Skocz do zawartości

Adamsky

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Adamsky

  1. Hej Wszystkim,

     

    Jako nowo dodany samiec, chcialem sie przedstawic - milo poznac Was. :)

     

    Mam zone z Filipin i moge polecic material, bardzo pro-rodzinne, opiekuncze ale zarazem chca byc nad facetem,

    co mi wcale nie przeszkadza, po prostu czasami trzeba umiec odpuscic i dac jej wiecej wladzy.

    Ja to robie na zasadzie, ze ona trzyma kase i obraca budzetem -  a dla mnie reszta ochlapow na browar i wedkowanie :)

     

    Wracajac do tematu - jak najbardziej kolego, bierz i pukaj, a kto wie co z tego wyjdzie. 

    A jesli jest ladna i zgrabna, to nic wiecej do szczescia nie potrzeba - Filipki wiedza jak sie posuwac (ach ta Azja) :D

    Nie bedzie jej chcialo sie wypiac, to uczepie kapucyna Tobie - hahaha...

     

    WAZNE: Zwroc uwage czy rodzina jest liczna, czy wymagaja pomocy oraz czy Twoja umie trzymac ich za pysk z kasa, itp.

    Znam sytuacje innych expats, co byli naciagani na kase,  ze wzgledu na choroby rodziny,  ciotek, kuzynow, i tak dalej.

    Jesli  Twoja umie powiedziec nie i trzymac ich na dystans od finansow - to bierz prosiaczka bo warto :)
     

    Ja ogolnie nie mam nic przeciwko wysylaniu kasy, zona i ja wysylamy co miesiac tesciowej kaske, taka forma emerytury dla niej.

    Robimy to ze wzgledu na to ze tak chcemy oraz z powodu, ze tesciowa ma tylko dwie corki i nikt jej nie pomaga.

    Pozatym moja czekoladowa zona pracuje na te pieniadze, jesli nie wyslemy tez sie nic nie wydarzy, tesciowa wie ze trzeba umiec sie gospodarzyc. 

     

     

    Pozdrawiam,

    Adamsky

    ---

    • Dzięki 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.