Skocz do zawartości

deleteduser99

Użytkownik
  • Postów

    208
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez deleteduser99

  1. Dnia 5.11.2018 o 16:42, BydlakŚmierdziel napisał:

    W ogóle to układać coś swojego też próbowałem, tylko, że jak wymyślę jakiś riff - wszystkie prawie to gówno, jeden na 30 mi się podobał tak btw. xd - to i tak nie wiem co mam dalej z tym robić, tzn. jak mam wokół tego czegoś zbudować utwór, po prostu mi się odechciewa

    Nie załamuj się ;) Bierzesz riff i próbuj nawet wymyślać następny który wykorzystuje dźwięki z poprzedniego, zmieniaj rytmikę następnego. Możliwości jest sporo ;)  Słuchaj dużo muzyki i sobie analizuj co tam się dzieje. Tworzenie to coś zajebistego. Pozdrawiam. 

    • Dzięki 1
  2. Ja dałem sobie spokój dawno bo od lipca. Poblokowałem i rzuciłem wszystko co się da. Chodzę tylko od czasu do czasu na divę i jakoś żyję. 

     

    Odkryłem w sobie kilka zalet, polepszyła się pamięć i koncentracja. Człowiek nie chodzi zmęczony wiecznie. Zamiast iść do pracy na etat wolę wymyślić coś samemu. Jesteś bardziej bezpośredni do ludzi itp.

     

    Energię koncentruję na pasji, tworzeniu i wykorzystywaniu kreatywności. Ostatnio nawet dokonałem małego sukcesu. 

     

    Na forum jest gdzieś cały temat, bodajże nazywał się self improvement czy jakoś tak. Tam masz wszystko. 

     

    Generalnie do niczego nie zmuszam, ale ja uważam, że nie warto. 

     

    Ktoś napisał że nagle masz ochotę na słabe laski. Ja nie mam, na tyle się kontroluję. Może to zależy od osoby. 

     

    Pozdrawiam. 

    • Like 2
  3. Przeciwnicy 5g i mający świadomość tego, co wiąże się z wprowadzeniem tej technologii wśród ludzi są porównywani pogardliwie do "drugich antyszczepionkowców". 

     

    https://www.odkrywamyzakryte.com/siec-5g-w-warszawie/?fbclid=IwAR11s4_6AAlOsjACjt4nfd_s2N5mDrDgTDdI2f8XjXxvajp2eR9UMk_W-HA

     

     

    https://www.pcworld.pl/news/Orange-i-Huawei-testuja-technologie-5G-w-Gliwicach-Dane-poplynely-z-predkoscia-1-5-Gb-s,410860.html

    Chciałbym żeby Bracia, zwłaszcza ci którzy mają bardziej fachowe pojęcie w temacie, na zimno i bez emocji ocenili sytuację. Faktycznie jest się czego bać? Czy lepiej za rok spierdalać na wieś?(o ile też tam tego nie zamontują) 

     

    Zapraszam do dodawania postów. 

     

    Pozdrawiam. 

     

  4. 59 minut temu, SławomirP napisał:

    Ucieka do piwnicy wypić piwo, potem wraca, matka krzyczy i wyzywa, albo płacze i tak w kółko. Taki schemat trwa chyba od zawsze.

     

    Jakbym widział swój dom. Pewnie tata jeszcze chodzi wkurwiony jak nie może wypić? Skąd ja to znam. 

     

    Mój ojciec na ten przykład jest magistrem, 30 lat pracy w oświacie. Teraz na emeryturze, 62 l.  

     

    Najgorsze jest w tym wszystkim to, że chciałbyś pomóc, ale nie wiesz jak.

  5. W książce Rollo Tomassiego którą obecnie czytam "Mężczyzna racjonalny" znalazłem prawdę o sobie ale i o tym, dlaczego mamy podobny problem. Mniej więcej około 5-6 roku życia, chłopiec jest najbardziej spontaniczny, po prostu ma wyłożone i ma najwięcej samczych cech. Potem zaczyna się szkoła, programowanie przez starych itp. Pocieszającym jest to, co również jest w tej książce przez autora napisane, że człowiek JEST W STANIE zmienić swoją osobowość. Także to tyle, żeby Ci dodać wsparcia. 

     

    Pozdrawiam. 

  6.  

    Uwierzyłem w siebie po postach Ważniaka, serio. Mam tyle samo lat co autor posta, ten sam wzrost, i aparat na zębach a ja sobie w głowie tworzyłem ograniczenia ;) 

     

    Od siebie dodam że warto porzucić wszelkie uzależnienia. Osobiście jestem zupełnie czysty- pół roku bez fapu, od wakacji zero alkoholu i fajek, od miesiąca zero kawy i czarnej herbaty, teraz od tygodnia zamiast słodyczy miód i suszone śliwki od czasu do czasu. Polecam, zajebiście się czujesz i jesteś wtedy bardzo kreatywny ;) Co może się przełożyć na to, że wymyślisz np. własny biznes.  

     

    Pytanie do autora tak z ciekawości, czym się zajmujesz, jakie masz pasje?

     

    Pozdrawiam. 

     

     

     

    • Like 1
  7. Kupiłem dziś i czytam, jestem na stronie 66. Jak na razie stwierdzam, że to jedna z najmocniejszych książek które czytałem, odnośnie życia i kontaktów z kobietami. Musiałem autentycznie pomyśleć nad swoim życiem, wychowaniu zastosowanym wobec mnie, otoczeniem. Pewnie jeszcze nie raz pomyślę bo stron ponad 300. Doszedłem do paru ciężkich wniosków ale i widzę szansę na zmianę. 

     

     

  8. @mac Skoro już jesteśmy przy środowisku.. Też dowalę swoje do pieca, ale parę rzeczy o tym akademickim.

     

    W ciągu swojego dotychczasowego okresu studiów nie pamiętam, aby ktoś z innych studentów powiedział naprawdę coś mądrego na tych wykłado-konwersatoriach w sumie, w sprawach obecnej polityki, czy historii...  wszyscy nakurwiają to co usłyszeli w tvnie czy innym gównie. Jeden nawet do mnie wyskoczył z tekstem, że Polacy mordowali Żydów.. Jak już wyczują jakie masz poglądy, to traktują Cię jak zjeba, nie chcą za bardzo gadać(ja parę razy w ramach tych dyskusji jasno się określiłem, że nie zgadzam się na to i na to, że tu zauważyłem kompromitacje takiej stacji, podwójne standardy w mediach..  czego w sumie i tak nie żałuję, bo zdemaskowałem ten "intelektualny brodzik" i wiem z kim szkoda czasu na znajomość, w końcu wychowany na BS :D )  Poza tym niektórzy wykładowcy wciskają feministyczno-genderowe-postkomunistyczne wstawki, a gdy się budzą to tylko tvn24 albo onet, przez które na początku się denerwujesz, ale potem traktujesz to jako absurd i masz z tego ubaw w myślach. 

     

    Motywacje, zainteresowania, strategia na przyszłość:

     

    Poszedłem na ten kierunek w zasadzie dla tego, że podobała mi się działalność tych w miarę sensownych dziennikarzy( ci których podałem na początku) i nieliczni z ogólnodostępnych tv. Poza tym jestem fanem wywiadów, udało mi się zrobić jeden duży i jak na jeden z pierwszych bardzo udany(dałem go do pracy licencjackiej)

     

    Lubię zgłębiać tematy takie jak historia(zwłaszcza ta przed I WŚ do teraz), orientuję się w polskiej polityce. Interesuje mnie literatura faktu, książki o ludzkich charakterach(zwłaszcza tych mocnych) a od paru osób słyszałem, że mam talent do języków, byle żeby tego nie "olać". Ostatnio odkryłem, że lubię robić prezentacje i być na środku ze świadomością o tym, że wiem co mówię. 

     

    Gdy po uczelni jest czas, idę do biblioteki czytać(jeszcze większego zapału dostałem po tym, jak kupiłem i przeczytałem "Zbuduj się od nowa") 

     

    Jeśli mnie pominą w tej lokalnej tv, uderzam do którejś z rozgłośni radiowych w moim mieście. Jak nie radio, pracuję nad czymś własnym, przy okazji poszerzając na własną rękę wiedzę i umiejętności. Równolegle z tym, kończę to co rozpocząłem(te studia). Poza tym szukam źródła gotówki, żeby mieć jakiś fundament w celu stworzenia po jakimś czasie czegoś własnego . 

     

    Pomysły, chęć zmiany życia, wiara w siebie, wzięły się głównie stąd, że rzuciłem prawie wszystkie nałogi(zostały mi słodycze) i schudłem ok. 10 kg. W 2019 r. kończę 25 lat, i chciałbym do 30tki jeszcze coś finansowo osiągnąć, tym bardziej że nie mam super sytuacji finansowej w domu. 

     

    Jak ktoś coś może doradzić, można jeszcze odpowiadać na pytania z pierwszego postu  :) 

     

     

     

  9. Cześć,

     

    Nadarzyła się okazja do tego, aby aplikować na stanowisko reportera w lokalnym oddziale telewizji. Jednym z wymagań jest kreatywność. Chcę zastosować to na starcie, wyróżniając się spośród pozostałych kandydatów, którzy zapewne złożą list motywacyjny tylko w formie papierowej. W tej pracy chodzi o to, żeby nie tylko pisać prasówki ale i poganiać za tematem i pokazać się na wizji z mikrofonem, relacjonując jakieś zdarzenie z terenu. Zwłaszcza ta aktywna działalność wydaje mi się bardziej ciekawa. 

     

    Jestem na pierwszym roku magisterki z dziennikarstwa i chciałbym w końcu sprawdzić czy odnajdę się w akcji. 

     

    Wiem wiem, pewnie ktoś stwierdzi, że co za debil chce iść do propagandówki tvpis, ale szczerze? Moje autorytety które są teraz odważnymi niezależnymi dziennikarzami, też tam zaczynali(np. Witold Gadowski, Wojciech Sumliński) . Dobrze by było poznać to wszystko od środka, jak to funkcjonuje, i przy okazji zdobyć parę złotych oraz jakieś doświadczenie.

     

    Nie ukrywam, że w głowie siedzi mi pomysł stworzenia swojego kanału na youtube, bo nienawidzę być od kogoś albo czegoś zależny, tylko że na razie brak funduszy i sam smartfon z laptopem. Po za tym nie uważam, żebym był na ten moment tak wygadany i oczytany, żeby rzetelnie mówić o historii czy polityce przez 15 min. Jeżeli coś bardziej realnego- to miałem pomysł na sondy uliczne z mojego miasta i zbieranie głosów mieszkańców wobec aktualnych wydarzeń ale nie tylko, po czym wrzucanie tego do neta. 

     

    Tymczasem parę pytań co do listu motywacyjnego :

     

    1. Na co zwrócić uwagę przy konstruowaniu wypowiedzi, która znajdzie się w nie za długim wideo?

    2. Jakie najlepiej dać otoczenie? Biblioteka, pokój w mieszkaniu czy może park obok którego widać oddział telewizji?

    3. Ubiór elegancki czy bardziej casual? 

     

    Spoko by było, gdyby odpowiedział nawet ktoś kto pracuje w mediach. Marek mówił w jednym z felietonów, że są tutaj ludzie m.in z tych kręgów. 

     

    Dziękuję za przeczytanie oraz ewentualne odpowiedzi.

     

    Pozdrawiam. 

     

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.