Skocz do zawartości

deleteduser157

Użytkownik
  • Postów

    115
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    100.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser157

  1. Na początku był haj hormonalny, byłeś dla niej wyzwaniem, chciała Cię zdobyć. Jak już zamieszkaliście razem, to według mnie, samica poczuła, że ma Cię już w garści, nie jesteś dla niej wyzwaniem. Pokaż jej od czasu do czasu, że masz w nią wyjebane i zobacz jak to podziała. Niech ma poczucie, że nie stawiasz jej na piedestale i jest Ci obojętna. Zajmij się sobą, swoimi pasjami. Ja też po zamieszkaniu z kobietą, dałem się odciąć od zajęć i kumpli, a to był mega błąd. Jak przeczytasz moja historię, to zobaczysz jak się to dla mnie skończyło :)
  2. Skoro tak mówi, to znaczy, że tego nie zrobi. Natomiast, jest to stasznie żałosne, że próbuje w taki sposób wpływać na Twoje decyzje, po prostu paskudne. Jedna kobieta też mi tak mówiła i jakoś żyje do tej pory.
  3. Temat trochę odkopię, ale może komuś to pomoże. Na moim przykładzie. Z moją ex, która miała dość wysokie libido, stukaliśmy się praktycznie codziennie. Na samym początku nie dochodziła, co też trochę mnie dołowało, że jestem niewystarczający czy coś. Seks trwał średnio ok 10-20min. Próbowałem różnych sposobów, dłuższa gra wstępna, lizałem sutki, całowałem po szyi obojczykach, bo bardzo to lubiła, stękała jak opętana, ale nie dochodziła. Z czasem, zrobiła się śmielsza i zauważyłem, że podczas bzykania, zaczynała sobie stymulować łechtaczkę i naglę, jak ręką odjął, zaczęła dochodzić. Zapytałem jej o co chodzi, a ona mi się przyznała, że szczytuje dopiero, jak ma jednocześnie orgazm łechtaczkowy i pochwowy, wtedy jej to sprawia największą przyjemność bo ma "turbo orgazm" i faktycznie. Za każdym razem potem dochodziła i przyznała mi się, że specjalnie wstrzymywała orgazmy pochwowe bo one są słabe. Jak się okazało, laska uzależniona była wcześniej "jak nie miała partnera" od masturbacji. Leciała z tematem nie raz po 3 razy dziennie. Miała po prostu złe nawyki, przez co ja myślałem że jestem jakiś chujowy. To tak jakby facet, brandzlował się po trzy razy dziennie a potem nie stawał mu przy kobiecie, a kobieta się dołowała, że jest z nią coś nie tak bo mu przy niej nie staje. Więc Panowie, nie dajcie sobie wmówić, że to zawsze z Wami coś nie tak, tylko pogadajcie z partnerką.
  4. "Autorze puknij sie w łeb! Powinieneś sie cieszyć ze żona dała ci dwójkę dzieci ze je urodziła..." "Ja na miejscu Twojej żony to bym się z tobą rozwiodła i zażądała dużych alimentów. Potem znalazłaby sobie normalnego faceta z klasą, bo ani klasy ani rozumu." Hahaha, mega bawią mnie te komenatrze! Chociaż, zdarzają się tez normalne, np. "W ciąży przytyłam 15kg. Po trzech miesiącach zgubiłam 20kg. Ćwiczenia, odpowiednia dieta, samozaparcie i efekt jest:) Też wychowuje troje dzieci i mam cały dom na głowie. Jak się chce to można. Powiedz żonie w prost co czujesz, ale i Twoja pomoc też by nie zawadziła..."
  5. https://kobieta.onet.pl/tablica/nie-pociagam-go-bo-jestem-gruba,2218,3088339,236845241,watek.html Niesamowite. Facet był szczery, ze swoją kobietą, powiedział co mu leży na duszy. Poznał inną kobietę, a ta po ciąży, jak typowa matka polka, się roztyła. Zwrócił jej uwagę, co jest nie tak i tyle. W drugą stronę, myślę, że kobieta nie miałaby skrupułów. Oczywiście kobiecie jest z tym bardzo źle, bardzo jej przykro, płakać jej się chce. JAK ON TAK MÓGŁ! Niedojrzały gówniarz! Powinien kochać ją za jej wnętrze. Najlepsze są jeszcze komentarze. "To Ty "żądaj" od niego, aby przestał zachowywać się, jak pies rzucający się na smacznie wyglądające mięsko. Następnie podkreśl, że dziecko z kosmosu nie wzięło się i on przyczynił się do jego powstania, jak i do Twoich kilogramów. Nie odpowiada mu?Nie musi Cię dotykać, ani pieścić...To on na tym straci, a nie Ty.Pozdrawiam" "Powiedz małżonkowi, że łaski Ci nie robi i nie musisz mu się podobać wcale bo jest zwykłym gówniarzem i egoistą." "Wziełas sobie za męza dziecko 15 letnie??? U mnie za takie cos by z hukiem za drzwi wyleciał. Kazałabym mu poszukac sobie ładniejszej i atrakcyjniejszej jak ja mu sie nie podobam." "Nie gniewaj się , ale zachowanie Twojego męża to dzie-ci-na-da...Że też nie ma co innego w głowie , tylko myślenie o głupotach.." "Najważniejsze żebyś dalej pozostała sobą. Twój mąż powinien Cię kochać taką jaką jesteś i akceptować to jak wyglądasz. Niestety faceci nie rozumieją pewnych rzeczy i ciężko do nich trafić" "Bardzo mi przykro ale taka jest prawda. Osoba, która kocha naprawdę kocha niezależnie od ilości kilogramów."" "Wydaje mi się że to nie w Tobie tkwi całkowity problem ale problem ma Twój mąż "
  6. Nie wiem dlaczego, ale mam słabość do takich szczupłych kobiet. Drobna, delikatna, można podnieść jedną ręką. Nie wiem dlaczego tak mam, włącza mi się instynkt opiekuńczy czy co? Takie ciało, jest dla mnie kwintesencją kobiecości.
  7. Przyszedł mi wynik teścia i estradiolu, z innego labu. Estradiol - normy 23,1 - 26,6 pg/ml wynik 69,62 Testosteron - normy 2,4 - 8,7 ng/ml wynik 9,50 Testosteron spadł. Możliwe, że to przez Estradiol ?
  8. Zrobiłem dzisiaj również prolaktynę. Wywaliło mi ją w górę, w górnych widełkach normy. Rozumiem, że to normalne? norma 4,04ng/ml - 15,2ng/ml ja mam 13.54 ng/ml
  9. Prolaktyny teraz nie sprawdzałem. Strzały lecą teraz raz w tygodniu po 0,5ml. Tak ćwiczę na siłowni. Biję, ponieważ wg mnie, mój naturalny poziom testosteronu był bardzo niski. Teraz czuje się o wiele lepiej.
  10. Aktualizacja: Wczoraj odebrałem wyniki. Testosteron całkowity, normy 249- 836 wynik >1500 ng/dl - ponad skalę laboratorium. Test wolny normy 15,00 - 50,00 pg/ml - wynik 72,35 pg/ml Estradiol - normy 7.36 - 42.59 pg/ml - wynik 87.67 Estradiol muszę zbić, inhibitorami aromatazy. Samopoczucie. Podwyższone libido. Większy spokój, pewność siebie w górę. Lepsza regeneracja, lepiej się wysypiam. Czekam jeszcze na efekty po zbiciu tego estradiolu i dam znać.
  11. Cześć, Śmigam sobie ostatnio samochodem, znudziła mi się już moja playlista na Spotify, więc odpaliłem sobie radio. Leciała akurat jakaś nowa piosenka - Bryska - Mam kogoś lepszego. Posłuchałem jej trochę i zacząłem się śmiać, jak kobiety potrafią być perfidne i jeszcze nagrywać o tym piosenki. Ostatnio gdzieś przeczytałem na forum, że faktycznie, faceci nagrywają piosenki i miłości, o tym jak tęsknią i kochają, natomiast kobiety nie mają skrupułów, aby nas facetów pocisnąć, opluć i zdeptać i jeszcze się tym chwalą. Chyba czas skończyć z naszym białorycerstwem. Poniżej tekst: Chciałam ci powiedzieć że już mam kogoś lepszego Bo ja nie jestem kimś kto będzie karmił twoje ego Oh jak jest mi przykro Tak przykro że aż wcale Lepiej spakuj swoje rzeczy bo je spale Zapomniałam już twoje imię Chodziło za mną tylko przez chwilę Przestań pchać się już do mojej głowy Nie ma tam miejsca na głupoty Szansę miałeś już teraz patrz Ja ramiona inne otulają me wdzięki Taki ważny gość no to masz Może znajdziesz inną co ogarnie twe lęki Więc dzięki Mmm dzięki Mmm ja nie będę tracić na to swojej energii Więc dzięki Mmm dzięki Mmm za Ciebie kolego ja mam kogoś lepszego Więc dzięki Lubiłeś igrać z ogniem a sprawiłeś że przygasłam Za długo stałam obok teraz znów czuję się ważna Och popłaczę sobie albo nie zmieniłam zdanie Bo weszłam w układ z elegantem a nie z draniem Zapomniałam już twoje imię Chodziło za mną tylko przez chwilę Przestań pchać się już do mojej głowy Nie ma tam miejsca na głupoty
  12. AKTUALIZACJA I Pierwszy strzał dnia 02.09.2022 Dzisiaj 10.09 - trzeci strzał, dawka 0.5ml. Na ten moment, nie wiem czy to placebo czy nie: - +10% siły na siłowni. - mniejsze zmęczenie -lepsza jakość snu, natomiast czasem w nocy budzę się z mega wzwodem. Penis twardy jak kamień. - mniej się stresuje losowymi sytuacjami w życiu codziennym. Wcześniej darłem ryja na innych kierowców jak widziałem co robią na drodze, teraz jestem spokojny -mniejsza emocjonalność, jestem po prostu bardziej spokojny z opanowanymi emocjami. -nie stresuje się rozmowami z kobietami, po prostu jestem spokojny. -odeszły mi "nerwobóle" po prostu zniknęły, wcześniej w sytuacjach sresowych czułem kolkę w okolicach serca. -glowa za kobietami lata mi jak szalona W środę kolejny strzał, w czwartek robię kolejne badania. Dam znać co i jak.
  13. Na rękach nie mam prawie włosów. Są cieniutkie i jasne, na klatce trochę mam. Zarost też w taki wpół rzadki, pół gęsty. Też jestem szczupły, 189cm, waga 92kg
  14. Sure. Często brak siły i energii, z libido też różnie. Na siłowni stanąłem w miejscu. Pewność siebie, dość słabo i nerwowość. Chce podbić poziom teścia x3 i zobaczymy co będzie.
  15. Myślę, że jakość jedzenia i brak siedzącego trybu życia, tak jak ma to miejsce w naszych czasach. Myślę, że jakby zmierzyć poziom teścia, jakiegoś mężczyzny który od małego nauczony jest latać przy gospodarstwie domowym, nauczony jest roboty na polu itp. To jego poziom też raczej byłby dość wysoko. To tylko moje spostrzeżenia, jak jest naprawdę to nie wiem. Stres wrogiem testosteronu Dr Kempisty-Jeznach wyjaśnia, w jaki sposób stres zagraża testosteronowi. - Testosteron ma największego wroga w postaci kortyzolu, czyli hormonu stresu. Kiedy rośnie poziom kortyzolu, spada poziom testosteronu. - A kortyzol rośnie u naszych mężczyzn niesamowicie szybko przez codzienne sprawdzanie maili, SMS-ów, kontakt przez 24 godziny na dobę - tłumaczy gość Ewy Podolskiej. https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,25405063,za-duzo-stresu-za-malo-seksu-i-coraz-mniej-testosteronu-czy.html
  16. Piękna sprawa. Niesamowite jest to, jak kobiety są świadome tego, że są po prostu leniami. A jak ktoś powie im prawdę to się obrażają lub wpadają w furie. Nie rozumiem tego. Przecież jest ulana na własne życzenie, to dlaczego ją to tak boli, bo ktoś zwrócił jej na to uwagę? W pracy mam kolegę, waży 120kg, ludzie do niego mówią "kruszyna", on się z tego śmieje. Natomiast od 3 miesięcy, wziął się za siebie, lata 5 razy w tygodniu na siłkę, stosuje dietę, jest tym bardzo podjarany bo widzi sam na sobie, że to działa i widać efekty. Rozumiem jeszcze jak ktoś jest faktycznie chory i ma problem z nadwagą.
  17. Planuję być dość długo. Zobaczymy jak się to przyjmie. Badania zrobię po miesiącu Przed TRT wyniki wyglądały następująco: FSH - 2.34 mlU/ml LH - 5,10 mlU/ml Estradiol - 23.23 pg/ml Prolaktyna - 5.03 ng/ml Testosteron - 425 ng/dl
  18. Również ćwiczę na siłowni, zdrowo się odżywiam. Natomiast widocznie genetycznie, moja przysadka nie jest w stanie wytworzyć więcej teścia. Życie jest zbyt krótkie i piękne, by mieć go za mało.
  19. Enanthate, długi estr. 0,5ml co 5 dni Na własną rękę. Konsultacja z kolegami po fachu
  20. Cześć wszystkim, Od dawna wiadomo, lub każdy mężczyzna powinien o tym wiedzieć, że jednym z najważniejszych hormonów w jego organizmie, który ma nie bagatela ogromny wpływ na jakość jego życia, to TESTOSTERON. Testosteron wpływa m.in na: -samopoczucie -pewność siebie -balans emocjonalny -motywację do działania, ambicje -podejmowanie ryzyka, wyzwania, rywalizację -erekcję, libido -budowanie mięśni -metabolizm -układ odpornościowy Jeżeli chodzi o normy europejskie testosteronu, maja one bardzo duży margines, ponieważ mężczyzna mieści się w normie jeżeli jego poziom testosteronu wynosi 249-836 ng/dl. Więc wg naszych lekarzy, pacjent który ma 250 ng/dl, nadal mieści się w normie. Osobiście sam robiłem sobie badania, wyszło mi, że mam naturalnie 425 ng/dl. Na przestrzeni lat, poziom testosteronu u mężczyzn spadł diametralnie. Nasi przodkowie, podobno, naturalnie posiadali ok 1200-1500ng/dl testosteronu. Posłuchałem, poczytałem i podjąłem decyzję, że poddam się TRT. Chcę podbić swój wynik do ok 1100 ng/dl. Dwie iniekcje już za mną. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, mogę na własnym przykładzie opisywać na bieżąco zmiany jakie będę u siebie zauważał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.