scorpion

Nic

Sklep z tanią odzieżą co by mogły młode panie przebierać w szmatach, bez narażenia na utratę majątku swojego chłopa.

Fajnie, ale wydaje mi się że streamy około 20.00 były by lepszą opcją.

A jak inni uważają?

Marek siadł na Żanetkę i jeszcze trochę zejdzie. xD

Słodycze w każdej postaci xD sorry nie mogłem się powstrzymać :)

Ale też nie o to chodzi żeby sobie wszystkiego odmawiać, bo na dłuższą metę to cię wykończy, i nie wytrzymasz. Sam chciałem wyeliminować słodycze do zera, ale wiem że to nie możliwe i nie będę siebie samego oszukiwał  Można trochę po wpierdalać tego syfu, tylko z umiarem. Wyznaczyć sobie jeden dzień na słodycze, psychika odpocznie, człowiek się odpręży spuści powietrze, poczuje ulgę itp. A tak to z biegiem czasu będzie  narastała coraz większa  frustracja i poddenerwowanie, a życie w takim ciągłym napięciu nic ci dobrego nie przyniesie.

Nie ograniczaj owoców, wręcz przeciwnie, jedź je codziennie, zawierają naturalne węglowodany dużo błonnika i multum witamin. Jest to świetny i zdrowy zamiennik słodyczy. Ograniczanie owoców, czy całkowita ich eliminacja przysporzy ci dużo złego niż dobrego.

Po około 2-3 miesiącach, gdy zjesz coś słodkiego to niemalże zwymiotujesz, organizm potraktuje to jak truciznę, oczywiście odstawić też cukier z innych produktów soki napoje itp.  Uzależnienie od słodyczy(cukru) ciężka sprawa, papierosy przy tym to mały pikuś, ale organizm dość szybko się odtruje. Najgorsze są początkowe dni i tygodnie, potem już z górki. Najważniejsze że widzisz co sztuczny cukier robi z organizmem, niszczy każdy organ, potem jeden z drugim się dziwi czemu choruje, obżerając się słodyczami i ciastkami i tym podobnym przetworzonym syfem. Niewiedza czy debilizm? tego już nie wiem.

Ja korzystam z pełnoziarnistych źródeł węglowodanów, ewentualnie jak najmniej przetworzonych, bez dodatku cukru czy innego gówna. A są to ryż, kasza gryczana, płatki owsiane, jaglane, orkiszowe, chleb żytni, ziemniaki itp. Do tego warzywa i owoce. I nie ma znaczenia czy to redukcja czy nie. Nie dodaje żadnych syfiastych sosów, wszystko jem na sucho :)

40-ści dziwek na 40-ste urodziny!!! 

Zdrówka!!!

Też mam skrzywioną przegrodę, może nie aż tak dużo bo normalnie oddycham i żadnych problemów z zatokami, ale lekarz  bardzo mnie na to namawiał, hmmm ciekawe czemu...$$$  Nie chodzi o strach, tylko znając kwalifikacje naszych lekarzy,  nie wiadomo z czym można się obudzić po zabiegu . Dlatego nie mam zamiaru na razie tego ruszać, a żyję z tym ponad 30lat. Tak jak ktoś wyżej napisał dobrze jest zasięgnąć opinii różnych lekarzy.

Witaj... a mój drugi....:)

Cześć witajcie , tak pokrótce.... Audycji Marka zacząłem słuchać, gdy miał niecały tysiąc subskrypcji na starym kanale.

Na początku od czasu do czasu , po pewnym czasie jak większość, dostrzegłem że to co mówi jest brutalną rzeczywistością,

która realnie się odgrywa każdego dnia, ale człowiek był ogłupiany przez całe życie tym chłamem i kłamstwami. Moje życie się 

zmieniło oczywiście na korzyść, odkąd słucham audycji i czytam forum, dlatego postanowiłem się zarejestrować, aby być w pełni

kolejnym wyzwolonym