Skocz do zawartości

Jarecki93

Użytkownik
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Jarecki93

  1. Pojadłem i popiłem to dodam skromnie coś od siebie:-) Chciałbym podziękować użytkownikom tego forum za cenną wiedzę i Panu Markowi za jego audycje ponieważ czuje, że wkońcu chwytam stery swojego życia we własne ręce.

      A tak w ogóle to życzę wam spełnienia swoich celów, wytrwania w pokonywaniu swoich słabości, ostoi w gronie rodziny oraz zdrowia bo jak masz zdrowie to z resztą pójdzie gładko, a i chucznego Sylwestra ;-) 

  2. Też jestem w podobnym wieku co Pana synowie. Ja też nienawidze jak ojciec że mną rozmawia po pijaku, nie czuję wtedy do niego szczacunku, ale ostatnimi czasy prubuje go zrozumieć dlaczego sięga po ten alkohol i nie denerwować się bo mnie to bardzo wypruwa z energii. Teraz czuje jakby obojętność może troche współczucia bo zrozumiałem, że ja mu nie pomogę,  on ma ,, to coś w głowie,, co zalewa alko i jego wola będzie taka czy to przepracuje czy nie.

    Nie mniej jednak nie jest miłe jak ojciec z synem rozmawia po pijaku. A wg mnie to że Pana synowie wyjechali za granicę to oznaka tego, że chcą pokazać,że są dorośli, samodzelni i zaradni życiowo. Wiem po sobie bo też nie chce od rodziców żadnej pomocy.

  3. Wchodzę w ten challenge w tych pompkach choć też ze 30 na raz zrobię:). Dla początkujących proponuje zacząć od pompek nie jak tradycyjnie ręce - palce u stóp, a ręce - kolana wtedy mniejsze obciążenie rąk. Po kilku dniach takich ,,babskich'' pompek znowu parę dni normalnych, potem np. klaskane, a dla level expert na koniec na jednej rąsi.

     

  4. ''Jak mam zacząć rozmowę z laską, to wybaczcie za szczerość, ale przed moimi oczami pojawia się taka wielka orwellowska gęś, głupiutka i słabiutka, jak takiej się bać? Hhahaha

    Uważny obserwator dostrzeże, że baba tylko gęga, nosi tony tapety, bo chce być kupiona na tym jarmarku z folwarku zwierzęcego, ale gęś to gęś.''- AdrianoPeruggio

     

    • Like 1
  5. Wiadomo słońca teraz jak na lekarstwo polecam suplementować się witaminą d3 z k2mk7 ja z mięsa bym nie rezygnował ponieważ mają wiele cennych składników tak samo jak jajka z naturalnego chowu i orzechy brazylijskie ze względu na selen.

  6. 30 minut temu, Odlotowy napisał:

    A w klubie to nic innego jak zwyczajny test, którego nie zdałeś - jak idziesz z dziewczyną do klubu, jeszcze atrakcyjną - to musisz się liczyć z tym, że może mieć tam różnych adoratorów i pokazać jej, że jesteś najlepszym wyborem.

    O to to.. trzeba było wtedy jak ona tańczyła z innymi facetami, zagadywać i tańczyć innymi laskami tak żeby ona widziała wtedy bardziej byś zyskał w jej oczach na atrakcyjności bo masz powodzenie - takie jest moje zdanie i wiem po sobie:)

  7. Przez ostatnie tygodnie mam właśnie sporo obowiązków i pracy więc często wtedy podam na twarz przez co rzadko siedzę przy kompie. Śpię po 7-8 godzin.

    Dieta hmmm... Rano kawa, parę jajek na miękko w robocie jadę na pizzerkach i od czasu do czasu jakiś energeryk w domu jakiś tam obiad i znowu kawka. Ruchu mam trochę w pracy.

    Ostatnio ograniczam cukier.

     

  8. Panowie mam takie pytanie.

    Ostatnio przez kilka dni zauważyłem u siebie takie osłabienie, wzmożoną senność w godzinach popołudniowych mniej więcej od 14 do 16 później jakoś przechodzi. Jak pykne sobie kawkę to jakoś tak senność delikatnie słabnie. Ostatnio brałem ponad miesiąc ZMA i teraz robię sobie z tydzień przerwy bo podobno się tak powinno.

    Nie wiem czy to jest związane z tym suplementem?....Może nie? Niewiem. Też tak macie? Może mi brakuje mi jakiś mikroelementów lub witamin czy coś? 

  9. Dnia 11.07.2017 o 21:37, SHD2030 napisał:

    Związek przeszedł do historii (z mojej strony)  teraz czas sprzedać rogi leśniczemu ;)

    Zorientowałeś się, że z twoim związkiem jest coś nie bardzo, podejrzewałes ją o zdradę i zauważyłeś jej wady oraz poznałeś prawdziwe chore oblicze, no i..... uwolnileś się od tego bagna ;-)Gratuluję męskiej decyzji.

    Jednak jest nadzieja w młodym męskim gronie polaków hehe...;-) 

  10. Niektórzy ludzie muszą dostać konkretny wpierdol od życia, nie bardziej od tej laski jak Ty (kredyt, upokorzenia, brak szacunku do Ciebie, wyzywanie od dziwkarzy, ucieczka w nałogi, rozbita psycha) żeby zrozumieć swoje popełnione błędy.

    Ty chyba już wiesz co zrobiłeś źle, ale usiądź i na spokojnie przeanalizuj swoje życie tak szczerze, pogadaj ze sobą. Tak jak napisał ktoś wcześniej odetnij z nią kontakt i nie daj jej poczucia, że tym jak odeszła to jakby pozbawila Cię powietrza. Niech jej odejście będzie dla ciebie motywacją do pracy nad sobą i pokazania jej, że świetnie się tobie żyje bez niej.

    A i jeszcze jedno jest audycja na radio samiec na yt na temat jak żyć po roztaniu z kobietą to sobie poszukaj. Tyle ode mnie, trzymaj się.

  11. Moja babcia skończyła 80 lat w tamtym roku. Mieszkam z nią na jednym placu. Jest to kobieta ta która załatwiała by wszystko krzykiem, uparcie trzyma się swojego zdania i na siłę próbuje je narzucić czy to swoim dzieciom czy wnukom.

    Niedawno miałem z nią spięcie bo nie taką koszule założyłem<_<. Ja się jej sprzeciwiłem żeby nie rządziła mi jak mam się ubierać, zaczęła krzyczeć, że tą koszule mi spali bo ona nie nadaje się do wyjścia do ludzi, a to była nowa koszula. ehhh.. Ale wiem, że taka osoba już się nie zmieni i nie przejmuję się tym.

  12. Odpowiem Tobie tak... hmm. To, że masz taką pasję i sprawia Ci ona frajdę to bardzo dobrze:). W życiu rób to co jest w zgodzie z Tobą, bo inaczej będziesz się męczył.

    Może siłownia. Ewentualnie spróbuj do tego uprawiać jakiś sport, pomaga też na budowaniu pewności siebie i męskości.

    A jeśli chodzi o Twoją seksualność to czy przypadkiem nie oglądasz za dużo pornoli?

    • Like 1
  13. Ja ostatnio na imprezce rodzinnej uslyszałem od pewnej ciotki  tekst w stylu:

    - Kiedy się żenisz, dlaczego nie masz dziewczyny? Może masz inną orientację sexualną?

    -mówię: Nie, jestem normalny w tych sprawach. A kobita to się jeszcze dla mnie nie urodziła:P

    • Like 3
  14. 13 godzin temu, Subiektywny napisał:

    Umysł jest bardzo plastyczny a podświadomość chłonie pewne rzeczy jak gąbka.

    To akurat już wiem;-) . Dlatego staram siebie chwalić, oczywiście bez przesady, jak popełnię jakiś błąd nie dowalam sobie, nie wbijam poczucia winy i rozmawiam trochę że swoją podświadomością.:-) 

     

    13 godzin temu, Subiektywny napisał:

    Gdy będziesz działał z nastawieniem 'jestem jeszcze głupi' to tak to sobie

    wbijesz do podświadomości, że uzna to ona za aksjomat. I nie dość, że z automatu będziesz miał negatywne nastawienie do sobie po jakimś czasie to

    i paradoksalnie - zaczniesz robić 'głupoty'.

    A dzięki Panie Subiektywny za radę:-) Powinien napisać coś w stylu: Mam świadomość tego że jestem młody i mam małe doświadczenie w sprawach damsko - męskich. Ale teraz mocniej dociekam tej wiedzy by móc pewnie i na luzie żyć i z chęcią zapoznam się z doznaniami weteranów :)- czy dobrze kombkombinuję?

    Ale dobra bo to nie na temat tego wątku.

  15. 59 minut temu, Waginator napisał:

    Więc pytanie autora jest jak najbardziej zasadne, bo opiera się o zwiększenie szansy na spełnienie celu w jakim przyszedł - kontaktu z kobietą.

    Właśnie o to mi chodzi, żeby przyjść do klubu nie tylko potańczyć, pobawić się niekiedy coś wypić, ale właśnie żeby bardzej poobcować z kobietami, popodrywać, poznać ich zachowania postawić sobie jakiś cel, że dzisiaj np wezmę nr telefonu:D. Jak byłem nastolatkiem to wyjscie do klubu było po to by głównie sie nayebać, lecz teraz wydaje mi sie to troche słabe- nie mówię żeby w ogóle nic %, przynajmniej mam kontrolę nad sobą, a po alko jak przesadziłem to przeważnie byłem troche nachalny.

    Tak samo jak tańczenie w gronie swoich znajomych - nie przynosiło mi to rzadnych nowych znajomości. Zacząłem ostatnio sam ruszać na polowania i jestem bardzo zadowolony z efektów:)

  16. 13 minut temu, Subiektywny napisał:

    WTF ? :D

    Mam nadzieję, że owe '93' w Twoim nicku to Twój rok urodzin - bo wówczas jesteś usprawiedliwiony z taką 'radą'.

    Ty widziałeś statystyczną polską trzydziestosiedmiolatkę? Przypomina wizualnie Golfa III kupionego od dwudziestego właściciela, miłośnika palenia gumy na światłach i gminnego tuningu

    Tak 93 to mój rocznik - wiem jeszcze młody, głupi.:D Co do kobiet pod 40 to przeważnie takie kwoki siedzące w domach. Jeśli chodzi o wizerunek kobiety to w domu może być patologia, bida, ustawianie chłopa a w toważystwie właśnie ta matka polka.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.