Skocz do zawartości

p47thunderbolt

Użytkownik
  • Postów

    230
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez p47thunderbolt

  1. Witam Was Towarzysze :)

     

    Mam 33 lata. Praca na etacie plus działalność.


    Mieszkałem z dziewczyną, pół roku. W moim mieszkaniu.
    Ja po studiach ona szkoła srednia.

    Wtedy pracowała w punkcie playa była kierownikiem. zarobki ok 2500 netto.

    Rozeszlismy się bo chciałem odejść...
    Nie uważam ją za głupią ale poprostu czasem nie miałem z nią o czym rozmawiać np nt polityczne, historia, wiedza ogólna ogólnie duże braki w wiedzy jakijkolwiek.

    Po rozstaniu znalazła sobie lepszą pracę. Zarabia około 5000-7000 zł netto.

    Jej poziom SMV diametralnie poszybował w górę. Ona spotykała się z facetami którzy zarabiali wiecej ode mnie czyli wyższe SMV.

    Nie spotykamy się rok...

    Jakiś czas temu pojawiła się u mnie silna chęć powrotu do niej...
    W moich oczach jej SMV znacznie się podwyższyło.
    Rozmawiałem z nią i mam wrażenie, że traktuje mnie jak koleszkę jakiegoś z osiedla, jakiegoś tępaka...Cholera kiedyś to przewyższałem ją w każdej dziedzinie...

    Jak sobie wmówić że ona jest zwykłą tępą babą a jej chwilowe sukcesy zawodowe to przypadek?
    Jak to jest w życiu, że ludzie nie kończa studiów, kończą szkoły zawodowe lub średnie np ogrodnictwo czy piekarnictwo, wiedza ogólna bardzo słaba, a jeśli chodzi o zarabianie pieniędzy to mają jakiś taki talent.

    Panowie. Jak sobie wmówić, że to nie ma sensu...
    Jakoś tak zawsze mam, że jak odchodze od kobiety to po czasie chcę do nich wrócić...
    To podświadomośc się broni przed samotnością? I tworzy mi takie projekcje w głowie?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.