Skocz do zawartości

Feel

Użytkownik
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Feel

  1. @Maszracius_Iustus jesteś w stanie podlinkować temat?
  2. @Isildur - Czemu uważasz kogoś kto określa się mianem przeciętniaka jako osobę zakompleksioną? Jako przeciętniak miałem na myśli bycie osobą najbardziej z każdego względu normalną.... Nie jestem biedny, ale też nie latam helikopterami... nie sprzątam ulic...ale też nie jestem dyrektorem. Jeszcze . Nie jestem dzwonnikiem z noterdame ale też nie jestem Lewandowskim. Po prostu najzwyklejszy w świecie normalny chłopak, ot co. Nie rozumiem czemu wszystkim zależy na tym, żeby oceniać moją osobę a nie rzucać fajnymi pomysłami na to jak i gdzie poznać wartościowe (to słowo nie zostało użyte przypadkowo) kobiety. Tutaj propsy dla: @dobryziomek
  3. @dobryziomek Lat mam 26. Jak byłem na studiach to bawiłem się w poważny związek i miałem narzeczoną (Z perspektywy czasu bardzo tego żałuje). Końcówka studiów wyglądała tak, że wszystkie fajniejsze panny były już zaobroczkowane.
  4. @Rodryg Diaz de Vivar - Nie chodzi o związek... bardziej interesowała by mnie luźna relacja. Zawsze to lepiej mieć z kimś wyjść do kina aniżeli samemu filmy oglądać, prawda?
  5. Widzę, że już padła szybka ocena mojej osoby. Temat który poruszyłem to dodatkowe sfera mojego życia, którą realizuje w momencie gdy mam czas (Nie chodzi tu o presje na panny). W tak zwanym wolnym czasie postanowiłem, że będę ćwiczył swoje relacje między ludzkie w tym rozmowę z obcymi ludźmi...poprzez zagadywanie do Panien. Widzę, że jest to bardzo krytykowane z waszego punktu widzenia...rozumiem. Może dodam trochę o mnie: Skończyłem 2 kierunki. Mam pracę. Po pracy chodzę x3 w tygodniu na siłownie. Chciałem to jeszcze dopchać x2 tygodniowo boksem. Weekendy spędzam ze znajomymi... Generalnie mam co robić i mam zainteresowania... zakładając ten temat chodziło mi bardziej o zaczerpnięcie nowych pomysłów aniżeli użalaniem się nad samym sobą
  6. Z tymi robotami genialne porównanie. Trochę takie podchodzenie i zagadywanie traktuję w formie samorozwoju - aby pokonać swoją nieśmiałość. Sam fakt podejścia do kogoś obcego i rozpoczęcia rozmowy jest trudny. Dzisiejsze kobiety ciągle narzekają, że muszą mieć konta na portalach randkowych... bo nie ma już prawdziwych facetów potrafiących zagadać na żywo. Co do opisanych przeze mnie sytuacji... połowa wynikła naturalnie i była rozmowa potem strzał z kawą....a druga połowa wynikała z oszczędności czasu.....oraz wyjścia z założenia, że próbując mogę tylko zyskać....
  7. @Ksanti - Zajęta w sensie ma kogoś abstrachując od jej zasobów czasowych. @Rodryg Diaz de Vivar - Sytuacje, które opisałem są bardzo uproszczone. Ale masz racje może brakowało tam trochę finezji @Tomko - Co do obserwacji? Uważam, to za bardzo potrzebną rzecz. Warto się przyjrzeć osobie do której chcemy zagadać, żeby potem nie marnować swojego czasu... udało mi się parę razy w życiu poderwać w ten sposób pannę... ale najpierw musiałem się zastanowić czy mi się podoba.... przypadki mogę śmiało opisać
  8. Wpadłem na to o czym piszesz! Problem w tym, że znajome znajomych...też już są zajęte. Niby mam tylko 26 lat... a na rynku pusto
  9. Cześć, Nie jestem zwolennikiem aplikacji randkowych typu: Tinder, Badoo, Sympatia, etc... (może dlatego, że jestem niefotogeniczny?) Abstrachując od mojej facjaty...uważam, że jestem najbardziej możliwie przeciętnym facetem, takie 5/10. Obecnie jestem sam, dlatego gdy jest okazja i jakaś Panna mi się spodoba staram się zaprosić ją na kawę... ale ciągle słyszę: Jestem zajęta (na tekst: "Mam chłopaka" - jestem przygotowany ). Rzucam wtedy krótkie: Rozumiem. Uśmiecham się i jak nigdy nic - odchodzę. Nie znamy się i tyle.... Swego czasu wierzyłem w statystykę: Zakładając, że tygodniowo zagadam minimum 1 pannę, to daje w roku 52 szansę na poznanie kogoś nowego..... Co do mnie, będąc typowym przeciętnym facetem powinienem interesować co drugą kobietę w końcu 5 na 10 rozumiem, że 5 kobiet na 10 powinno się mną zainteresować. Jak wspomniałem jestem sam. Sam jestem od Maja. Obecnie jest miesiąc wrzesień. 5 miesięcy razy 4 tygodnie oznacza, że powinienem zagadać do około 20 panien, a więc po kolei. Będę opisywać miejsce, sposób zagadania do Panny i efekt. 1. Centrum Handlowe: Kasjerka. Uśmiechnęła się do mnie...ja odwzajemniłem uśmiech...nieśmiało zaprosiłem na kawę...wachała się... docisnąłem sugestie. Dała mi swój numer...kilka rozmów przez telefon....więcej rozmów przez MSG.....finalnie na kawę nie poszliśmy. Olałem temat. 2. Centrum Handlowe: Hostessa... zachęta do zainstalowania aplikacji...w miarę przyjemna rozmowa...oraz jej pomoc w obsłużeniu aplikacji....zgrabne wtrącenie pytania o wspólne wyjście na kawę z mojej strony...nieśmiało odmówiła z powodu braku czasu....a po dłuższej chwili dodała, że ma chłopaka...wyraziłem zrozumienie...podziękowałem. Odszedłem. 3. Centrum Handlowe: Kasjerka...ten sam dzień co pkt. 2. Krótka myśl: Skoro mi się nie udało....to statystycznie teraz powinno. Pani przyglądałem się od dłuższego czasu... podchodzę. "Przepraszam najmocniej, że przeszkadzam w pracy. Bardzo mi się Pani podoba. Czy mógłbym Panią zaprosić na kawę?" Z jej strony krótkie i pretensjonalne: "Jestem już zajęta.". 4. Klub: Podbijam do Panny. Mówię: "Bardzo mi się podobasz, czy jest szansa poznać Cię poza klubem?" Odp:"Mam narzeczonego" Ja:"Jakoś go tutaj nie widzę?" Ona: Pokazuje pierścionek. Nie wyglądał na zaręczynowy. Uśmiechnąłem się. Odszedłem. Jako, że często chodzę do tego samego klubu. Często widuję ją z koleżanką... tego pierścionka więcej razy na jej paluszkach już nie widziałem... 5. Klub: Podbija do mnie Panna (Bardzo średnia) chwile tańczymy. Proponuje jej i sobie drinka... Krótka rozmowa..... zaczęła mnie bardzo nudzić... uciąłem rozmowę mówiąc, że idę do znajomych - nie kłamałem. Podziękowałem za towarzystwo. Panna już więcej mnie nie widziała - nie znamy się. 6. Klub: Zagaduje do Panny....jest z koleżankami....mój kolega dobrze bawi się z jej koleżanką...rozchodzimy się...moment w którym decydujemy się już wyjść.... mój kolega nie potrafi znaleźć panny z którą dobrze się bawił...więc zagaduje czy nie dała by numeru swojej koleżanki bo mój kolega nie potrafi jej znaleźć.... daje numer do koleżanki. Mówię, że mi się bardzo podoba i chciałbym ją bliżej poznać... mówi, że ma chłopaka...ja jej kłamiąc w oczy, mówię żeby sobie nie schlebiała aż tak bardzo... bo interesuje mnie jej osoba i chciałbym ją poznać, więc zostawiłem jej swój numer na jej telefonie... nigdy się nie odezwała. 7. Centrum Handlowe: Kasjerka. Godzina do zamknięcia wszystkich sklepów... na koniec dniówki dziewczyny już zaczynają wariować i tym sposobem trafiłem dwie takie, które tańczyły na salonie. Wykorzystując sytuacje, że dziewczyny są zawstydzone tym, że przyłapałem je na tańczeniu. Wchodzę do sklepu tylko z damskim asortymentem. Ładniejsza, która mnie interesowała. Jest zajęta. Rozumiem - wychodzę. To tak po krótce...więcej sytuacji nie pamiętam i za nie z całego serca żałuje Z tego co piszę wynika, że bardzo mały odsetek kobiet jest wolnych lub traktują to jako wymówki. Czy znacie jakieś lepsze miejsca na zagadywanie Pań? Sam mogę wymienić kilka, ale pytanie czy każde jest dobre na tego typu akcje? 1. Praca - Gdzie się mieszka i pracuje, tam się ptaszkiem nie wojuje 2. Siłownia - Każdy jest raczej skupiony na własnym treningu 3. Centrum Handlowe - To takie miejsce z życia codziennego 4. Klub/Pub - Wiadomo, bywa różnie... Panowie gdzie z waszego doświadczenia można znaleźć jakieś wolne dziewczyny? Myślałem nawet o szkole tańca... raz poszedłem. Zastałem ładną dziewczynę z partnerem oraz jakieś starsze Panie, które nie koniecznie mnie interesowały. Wyszedłem.
  10. Feel

    Witajcie bracia

    Cześć. Mam na imię Mateusz i mam 26 lat. Forum czytam od miesiąca ale dopiero teraz postanowiłem się zarejestrować... co nie oznacza, że przed rejestracją nie czułem się już bratem samcem... Cieszę się i czuję dumę, że mogę dołączyć do tego społeczeństwa! Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.