Skocz do zawartości

thor90

Użytkownik
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia thor90

Kot

Kot (1/23)

77

Reputacja

  1. Panowie, jak nazwać taki zabieg. Nawet nie wiem co to może być. Siedzimy sobie z Panną wczoraj na kolacji w restauracji. Czekamy na zamówienie, ta siedzi w telefonie, ja się rozglądam na boki. Nagle ona do mnie wyjeżdża z tekstem: Ona: Co Ty jesteś taki zły? Ja: Niee dlaczego? Ona: No widzę przecież! Ja: O co Ci chodzi, nie jestem zły! Ona: No widzisz, podnosisz głos Ja: Bo mi chcesz wmówić coś co nie jest prawdą, teraz jestem przez to zły. Ona: No widzisz mówiłam że jesteś jaki wkurzony, o co Ci znowu chodzi!? Ja: Co Ty sobie uroiłaś, siedziałem sobie spokojnie i wcale nie byłem zły. Masakra jest z Tobą co Ty wkręcasz? Ona: Jak Ty się do mnie odzywasz! Ja: Nie mam zamiaru się już odzywać. Ona: pewnie, nie rozmawiajmy wcale. Ja: Ja pierdole, co to jest? Ona: i co ! Przeklinasz! Ja: .... I chuj, cały wieczór zjebany. Gadać mi się z nią nie chciało. Kurwa, nie wiem co to jest, ani nawet jak się przed tym bronić. To jest jakiś shit test? Czy co? Cokolwiek bym nie zrobił wtedy to o tak byłoby źle. Co jest z tymi babami? TO już nie pierwszy raz, jak baba próbuje mi coś wmówić co nie jest prawdą. Ostatnio też oglądaliśmy film. W pierwszy dzień do połowy. a dokończyliśmy drugiego dnia. Była w tym filmie scena, w której bohater opowiadał, że spowodował wypadek w którym zginął jego kolega. Była scena, w której jest pokazane, jak jadę we dwóch autem, wylecieli z zakrętu, wpadli w drzewo i kumpel jego zginął. W połowie filmu, przyznał się, że w tym pojeździe jeszcze była jego kobieta, która też zginęła. Oglądamy film, i ja mówie. Ja: ale jaja, czyli ta jego dziewczyna też zginęła. Ona: Przecież było to pokazane na początku filmu, mówił o tym ten gość. Ja: nie możliwe, nie było tego, przecież bym pamiętał Ona: Było przecież, jechała z nimi. Co Ty wygadujesz, przecież pamiętam. Jechała z nimi i tak zginęła. Ja: Dobra udowodnię CI że tak nie było. Na szczęscie! Był to film na netflixie i dało się to przewinąć, udowodniłem dziewczynie, że tak nie było! (Spośród tylu akcji, których nie mogłem jej nigdy udowodnić, a wkręcała mi różne rzeczy, tym razem mogłem przewinąć jebany film i jej udowodnić że nie ma racji!) Teraz najlepsze. Po udowodnieniu jej, że się myli teksty i tłumaczenia: Ona: aa bo mi się z innym filmem pomyliło. Ja: Przed chwilą byłaś pewna że to ten film. Na szczęście mogłem to udowodnić! Ona: Aa bo ja tego nie oglądałam tak dokładnie jak Ty. Ja: Ok, ale przed chwilą rękę dałabyś sobie uciąć, że było inaczej, to jak to jest? Ona: Ale co Ty taki nerwowy? Ja: Nie dlaczego, chciałem CI tylko pokazać że się mylisz Ona: Ale musisz się tak denerwować? Ja: Przecież się nie denerwuje Ona: No widzę właśnie! Cały wieczór potem cisza. Kurwa, ale te baby są zjebane.
  2. thor90

    Witam serdecznie

    Witam, Tomek, lat 33, jestem z Poznania. Trafiłem na forum przypadkiem. Chce się dowiedzieć co nieco na temat życia oraz relacji damsko męskich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.