Cześć wszystkim To mój pierwszy post tutaj.
Co do Petersona, to widziałem jego filmy jeszcze kilka lat temu, gdy nie było taki popularny i on ma dość ciekawą historię. Wiele mówi z własnego doświadczenia, co nie zawsze jasno rozgranicza od tego co mówi na podstawie badań, to jest największy problem. Ja zawsze biorę to co mówi przez palce, mając w pamięci, że nawet jakby chciał, to nie wszystko może powiedzieć - jest osobą publiczną, profesorem, a do w związku z jedną kobietą, którą zna od dziecka. To go już wstawia w konkretne schematy. Chyba najlepszą jego analizę zrobił Paul:
