Yahu

3 godziny temu, Trevor napisał:

Solidnie śmiechłem

 

No ma gość RiGCz. Panna też od cholery szczodra, "[...] w zamian za szansę na spotkanie ze mną [...]".

Kurde przepada mu transakcja życia, czy on ślepy?! 

Ja tam się zaszczepiłem. Moją szczepionką był specyfik o nazwie noTVnoINFO. Ludzie przez to cholerstwo wpadają w masową histerię i cokolwiek narrator poda w materiale za objawy, to oni za kilka minut to mają. Umysł ma kontrolę nad ciałem. Tęgie główki dobrze o tym wiedzą i bezlitośnie to wykorzystują.

Bardzo ciekawi mnie, co by było, gdyby ten wirus się pojawił, a w informacjach byłaby tylko wzmianka "nowy sezon, nowy typ grypy". Oczywiście wiem, że to niemożliwe, bo takie "sensacje" generują im oglądalność i kilogramy cebuli wpadają na konta od reklamodawców.

43 minuty temu, Mnemonic napisał:

[...]Tamten dzban mnie wyjebał, nie umieliśmy się dogadać.[...]

Nie nie umieliście się dogadać, tylko tamta pierdoła nie była w stanie skorzystać z błogosławieństwa dla projektów, jakim jest Twoje chłodne, analityczne myślenie. Z takim podejściem, to on może szambo wybierać, a nie kierować zespołem

4 godziny temu, Legionista napisał:

[...] W zamian tego podatku bykowego zgłaszam postulat: wprowadzenia podatku od głupoty.

Każdy obywatel powinien być badany testem na

inteligencję i poniżej pewnego poziomu dołożymy podatek,

a powyżej pewnego poziomu obniżymy podatek. [...]

To dla niemiłościwie nam panujących mniej więcej takie samo rozwiązanie, jak strzelenie sobie w głowę, żeby pozbyć się bólu zęba... No niby pomoże, ale czy warto?

Chociaż... Wprowadzić coś takiego na "dzień dobry" i wygasić na rok przed wyborami, dając jakieś "wakacje+" w postaci 200zł na rodzinę. W tym czasie owieczki zapomną, że w 3 lata każda odprowadziła średnio 36 razy tyle do budżetu

5 godzin temu, Legionista napisał:

Oczywiście z testu byliby zwolnieni zarejestrowani

użytkownicy Naszego Portalu i także członkowie Rodzin.😁

Dziękuję bardzo, znając nasz rząd, to owszem zwolnią, z tym wyjątkiem, że lądujemy na najwyższej stawce podatkowej. Wolę go napisać.

W dniu 29.10.2021 o 18:02, jaro670 napisał:

Nie no. Mefisto był najinteligentniejszym z siedmiu władców piekieł, tak więc stanowi wręcz przepaść w porównaniu do naszych niemiłościwie panujących, odpierdalających jakieś tarło.

23 minuty temu, Iceman84PL napisał:

 

Jak to nie pomorze kup od niej te kury a później zaproś na rosół😆

Ewentualnie taki mniejszy kaliber, ale to tylko złudzenie. Pierdzielona franca wieczorami potrafi ubić kilka pierzaków w ciągu jednej wieczornej wizyty.

Nie.

Dlaczego? Bo jestem pizda i się boję.

Przy okazji, czy jest jakaś możliwość odnotowania, żeby takiego Yaha nie ratowali, gdyby zaszła potrzeba podawania płynów z banku krwi?

Uznaję zasadę, że nie mam prawa przyjmować czegoś, czym sam się nie dzielę.

6 godzin temu, Adrianos napisał:

A kto tak opisuje? 

No powiedzmy, że ja. 
Babunia (niech jej ziemia lekką będzie) zawsze mówiła, że świeże mięsko jest najlepsze .

@marcinasz, to masz jeszcze jedną ciekawostkę.

Już jakiś czas temu Toyota miała w swojej ofercie model MR2. Francuzi czytali to jako "Merdu", co w ich języku  przypominało merde (gówno).

Pamiętaj, śmiech to zdrowie, ale wszystko ponad umiar jest szkodliwe

13 minut temu, Leniwiec napisał:

Mazda też pod prąd idzie i ostatnio wypuściła jakiś model z Vką.

Chyba ich podstawowym celem jest parcie pod prąd. Żeby zmniejszyć emisję inni producenci zastosowali metodę "chuj kurwa 1.0 turboblender i jaaaadzieeem!", Mazda? 2.0 Skyactiv G i Skyactiv D. Teraz pojawiają się zapowiedzi Madzi 6 w wersji coupe z tylnym napędem i silnikiem R6. Wyjątkowo upaci ci Japończycy z Mazdy .

Co do jakiegoś nowego modelu Mazdy z V6, to pierwsze słyszę. Ostatnio widlasta szóstka, to chyba w Xedosach pod koniec lat 90. była montowana. 

Poratujesz Bracie jakimś źródłem?

W dniu 10.09.2021 o 20:01, JoeBlue napisał:

Dziewczyna patrzy na ciebie z politowaniem i cipka jej stygnie, bo przestajesz być macho skoro nie potrafisz sobie poradzić z taką pierdołą, którą ona robi codziennie.

Patrzysz na dziewczynę, jak targa tak nieumiejętnie Twojego flaka, że krew już odpłynęła i przestaje w Twoich oczach być tą jedyną nimfą, skoro nie radzi sobie z taką pierdołą, którą Ty ogarniasz w dowolnym czasie.

Spójrz na to z tej strony

18 minut temu, Obliteraror napisał:

Gratuluję. Zdefiniowałeś właśnie franczyzę A to, kto i za kogo się subiektywnie uważa to jego problem, nie mój. Inna rzecz, że franczyza to też żadne Eldorado i nigdy nie jest z góry stuprocentowym sukcesem. Ot, jak ajenci wspomnianej Żabki, których Żabka potrafiła oskubać do kości.

Dla nich najważniejsze jest, że co miesiąc dostaną należności wynikające z umowy. To, że na jednym osiedlu będzie 5 lokali ich marki, które wzajemnie będą się wycinać, to no cóż... Niech się zaczną igrzyska śmierci!

Powiedz nam, szanowny autorze, na jaką metodę spawania sie zapatrujesz. TIG? MIG?

16 godzin temu, JoeBlue napisał:

Spawasz tak w ogóle?

Mam na myśli żelazo.

 

Ano właśnie, jeśli nie masz doświadczenia w spawaniu zwykłej stali, to nauka spawania wrednego alu będzie katorgą.

Parcie na nowego tresera bobra, odcinek 2137...

O kurde, to zazdroszczę, że chociaż masz stały czas snu, bo sam śpię czasami po 10-12h, a czasami po 4-5 i co najlepsze czuję się tak samo dobrze w obu przypadkach.

Jaka może być przyczyna? Możliwe, że gdzieś usłyszałeś / przeczytałeś, że taka ilość czasu wystarczy do przespania i Twoja podświadomość to podłapała. W sumie nawet dobrze, bo masz dodatkowe 14h tygodniowo do wykorzystania na dowolny cel :D.

Panna jest wolnym człowiekiem i może decydować o sobie. Ja gdybym miał swoją, nie miałbym nic przeciwko. Dlaczego?

1. Zakazując, stworzysz dla niej zakazany owoc. A wiesz jak baba reaguje na zakazane frukty. Już biblia pokazuje, że długo nie wytrzymują .

2. Co jak co, ale na takich spotkaniach niezależnie, czy to pracowników banku, czy magazynierów fabryki papieru toaletowego w Dołach Górnych, panuje luźniejsza atmosfera. Łatwiej wyczuć/wywnioskować, co dana osoba lubi, czego nie, a to już dobry fundament pod próbę stworzenia sobie sojusznika, który pomoże w razie godziny "W".

Jeśli ewidentnie nie chcesz, żeby tam szła, bo uważasz, że się puści (jak będzie miała powód, żeby to zrobić, to i tak się puści), to rozegraj ją na TVP. Ogarnij temat zastępczy na dzień spotkania. Nie wiem, lubi astronomię, to wsadźcie dupy do jakiegoś środka lokomocji i jedźcie na przykład do planetarium do Torunia. Raz, że jeżeli jej zależy na relacji, to będzie wolała spędzić czas z Tobą, dwa- skorą ją interesuje dany temat, to raczej nie odpuści sobie takiej przyjemności, a i Ty się czegoś nauczysz.

18 minut temu, Pyrkosz napisał:

Fabia 1.9 SDI (przebiegi 500-600 tyś to dla niego norma bez wymiany pompy wtryskowej) , legendarne 1,9 TDI tylko bez turbo (dynamika wozu z węglem), poluje na taką jako wół roboczy bo zajechałem 307 SW 1.6 benzynkę z lpg. Ale ładowałem na niego cement itp. bo to auto na budowę miałem.

Mając do wyboru fabię a clio czy micrę… wolałbym fabię i niech się śmieją.  
 

Śmiech to będzie, jak kupisz Fabię z silnikiem HTP i po paru tysiącach kilometrów polecą zawory w głowicy. Także te silniki to raczej omijaj

7 minut temu, niemlodyjoda napisał:

Panowie, na jednej z grup na FB pojawił się ten obrazek i wypowiedział się gość, który stwierdził, że w jego przypadku nie ma przebacz - test DNA ma być zrobiony. Trzask dup żeńskiej części jest po prostu legendarny. Oczywiście nie brakuje wzbudzania poczucia winy, odwracania kota ogonem itd.

Schemat, schemat, schemat...

No co za syn rozwiązłej kobiety... Tak zepsuć humor swojej lubej jego egoistycznym zachowaniem!

6 godzin temu, Amnesia Haze napisał:

Właśnie chcę zapalić olejek z CBD w e-papierosie, ale natrafiłem na taki artykuł - https://starychemik.wordpress.com/2019/10/11/uwaga-bardzo-wazne-dotyczy-zdrowia-i-zycia/ i trochę się zdystansowałem. Co o  tym sądzicie? 

Jeśli w składzie są rzeczywiście zadeklarowane takie substancje, to po prostu kupić taki, który tego nie ma w swoim składzie.

Co do CBD... Już ponad 2 miesiące przeprowadzam na sobie testy i powiem szczerze, że trochę przytępiło mi trochę mój wybuchowy charakterek. Nie mam masakrycznego natłoku myśli, który mnie rozkojarzał. Noce są elegancko przespane. Nawet po 4-5 godzinach snu czuję się świetnie, a to nieczęsta sytuacja, bo życie w pobliżu ogromnego zakładu rafineryjnego, gdzie syfu w powietrzu jest sporo, a rejon ma największą w Polsce umieralność na raka płuc i oskrzeli. Teraz? Znacznie mniej odczuwam skutki tego zasyfionego powietrza, a organizm pewnie jeszcze się czyści. Wiem jedno - niech to kosztuje mnie 100-150 zł miesięcznie, ale wolę ten stan, niż potem szlajać się po szpitalach i czekać na szanownego onkologa kij wie ile czasu. 

Na tą chwilę stosuję 10-procentowy olejek CBD 4 razy dziennie po 4 krople (tak, wiem instrukcje zwykle zalecają stosowanie 2x dziennie po 3 krople) + herbatka konopna.

Skalpować wodza

Ubijać serwatkę

Dusić gada

Hailować Fuhrera

Czochrać Freda