Skocz do zawartości

typek

Użytkownik
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez typek

  1. "Jak będziesz miał nową dziewczynę to spotkajmy się kiedyś razem i powiedz jej że po prostu jestem twoja przyjaciółka że szkoły , chętnie ja poznam i możemy się spotkać na seks jak będziesz chciał " ??????  

     

    Śmiech do tej pory mam ?

     

    Ogólnie nie żałuję rozstania , cieszę się tylko że z nią nie wpadłem bo mogłbym teraz żałować . Nie ma nic lepszego jak zaakceptować siebie samego  ☺

  2. 8 minut temu, stravi napisał:

    Są moje. Mają moje cechy fizyczne.

    Myślałem o rozwodzie.

    Mam znajomych, którzy przechodzą piekło przez byłe żony. Wiemy jak jest w sądach rodzinnych. 

    Nie mówiąc już o dzieciach wychowanych przez takie kobiety - mam znajomych facetów wychowanych przez kobiety i widzę jak inaczej postrzegają świat (zależy mi na synu aby taki nie był). Jestem typem tatusia - lubię wychowywać dzieci, pokazywać im świat. Bardziej niż na "karierze" zależały mi na nich i czasami po prostu uważam ich życie za ważniejsze od mojego.

     

    Co za życie... wydaje ci się, że tworzysz rodzinę - wartość w Twoim życiu ważną i dostajesz w mordę i masz wieść smutne, samotne życie i zapierdalać na alimenty.

     

    Po lekturze tego forum wiem gdzie popełniłem błąd. Chciałem żonę traktować po partnersku, a one potrzebują emocji. Szukałem też odpowiedzi we wzorcach w rodzinach w jakich zostaliśmy wychowani i widzę, że żona tak na prawdę powiela model swojej matki, gdzie facet jest tylko bankomatem i nic mu się od życia nie należy (wyjście z kolegami jest zabronione jak zapyta).

     

    A ty z nią nadal mieszkasz ? Bo tak zrozumiałem ?

  3. Ja z tego wnioskuje że boisz się o mamusię i o swój tyłek .

    Zapewnił ci rozwój w Warszawie i studia na tej uczelni, wynajmuje czy tam kupił ci chatę , mimo kosztów jakie panują w tym mieście . Chcesz skleić ich małżeństwo ? Przecież są dorośli , sami decydują o sobie, a jak już twój tatuś odwalał takie numery wcześniej to matka chyba jest na tyle inteligentna że o wszystkim wiedziała ? Nie reagowała ? Jakby mu niczego nie brakowało to nie szukałby innej...

     

     

    Poza tym masz zapewniony jakiś tam start w życie , sam decydujesz studiując co z tym zrobisz i jak to wykorzystasz.

     

     

  4. 38 minut temu, koksownik napisał:

    Zamiast tego, poszedłem do prawnika. Powiedział mi, że jest możliwość, abym rozwiązał umowę, jednak trzeba będzie powołać biegłych, potem zakładać sprawy w sądzie, a mnie nie stać. Koszty procedury są nieadekwatne do ceny auta - dałem za nie 3000 zł. 

    Jedynie na co mogę liczyć, to na dogadanie się z poprzednim właścicielem. Ten powiedział, że możemy rozmawiać, gdy dowiem się, co się stało z samochodem. Wizytę u elektromechanika mam w przyszłym tygodniu. Trochę to potrwa.

    Jak dla  mnie to długo , wiem że są kolejki do mechaników ale lepiej uprzedź typa od którego kupiłeś auto bo ci będzie wkręcał że za długo to trwało ...

  5. Jak dla mnie to za słabo ją zainteresowałeś i trzeba było to inaczej rozegrać wszystko, zaprosić gdzieś na miasto , zbudować jakieś większe zainteresowanie , wzbudzić jej zainteresowanie seksem i dopiero później wyjazd w góry i poszły konie po betonie ;)

     

    Szacunek dla Pani że nie żerowała na tobie i się dokładała .

  6. Ogólnie autorze posta jeśli szukasz Peugeota 206 : tylna belka , zawieszenie, korozja, wypadkowość to główne wady tych modeli dostępnych na portalach ogłoszeniowych. Druga to silniki jedne lepsze drugie gorsze , jeśli szukasz benzynowych to polecam 1.4 i 1.6 , diesla miałem styczność 2.0HDI 90KM w 307 i ogólnie mało awaryjny i prosty, nie pamiętam czy był także on w 206 montowany. 

     

    Corsa C będzie najtańsza jak tam wyżej pisałem , choć w okolicach 10k możesz już na Corsę D zapolować, silniki 1.2 i 1.4 polecam  .

     

    Hyundai Getz ktoś polecał  wyżej - dobre auto ale zwrócić uwagę na tylne błotniki bo ruda lubi zaglądać na potęgę , zresztą jak w Honda.

     

    Toyota Yaris będzie też dobrą opcją .

     

    Polecam także Hondę Civic 1.6 110KM ,też zwrócić uwagę na rdzę, ale silnik toporny i dobry . Tyle że Honda spali ci jakieś 9l benzyny minimum , zależnie jak ją się kręci i nie wiem czy taki wynik cię zadowala.

     

    Ze swojej strony polecałbym jakiegoś Golfa MK4 1.6 SR lub 1.6 16v ( sam mam ) i polecam. Spalanie 9l/100km gazu benzyny jakieś 10l/100km przy dość dynamicznej jeździe. Za te pieniądze znajdziesz zadbany egzemplarz i będziesz zadowolony, A3 z tym silnikiem będzie dobrym wyborem . Jeśli masz jakieś pytania to pisz , chętnie odpowiem ;)

    • Like 2
  7. 7 minut temu, Tornado napisał:

    Niestety nie będę obiektywny.

    Skończyłem typowo męski klasztor w mojej wiosce z tramwajami.

    Nawet większość nauczycielek to były Hetery z klasą.

    Rygor i opierdalanie z uśmiechem na twarzy.

     

    Jedyne z tego co się dowiedziałem, z pokolenia na pokolenie coraz gorzej.

    Męskość w starym rozumieniu zanika, obecnie chodzi w obcisłych rurkach z klipsami w uszach.

     

    Mnie osobiście "baba" od polskiego wyrzuciła z zajęć bo miałem za długie włosy.

    Potrafiły podpierdolić ucznia u nauczyciela z innego przedmiotu jeżeli wiedziały, że jest nie przygotowany na pozostałe zajęcia.

     

     

    Albo te tunele czy jak to tam nazywają w uszach a licealistki te obroże na smycz na szyi ?

  8. 4 minuty temu, pirateboy napisał:

    Wiesz ogólnie może to fakt że się nudzi, choć wyskakujemy do knajp etc. Nie prowadzimy domatorskiego trybu życia. Seks ogólnie naprawdę jest fatalny, praktycznie nie istnieje. Kiedyś mi mówiła, że nie chodzi tylko o mnie ale niby nie pociągają jej żadni faceci. Wiem że pewnie było to powiedziane tylko dla samej gadki. Próbowałem już nie być taki porządny w łóżku,w sumie nigdy nie byłem, nigdy nie miałem problemu z tym zeby wprowadzać nowe rzeczy do łóżka, moje poprzednie partnerki były zadowolone z resztą ona przez rok też. A jeżeli chodzi o inne sfery życia to mam swoje hobby zainteresowania.nie jestem nudnym człowiekiem, nie mam problemów seksualnych, małego chuja, przedwczesnej erekcji etc. Nie wiem co miałbym jeszcze zmienić. Dlatego zastanawiam się czy nie zakończyć tego związku. Nie jestem w nim do końca szczęśliwy, czuje się okłamywany. Co z tego że jestem z piękną kobietą skoro nawet nie mogę jej zerżnąć. A na każdą próbę ona reaguje tak jak bym chciał zrobić coś złego.

    Nie lepiej z nią szczerze porozmawiać ? Postawić sprawę jasno ?

    • Like 1
  9. Jeszcze wszystko przed tobą, też byłem w takim wieku i pewnie każdy cos podobnego przechodził. Jeśli jesteś wstydliwy , cichy , boisz się kontaktu z ludźmi to staraj się to zmieniać . Możesz zaczynać od najprostszego mówienia "dzień dobry" w sklepie , uśmiechu do ekspedientki a zobaczysz że to Cię otworzy i pomoże . Nie możesz się dobijać i myśleć że masz niską samoocenę bo to cię tylko dobije. Usiądź i zastanów się jak ją zwiększyć , i tak jak piszę i pewnie mnie poprą tutaj inni , wyjdź do ludzi i ćwicz , aby wzmocnić swoją ocenę.

  10. 1 minutę temu, Byłybiałyrycerz napisał:

    @typek to ta ex co słuchała matki i odeszła bo Matka mnie nienawidziła po rozstaniu zaczęła się ciąć podobno, po pół roku się odezwała że chciałaby przyjechać do mnie ale musiałaby Mamę zostawić, na drugi dzień już zrezygnowała bo Mama blablabla, jednak to dziewczyna z depresją itp i ogólnie Matka jej wbiła do głowy że jestem kobieciarz i ją zostawię kiedyś tak jak jej mąż zostawił ją czyli matkę mojej ex - cyrk ;D

    To my chyba jesteśmy w podobnej sytuacji , lub byliśmy . Naprawdę nie życzę nikomu dziewczyny z niskim poczuciem wartości i nie umiejącej samej podejmować wyborów . Mógłbym pisać i pisać na temat całej relacji ...

  11. 2 godziny temu, Byłybiałyrycerz napisał:

    @SennaRot  Moja ex ex po jazdach ze mną ma obecnie faceta tzw ciepłe kluchy czytaj zero awantur, na wszystko się zgadza, krótko mówiąc to ona nosi spodni w tym związku i co ? a no to jak się pytam jej po co jesteś z kimś takim to odpowiada: " po tych wszystkich Twoich akcjach z nim chociaż mam spokój i to mi pasuje ".

     

    Znowu moja ex do końca na ostatnie tygodnie związku przychodziła z rana na sex, wyznawała miłość w oczy, po wielu orgazmach słyszałem jakim to jej Bogiem jestem a za kilka dni spakowała mi rzeczy i stwierdziła to nie ma sensu ;) i z osobą z takim charakterem nie chce nigdy być i boi się że moje luźne podejście do kobiet sprawi że kiedyś odejdę od niej czytaj: woli mieć misia niż faceta który miewał romanse w pracy. Więc zakładanie z góry że każda kobieta to tylko instynkt zwierzęcy jest błędne, trzeba wiedzieć jak łechtać ten instynkt ale również jak dbać o jej umysł.

    Miałem podobnie tyle, że dziewczynie do głowy ładowały siostry i matka , a kumulacja 5 sióstr i matki nie jest zbyt dobra. Kiedyś do mnie zadzwoniła z płaczem i byłem przekonany że leci z kartki z tym co mi mówi , powiedziała , ryczała że chce mnie zostawić że będzie lepiej , a matka przy telefonie ją pocieszała . Ja miałem wyjebke na to, powiedziałem że jeśli taka jest jej decyzja to trudno i że z tym się pogodzę .Mimo że miała taki kocioł w głowie zadzwoniła tego samego dnia w nocy że ona jednak chce być ze mną  sratytaty . 

     

    Jak mnie denerwują dziewczyny które słuchają rad innych, takie które same nie potrafią podjąć decyzji mimo że mają ponad 20 lat . Masakra , świadczy to tylko o słabym poczuciu własnej wartości i braku racjonalnego myślenia i decydowania co dla ciebie będzie dobre.

    • Like 2
  12. Może moderator podepnie ten post do postu autora i będzie temat zbiorowy .

     

     

    Obecnie na portalach ogłoszeniowych typu olx.pl  modą jest wystawianie przez oszustów danych przedmiotów po często zaniżonych cenach rynkowych . Ofiary do których kierowane są oferty chcą jak najszybciej to kupić nim ktoś ich uprzedzi. Ale w ogłoszeniu nie ma numeru telefonu do kontaktu ze sprzedającym ... Co teraz ?? Klient pisze oczywiście wiadomość do sprzedającego jak mogą dokończyć transakcję . Zazwyczaj w miejscowości na którą ogłoszenie zostało wystawione sprzedający nie spotykają się i odmawiają odbioru osobistego. Naiwni zgadzają się na wysyłkę. Nie mam nic przeciwko wysyłkom za pobraniem , dodatkowo możemy podkreślić że chcemy sprawdzić zawartość przesyłki . Do sedna idąc sprzedający zgadza się na wysyłkę ale wymaga wpłaty powiedzmy 300 złotych na konto ( które założone jest zazwyczaj na poczcie i można je łatwo zamknąć) . Klient wpłaca na konto i czeka na paczkę . Paczki jednak nie ma bo padł ofiarą oszustwa .

     

    Takie metody są już stosowane od parunastu lat, ale i tak większość ludzi daje się na to nabrać , bo nie są świadomi co robią.

     

    W ubiegłe wakacje sprzedawałem telefon, nie będę reklamował marki ale był to flagowiec. Startowałem jak zawsze od kwoty ciut wyższej ale że nie było zainteresowania to systematycznie schodziłem z ceny. Dodatkowym atutem był mało popularny kolor telefonu. Któregoś dnia zadzwonił do mnie jegomość : przywitał się, po czym dopytuje dlaczego telefonu do niego nie wysłałem , że ustaliliśmy kwotę 500 złotych ( sprzedawałem za 1000 ) , że mam jego zaliczkę którą mi wpłacił itp. Uspokoiłem go że to nie ja , bo nigdy bym się nie zgodził na taką kwotę.   Okazało się że ktoś skopiował żywcem moje zdjęcia z ogłoszenia i sprzedawał za 500 złotych. Poprosiłem ofiarę tego oszusta która do mnie zadzwoniła , żeby podesłał mi zdjęcia rozmów jeśli sądzi  że to ja mu sprzedawałem . Przysłał, zdjęcia które mu wysyłał oszust oczywiście te moje, bo nie wszystkie wstawił na ogłoszeniu. Ofiara tego oszusta wpłaciła mu połowę kwoty na konto ...  Tak dała mu się wyrolować. 

     

    Jeśli coś kupujecie to na prawdę uważajcie, sprawdzajcie od kiedy użytkownik który sprzedaje ma konto na portalu, jaki jest z nim kontakt , poza tym na tego typu portalach najlepsza metoda wysyłki to tylko i wyłącznie pobranie i sprawdzanie zawartości .  Nie zgadzać się na wpłaty na rachunki bankowe. Pozdrawiam

    • Like 4
  13. Wydaje mi się że to z czasem ci minie, też miewam podobne sny . Wpływać może na to to, że o niej zbyt często myślisz , a powinieneś jak najmniej .

     

    Odnośnie matek ( + ewentualnie rodzeństwa) to już inny długi temat i pewnie nie tylko mi znany ;)

  14. 3 minuty temu, self-aware napisał:

    Nigdy nie obejrzałem ani jednego odcinka tego typa ani jemu podobnych, ale drażni mnie niemiłosiernie, że dzisiaj za bycie "kimś takim" można żyć sobie i faktycznie radzić całkiem nieźle pod kątem finansowym (wnioskuję z tego co piszecie czasem o nim).

    Finansowo tak bo to głównie dzieci w wieku gimnazjalnym biorą telefony albo swoje albo rodziców i wysyłają im donacje. Co zrobisz takie czasy i dobry sposób na zarabianie i żerowanie na najmłodszych

    • Like 1
  15. 10 minut temu, Animavilis napisał:

    @Stulejman Wspaniały pozostanie nam montowanie gazu do starych silników (samochodów) bo nowe benzyniaki coraz częściej są na bezpośrednim wtrysku, a póki co z instalacją na taki układ zasilania narazie ciężko.

    Obecnie są instalacje do silników z bezpośrednim wtryskiem paliwa, masz spalany gaz i jest dotrysk benzyny  zależny od wiadomo silnika i nogi kierującego ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.