Skocz do zawartości

lorry

Użytkownik
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez lorry

  1. @slusa Tak, teraz umowy to podstawa. Ale nawet przy dobrze skonstruowanej umowie czas egzekwowania należności to około 1-2 lata... 
    @zuckerfrei Oczywiście, nawet nie wiesz ile nerwów trzeba trzymać na wodzy prowadząc dyskusję z takimi ludźmi, żeby nawet w takiej sytuacji zachować kulturę do końca. Zostanę deweloperem, ale to proces, chyba że masz finansowanie, albo działki, wtedy można lecieć od razu. 
    @Ego Jakkolwiek to brzmi, wiem że masz rację. Musiałem tutaj wykrzyczeć... 
    Nie pierwszy raz mam taką sytuację, a ludzi trzeba opłacać, tracę sezon...

    • Like 1
  2. Jak mnie to wkurwia, że "poważne" firmy od których biorę zakres prac, na grube hajsy, nie potrafią zapłacić w terminie, albo w ogóle i czepiać się, lub naciskać czemu schodzę z budowy... 

    Wkurwia mnie, że deweloperzy w większości, węszą tylko jak mogą oszukać i gdzie mogą urwać kasę. 

    Wkurwia mnie, że Ci którym schodzę z budowy przez opóźnienia i braki w płatnościach, zwalają winę na mnie i zarzucają brak profesjonalizmu! 

     Nie da się tutaj prowadzić normalnie firmy budowlanej, nie będąc deweloperem! 

    • Like 1
  3. Nic tak nie kształtuje faceta jak ból i cierpienie. 

    Zmień cierpienie w siłę do rozwijania siebie. Możesz to łatwo zrobić czerpiąc z tego, że: "żadna kobieta nie będzie cię pożądać bardziej niż twoja była, gdy zobaczy, że radzisz sobie lepiej bez niej." 

    A na serio się od niej uwolnisz, gdy przestaniesz się starać by Cię pożądała tym samym powyższe nie będzie już motywacją ;)

    Nie strać w tym czasie szacunku do siebie. Dobrze Ci zrobi, gdy odpuścisz ją całkowicie. Nie patrz nawet co u niej. Najlepiej wycisz jej konta. 

    Dużo siły życzę 👍

    • Like 6
    • Dzięki 1
  4. Jak jesteś silny psychicznie to spotykaj się z nią na seks, ale jak tylko poczujesz uzależnienie, zbyt silny angaż emocjonalny wycofaj się choć na trochę. 

    Goście, którzy dają się omamić, że są inni albo że ona się zmieniła często źle kończą. 

    Gdy tylko opadną emocje u Was, zacznie szukać ich gdzieś indziej, wie jak to smakuje, wie że spadnie na 4 łapy i nic jej nie grozi. Będzie tęsknić za tym nie patrząc na to jak Ty się poczujesz. 

     

     

     

    • Like 1
  5. Ja żałowałem gdy pojechałem na kilka dni z jej przyjaciółmi, z którymi od początku nie miałem flow. Czułem się źle + Pańcia wypominała mi, że nie staram się z nimi integrować. 

    Długo było mi to wypominane. A jak chciałem z moją paczką jechać to wielkie oburzenie. 

    Jak jej znajomi, źle jej gadali o mnie później, to szybko się to zaczęło wygaszać... 

     

  6. Od razu jak się odezwała to trzeba było zignorować, a nie wdawać się w dyskusję - jeśli decyzja o rozstaniu zapadła to ona dla Ciebie nie istnieje
    Rozdrapałeś rany? - Potraktuj to jako egzamin charakteru i szacunku do siebie - od Ciebie zależy czy go zdasz.
    Bracia, rodzina, znajomi, potrafią spojrzeć na to zboku, bez emocji - To bardzo ważne uwagi, nie ignoruj ich
    To normalne, że po jej odezwaniu się, czujesz skołowanie, nie gniewaj się na siebie za to. 

     Mam nadzieję, że zdasz egzamin.

     

    • Like 1
  7. Najlepszy sposób na rankach jaki ja stosuję to dać jej mówić, ale poprowadzić to tak żeby sama na końcu pomyslała "Jezu ile przy nim gadam". W normalnej rozmowie, gdy o coś kogoś pytasz i dostajesz obszerną odpowiedź, ktoś zapyta też Ciebie, jednak ostatnio rzadko się z tym spotykam. 

    Gdy idę na randkę staram się nastawić mega pozytywnie, czuć się mega dobrze sam ze sobą, być w tzw nastroju. 

    Po randce często jestem zmęczony i wypruty jak po bezsensownym spotkaniu na teams w korpo i to ja nie chcę już znać kolejnego egoistycznego, zapatrzonego w siebie klona. Zdarza mi się kończyć randkę gdzie mam poczucie, że Pani się dobrze gada, tekstem że miło było poznać, ale czuje, że nic z tego nie będzie i dziękuję za rozmowę. 

    Warto nie podchodzić do randki poważnie, przynajmniej do tego czasu, aż to ona nie zacznie brać tego z pełną powagą ;)

     Wtedy nie będzie "kosza", a przynajmniej wyjście na miasto, zamiast siedzenia w chacie 💪

     

    • Like 3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.