Skocz do zawartości

maria

Użytkownik
  • Postów

    130
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    25.00 PLN 

Treść opublikowana przez maria

  1. maria

    Witam

    1 laska na 10000000 nie byłaby dowodem na równość kobiet i mężczyzn w kwestiach wyżej opisanych, ale z powodzeniem mogłaby obalić twierdzenie, że WSZYSTKIE kobiety są słabsze od mężczyzn w tych dziedzinach. I z tego powodu pisałam powyżej, że generalizacja to ślepa droga. O co Ci chodzi? Czytając Twoje posty na forum wiedziałam, że nie należy się od Ciebie spodziewać sympatii, ale może po prostu mi nie odpowiadaj jeśli uważasz, że piszę bzdury. A to "do garów kobieto!" to serio już poniżej poziomu jakiegokolwiek....
  2. maria

    Witam

    Przyszło, a nawet w ostatnim czasie miałam nieprzyjemność obserwować z bliska tego typu historię (rozwód przyjaciół) i między innymi dlatego tu jestem, bo przyznam szczerze zaskoczyła mnie postawa sądu. Co nie zmienia faktu, że takie generalizowanie jest szkodliwe i niesprawiedliwe i nie muszę się z nim zgadzać. Rozumiem, że po ciężkich przejściach można mieć o byłej partnerce/partnerze jak najgorsze zdanie, a także być negatywnie nastawionym do związków w ogóle. Nie oznacza to jednak, że podejście czysto użytkowe do relacji damsko-męskich jest receptą na zadowolenie w tych sprawach, szczególnie dla młodych ludzi, którzy dopiero wchodzą w dorosłość i nie mają takiego bagażu negatywnych doświadczeń. Ogólnie generalizacja, czyli dowód przez przykład to ślepa droga wg mnie.
  3. maria

    Witam

    OK, może "promowane" to zbyt mocne słowo. Zamieniam w takim razie na "prezentowane i szeroko popierane w społeczności forum". Nie zmienia to faktu, że postawa w stylu "kobiety to zło wcielone, wyrachowane aktorki, manipulatorki, czyhające na zasoby mężczyzny" oraz "" jest tutaj Tutaj się nie zgodzę. Świat nie jest czarno-biały, a w relacjach/konfliktach międzyludzkich bardzo rzadko jest tylko jeden winowajca. W czasie wojny można walczyć do ostatniego stojącego żołnierza lub można usiąść do stołu i negocjować pokój. Ja z negocjatorek
  4. maria

    Witam

    Hej, czytam to forum od jakiegoś czasu. Weszłam tu po raz pierwszy z ciekawości, ponieważ obserwuję od jakiegoś czasu fascynację nurtem RedPill w otoczeniu oraz ponieważ temat ten przewija się w publicystyce. Choć moje poglądy znacznie odbiegają od tych tu prezentowanych, musze przyznać że mocno (pozytywnie) zaskoczył mnie wysoki poziom intelektualny, który większość Panów tu reprezentuje oraz duży nacisk na rozwój osobisty, a także fakt, że niektóre mechanizmy tu opisane faktycznie mają miejsce i można je zaobserwować w otoczeniu, a nawet odnieść do własnego życia. Jednocześnie wciąż mój sprzeciw budzi promowane tu lekceważące i przedmiotowe podejście do kobiet - chętnie podyskutowałabym w wielu wątkach, ale rozumiem że nie ma takiej opcji, więc będę trzymać się Rezerwatu. Jestem z natury (a właściwie z wychowania) osobą lubiącą merytoryczne dyskusje, prowadzone z szacunkiem dla adwersarza, ponieważ wierzę, że spojrzenie z innej perspektywy, rozmowa z osobą o innych doświadczeniach i poglądach ubogaca człowieka i rozwija. Lubię znajdować pozytywne elementy w różnych ideologiach, poglądach i próbuję z tego zbudować własny sposób na życie, a przede wszystkim zrozumieć innych ludzi. Niezmiennie fascynuje mnie dlaczego tak dalece spolaryzowane jest nasze (i inne) społeczeństwo. Gdyby istniała jedna poprawna droga, dzięki której wszyscy byliby szczęśliwi - kobiety, mężczyźni i dzieci ze wszystkich grup społecznych - przecież już dawno byśmy do niej jako ludzkość doszli. A jednak walka między płciami postępuje i mój pobyt na tym forum jest próba zrozumienia dlaczego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.