rzeczywistości. Ważne że łyknęli...

    Cytat

     

    Hipokryzja nie jest tylko cechą kobiecą.

    Doskonale to widać czytując powyższą epopeję

  5. 15 minut temu, I1ariusz napisał:

    Czemu my jeszcze o tym rozmawiamy? Czy mam się przyznać do błędu?

    Tutaj nie ma o czym rozmawiać...

    I podejrzewam że również nie ma o kim.

    Na forum wbił się ktoś (tak naprawdę nie wiadomo kto) z przerostem formy nad treścią a co poniektórzy przedstawiciele zaczęli dostawać ślinotoku.

    Jakie to żałosne.

    Z tej żałości powstała 13-to stronicowa epopeja...a podejrzewam że to jeszcze nie koniec.

    Forum niby dla samców a jak wpada samica to samce dostają skoku testosteronu i zaczyna się ruch na kwadracie.

    Samica wbiła na męski kwadrat w wiadomym celu...tyle że jeszcze nie dotarła do Niej jedna prosta myśl.

    Wybrała niewłaściwy kwadrat do osiągnięcia swego celu...

     

    Tego kwiatu jest pół światu...a księżniczce się wydaje że rycerze tu będą się o Nią zabijać.

    Nic bardziej mylnego...choć kto wie...kilku dzielnie walczy 😁

     

     

    • Like 1
    • Zdziwiony 1
  6. 1 godzinę temu, Majlooo napisał:

     

    Otóż jestem z obecną partnerka już prawie 8 lat, wszystko nam się fajnie układa, nie ma problemu z niczym tak naprawdę. 

    Ja myślę że właśnie pojawił się "problem" 

    To po pierwsze. Po drugie nie zapominaj o tym że to tylko twoja partnerka i nie ważny jest tu wasz staż związku

    1 godzinę temu, Majlooo napisał:

    Ona jest osobą bardzo duchową, czułą na poziomie energii/łączności z drugim człowiekiem.

    No i właśnie stąd problem.

    1 godzinę temu, Majlooo napisał:

    Od jakiegoś roku zaczęła jeździc na spotkania z takimi samymi ludźmi, na weekendy gdzie sobie siedzą i gdybaja, rozmawiają o uczuciach, medytują, ogólnie jest miło. 

    Taa...jasne. 

    1 godzinę temu, Majlooo napisał:

    No i oczywiście dowiedzialem się, że był tam za pierwszym razem pewien gość którym była bardzo podekscytowana, że czuć było jego dobra energię i się super rozmawiało. 

    Motyle w brzuchu??? Chemia???

    Niedobrze....oj niedobrze

     

    1 godzinę temu, Majlooo napisał:

    Wiem, że miała jakieś sny z tego powodu którymi też była podekscytowana, czekala na kolejne spotkanie ze wszystkimi. 

    Sny??? Może erotyczne.

    "Czekała na spotkanie".....no proszę...

    1 godzinę temu, Majlooo napisał:

    Oczywiście nie byłem z tego powodu zadowolony,

    Ja bym też nie był.

    1 godzinę temu, Majlooo napisał:

    ale zapewniała, że te spotkania to żadna fizyczna sfera, że chodzi tylko o miłość do drugiego człowieka, o pomoc i czułość dla bliźniego. 

    Taaa...a świstak siedzi...

    1 godzinę temu, Majlooo napisał:

    Mówię Ok, zobaczymy co będzie. 

    Błąd...

     

    1 godzinę temu, Majlooo napisał:

    Uznała, że jeszcze nie jestem na to gotowy, że byłbym zazdrosny o nią a o to nie chodzi. 

    Inaczej...

    Uznała że za dużo zobaczysz wkurwisz się i zabronisz jej uczestnictwa w tych spędach.

    1 godzinę temu, Majlooo napisał:

    Dlatego też nie martwię się, że mogłaby coś odwalić, choć zawsze jest szansa. 

    Nie pitol. Gdybyś się nie martwił nie zakładał byś tematu.

    1 godzinę temu, Majlooo napisał:

     

    Zawsze miałem ładne dziewczyny przy których latali orbiterzy, którzy tylko czekali na odpowiedni moment. 

    I być może właśnie taki się pojawił.

    Ale oby nie.

    1 godzinę temu, Majlooo napisał:

    Chyba brakuje mi pewności siebie, mam blokady co do uczuć i też nie chce mieć w głowie mindsetu, że moja partnerka jest tylko "moja" i że muszę jej bronić za wszelką cenę. Muszę odnaleźć luz. 

    Musisz odnaleźć nie luz tylko rozum.

    Nabrać pewności siebie i zrozumieć jedną prostą rzecz

    "TWOJA PARTNERKA JEST TYLKO TWOJA I MASZ JEJ BRONIĆ"

    1 godzinę temu, Majlooo napisał:

    Powiedzcie, co o tym myślicie, czy to ja właśnie potrzebuje rozwoju, a myślę, że tak właśnie jest. 

     

    Pozdro bracia :)

    Pozdro

    • Like 2
  7. Godzinę temu, Angel_Sue napisał:

     

    Tak, wiele jest takich kobiet jak piszesz. Ale też wiele takich, których taki układ zupełnie nie pociąga, kiedy to ona ma robić za faceta w związku.

    No to ja jeszcze na taką nie trafiłem.

    Godzinę temu, Angel_Sue napisał:

    Poza tym ludzie mniej lub bardziej świadomie ( a najczęściej zupełnie podświadomie) testują czyjeś granice, na takiej zasadzie ,że "zrobię coś specjalnie nie tak  i zobaczę jak ta osoba się zachowa, czy będzie potrafiła bronić swoich granic i okaże się godnym partnerem, czy nie". 

    Nie lubię jak kobieta bawi się w testera. Bo potem jak zaczynam testować ją to się zazwyczaj źle kończy a tego nie chcemy.

    Godzinę temu, Angel_Sue napisał:

    Tak samo jak testują je zwierzaki, dzieci, tak samo niestety ludzie w związkach często nawet nie robiąc tego świadomie, ale instynkt im tak podpowiada żeby sprawdzić jak tamta druga osoba się zachowa.

    Takie "sprawdzanie" nie jest dobre.

    Godzinę temu, Angel_Sue napisał:

    Prawda jest taka, że i faceci i kobiety próbuja podporządkować tą drugą osobę i tego pozornie chcą.

    Co znaczy podporządkować. Nie rozumiem tego. I niby w jakim celu.

    Życie samo w sobie za bardzo jest skomplikowane by trzeba na siłę dodatkowo je sobie komplikować. Trzeba żyć. Umieć się dogadać. Iść na kompromisy...a nie podporządkowywać sobie drugą stronę próbując uczynić z niej niewolnika. Głupota do potęgi.

    Godzinę temu, Angel_Sue napisał:

    Ale tak naprawdę wolą taką, która okaże się, że będzie miała własne zdanie i swoje granice.

    Ja w związku chciałem mieć własne zdanie i niestety Pani to nie pasowało. Ona chciała rozdawać karty w związku i decydować o wszystkim a na to nie było mojej zgody

    Godzinę temu, Angel_Sue napisał:

    Taką będą szanować, a taką bez własnego zdania już niestety mniej.

    Miałem swoje zdanie i niestety nie byłem szanowany a wręcz przeciwnie. Tak że powyższa zasada niekoniecznie ma odzwierciedlenie w rzeczywistości.

  8. 37 minut temu, Angel_Sue napisał:

     

    Najlepszy moim zdaniem jest więc w dzisiejszych czasach związek oparty na partnerstwie, ale jednocześnie na choćby symbolicznej dominacji faceta. Inaczej i kobieta i mężczyzna zatracą w nim swoją naturę, a wtedy ciężko nawet o pociąg do takiej osoby, bo tak nas juz natura skonstruowała, że się różnimy.

     

     

    Moim zdaniem również.

    Tyle że w dzisiejszych czasach najczęściej to właśnie Panie same z facetów robią pantoflarzy i za nic nie chcą zaakceptować męskiej dominacji.

    Więc nie ma tu o czym dyskutować.

    Ze mnie jedna Pani chciała zrobić swego pantofla....nie dała rady...bo to ja chciałem dominować w związku... Pani się nie zgodziła. Zakończyła związek.

  9. 9 godzin temu, I1ariusz napisał:

    Denzel, przecież nie ma tematu. Nad czym mam się tutaj zastanawiać?

    Nie wiem jak Ty ale ja na chwilę obecną nie mam możliwości pisania z kimkolwiek na PW.

    Podejrzewam że Ty również...i Ona również bo jesteśmy nowymi użytkownikami forum. Więc niby w jaki sposób chcesz się umawiać

     

  10. 34 minuty temu, I1ariusz napisał:

    Ludzie, nie udawajmy że kobiety nas nie interesują. Interesują  i dlatego tutaj piszemy.

    Nie wiedziałem że to portal randkowy.

    No to w takim razie nic tutaj po mnie.

    Cytat

     

    A tak a propos...

    Mariusz....skąd wiesz kto tak naprawdę kryje się pod jej nickiem i z kim chcesz się umawiać

  11. 5 minut temu, brunetka_wieczorowa_pora napisał:

    Racja aż mnie to znużyło z lekka.

    No... mnie też to znużyło..

    Już wczoraj.

    5 minut temu, brunetka_wieczorowa_pora napisał:

    Panowie nawzajem sobie podbijają ego a ha jestem tego ofiara🤣

    Nie ofiarą tylko obiektem pożądania co niektórych i stąd 11 stron wypocin

    5 minut temu, brunetka_wieczorowa_pora napisał:

     

     

  12. 25 minut temu, Kiroviets napisał:

     

    Czy zaparzanie Yerby w odpowiednich proporcjach w tego typu dzbanku wpłynie jakoś na smak/ wartości odżywcze wywaru? Bo z rana nie mam zbytnio czasu się bawić z tym...

     

    dzbanek-zaparzacz-do-kawy-kawiarka-quttin-losvinos-800ml.jpg

    Nie wiem nie próbowałem parzyć Yerby w tego typu dzbanku bo ja parzę w Tykwie (matero) więc nie mam porównania ale myślę że spokojnie się nada i nie wpłynie jakoś szczególnie ani na smak ani na wartości odżywcze

    • Dzięki 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.