Skocz do zawartości

Wqrwiona

Troll
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Wqrwiona

  1. 14 minut temu, Mosze Red napisał:

     

    Facetów nigdy nie doceniacie za to co robią bo myślicie, że się wam należy za waszą domniemaną "wspaniałość".

     

     

    To, że akurat Ciebie żadna nie doceniła, nie oznacza, że inna tego nie dostrzeże - po co tak szufladkować ? 

     

    18 minut temu, Mosze Red napisał:

    Popuszczacie szpary natomiast tym, którzy nic wam nie dają, a macie nadzieje że coś dadzą ;)

     

    Hehe :D no cóż, nie będę polemizować nad powodami dlaczego ktoś komuś popuścił :P albo spuścil.

     

     

     

     

    Większość facetów z tego forum jest rozgoryczona bo kobiety was w jakiś sposób zawiodły, i teraz zebraliście się do kupy i odprawiacie czarne msze za całą żeńską płeć. 

    Tylko pokazujecie taką postawą na czym wam na prawde zależy i oprócz cipy nie widzicie nic w kobiecie więcej. Bo gadki sa ciągle tylko o dupie. Nie widzicie nic więcej poza nia - i to zawsze będzie wasz problem.

     

    Pamiętajcie z dupy wyszliście i w dupie skończycie ;)

  2. 10 godzin temu, SennaRot napisał:

    A wracając do tematu.... jak widać, Bracia wypowiadają się. Pani otwarła jakiś szablonowy oklepany temat i ..... znikła tak bardzo była ciekawa naszych opinii, ze nawet nic nie skomentuje. Klasyka :D:D

     

    Dostałam z trylion banów na forum :P więc siła wyższa - nie miałam możliwości odpisania.

     

    Co do tematu jak tu któryś spostrzegawczy trafnie zauważył, że facet zdradził bo mu czegoś brakowało najpewniej w łożku. I na pewno tak było :D Tyle, że jak wam panowie coś nie pasuje, to droga wolna.

     

    Najbardziej chujowe wyjście ze związku to poprzez zdradę. Jak facet nie ma klasy i nie wie co zrobić, to najlepiej spierdolić, bo albo nie umie rozmawiać, albo mu wygodny taki układ dupczyć dwie laski na raz.  To samo tyczy się kobiet. 

     

    Ale głupotą byłoby wsadzać wszystkich facetów do jednego wora i wychodzić z założenia, ze każdy nastepny zrobi tak samo. wszyscy faceci sa tacy sami, macie penisy, głowy a w nim rozumek. Tak samo my kobiety, mamy cipki, głowy i rozum. 

     

    A to czy ktoś zdradza, zdradzi czy zacznie zdradzać to jest kwestia tylko i wyłącznie wyborów i decyzji a nie uwarunkowań genetycznych czy wiekszej predyspozycji kobiet do zdrady, bo faceci zdradzaja tak samo jak kobiety.

     

    Nikt na siłę na nikogo nie trzyma w związku. Jesli ktoś nie widzi wyjścia z sytuacji to trzeba się kulturalnie pożegnac i iść dalej w swoja drogę, a nie zdradzać na boku a w normalnym zyciu udawać, że wszystko jest ok.

     

     

    Facetów nigdy nie oceniamy po tym co mówią, a po tym co robią :rolleyes:

     

     

  3. Dnia 15.10.2016 o 10:48, Drizzt napisał:

     Słabo się znamy, rzadko spotykamy i już pojawiają się manipulacje:

    Drizzt: Witam :-) Jeśli masz ochotę, zapraszam jutro do mnie na weekendowego drinka. 

    A: Dobry wieczor! A na drinka moze wpadne - jutro dam Ci znac;)

     

    D: Może wpadnę? Albo w jedną albo w drugą. 22 metro X, bo wcześniej mam mecz. 

    A: Spoko, jak chcesz żebym wpadła, to przyjedź po mnie. 

     

    D: Przyjade pod metro X :-) Jakbym nie chciał to bym nie pisał. 

    A: To przyjedź tam gdzie mieszkam - Y

     

    D: Nie jestem Twoim szoferem. Jeśli chcesz do mnie przyjść to bądź tam gdzie pisałem :-)

    A: Drizzt chyba żartujesz... 

    A: Jeśli tak, to nie mamy o czym rozmawiać!!! 

    A: Pokazałeś brak jakiejkolwiek klasy!!! 

     

    D: To trudno. Ja nie muszę mieć jakiejkolwiek klasy :-)

    A: No widocznie nie. 

     

    D: No nie. To jak, będziesz? 

    A: Drizzt skoro nie masz na tyle klasy aby podjechac po mnie to nie.

     

    D: Ok. 

     

     

    Ja tu kobiecym okiem widzę dwie wersje:

     

    1. Lasce zaczęło na tobie zależec - byc może po ostatnim dymanku poczuła motylki w brzuszku - więc chciała cie sprawdzic czy tobie na niej też zależy. (myślenie kobiety - jak zależy to zrobi wszystko, żeby się spotkac)

     

    2. Dla niej to też jest tylko seks - taki sam układ jak dla ciebie, ale zaczęło jej przeszkadzac, że tylko daje dupy I TO MUSI sama podjechac żeby się podłożyc, więc zechciała sobie samiczka zmienic zasady ukladziku czyli jak chcesz dymanka to sobie po mnie przyjedź i weź.

  4. Dnia 29.10.2016 o 20:38, Generał Lee napisał:

    No bawi to takie śmieszne istotki samiczki, a co mam płakać

     

    chyba nie śmieszniejsze niż niektóre samce - sorry ale aż sam się o to prosisz. Laska chce cię ewidentnie zlapac na dzieciaka (seks bez zabezpieczenia w dni płodne - gratuluję) Swoją drogą skoro sam to podejrzewasz to dlaczego sobie gumy na instrument nie naciągniesz tylko jej na to pozwalasz i ulegasz ??

    Wydzwania po milion razy bo chce kontrolowac sytuacje czy przypadkiem na ulicy nie poznasz ładniejszej, ona automatycznie pójdzie w odstawke a wtedy nici z dymanka i wpędzenia ciebie w rolę tatusia. daj spokój, olej - bo gdyby coś czuła nie zachowywałaby się jak skończona kretynka.

    • Like 1
  5. 23 godziny temu, Geralt napisał:

    No dobra to teraz mi powiedz jak to rozegrać aby to ona zaczęła latać i się starać. Rozbujać trochę wahadło ? BO granica jest bardzo cienka.

     

    Metoda cukierka, trzeba dac cukierka ale nie pozwolic rozpakowac. Musimy same się domyślac, co jest w środku, jakie nadzienie, jak smakuje. Wtedy zaczynamy się same nakręcac, tworzyc w głowie projekcje i pragnąc tego czego nie możemy dostac a przez to bardziej się starac i zabiegac.

     

    Nalezy pamiętac, że samiczki dokładnie analogicznie postępują z samcami ;)

     

    Ja jestem teraz w sytuacji - gdzie obydwoje nawzajem się tak rozgrywamy :D

     

    Zreszta chyba wszystkie rady jakie tu przeczytalam są trafione w 95% ;P

    • Like 1
  6. Samce i samice, zapraszam do dyskusji.

     

    Proponuję podzielic się własnymi przemyśleniami, doświadczeniami na temat tworzenia nowej relacji po zdradzie.

    Czy uważacie, że po tak nadszarpniętej godności i zaufaniu da się w ogóle stworzyc związek oparty na wzajemnym zaufaniu ?

    Jak to widzą mężczyźni a jak kobiety?

     

    Jako, że zakładam temat to wypowiem się pierwsza.

    Byłam w związku przez okres długi/niedługi 3 lat. o zdradzie partnera dowiedziałam się przypadkowo, jego romans trwał przez ostatnie pół roku naszego związku.

    Nie jest mi teraz łatwo zaufac. 

    Obecnie znajduję się w sytuacji, gdzie spotkałam faceta po podobnych przejściach, i niby mogłoby się wydawac, że skoro oboje mamy podobne doświadczenia to powinno byc łatwiej a jednak nie jest.

     

    Jakie macie zdanie na temat budowania czegokolwiek po zdradzie?

  7. Nie zdążyłeś jeszcze uruchomic konstruktywnej polemiki ze mną (wcale nie musisz) ale już urządzasz wycieczki personalne. (na temat mojego nick'u)

    Tak masz rację, nie pisałeś nic o siadaniu w spodniach dlatego o nie specjalnie zapytałam :D bo ja to widzę tak, że to chyba nie ma większej różnicy czy usiądzie w pierwszym rzędzie pasztet ale w spódniczce bez majtek czy przepięknej urody o grzesznych krągłościach samica w spodniach. Czy może się mylę? 

  8. Dnia 31.10.2016 o 17:03, SledgeHammer napisał:

    Gdyby to ode mnie zależało, a nie jestem księdzem, to całkowicie zakazałbym siadania w pierwszych ławkach samicom w spódniczkach.

    To samo dotyczy wszelkich wykładów itd.

     

     

    A gdyby samiczka usiadła w spodniach w pierwszej ławce?  Dałoby rade czy jednak też ciężko byłoby się skupić na temacie ?

  9. A czy w czasach starożytnych miłość grecka nie była jedynie domeną samców? :D 

     

     

    Dnia 10.09.2015 o 00:11, MiJa napisał:

    Tak, ale oficjalnie żadna się nie przyzna :-D

     

    Anal to żadna ujma, jak któraś lubi to czemu nie. 

    Ale podejrzewam, że większość babek za tym nie przepada - nie oszukujmy się, nie jest to na początku ani przyjemne, ani komfortowe dla samicy. Zresztą, jak samce tacy ciekawscy, to proponuje sobie spróbować wsadzić w odbyt wibrator :D (to żadne żarty ani docinki z mojej strony), mam kilkoro znajomych samiczek, które z własnych ciekawości i fantazji w taki właśnie sposób przygotowywały się do sexu analnego z partnerem.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.