-
Postów
4 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
0.00 PLN
Odpowiedzi opublikowane przez praworeczny
-
-
Jeżdżę do pracy skuterem lub autobusami.
10 lat temu, gdy wracałem z pracy autobusem, wsiadły dwie dziewczyny, popatrzyły na mnie i jedna do drugiej,
"może ten?" a ta druga odpowiada "za stary"
W autobusie, czasami się zdarzy że się przyglądają. Gdy czekałem na pętli w autobusie, na godzinę odjazdu, sam w nim byłem, wsiadła kobieta w podobnym wieku , 40 wolnych miejsc siedzących, a ona akurat usiadła na fotelu na przeciwko mnie.
Innym razem gdy też siedziałem w tym autobusie, młodsza ode mnie kobieta spoglądała na mnie wielokrotnie, ja na nią w ogóle. A inna siedząca na przeciwko mnie, popatrzyła na nią i na mnie. Mam takie przekonanie wewnętrzne, że żadnej się nie podobam, że patrzą na mnie tylko z litości i z obrzydzeniem. Dlatego olewam je wszystkie, a w autobusie zawsze coś czytam. Pozdrawiam wszystkich którzy jeżdżą komunikacją publiczną
- 1
-
Mam już 40 lat, ale nigdy nie byłem w związku, nie całowałem się, zawsze trzymałem się z boku, w szkole potem w pracy, na imprezach nie bywałem. Dobrą szkołę ukończyłem, zawód zdobyłem ale mieszkam z rodzicami, tak jest po prostu taniej, życie dzielę na pracę w małej firmie oraz wycieczki skuterem i siedzenie w pokoju (czytam, słucham muzykę). Zawsze myślałem masz jeszcze czas na związek z kobietą, tak upłynęło mi życie. Nieśmiałość do nich też miała wpływ że jestem singlem (wolę określenie stary kawaler) urodą nie grzeszę, sam też nie starałem się czegoś w sobie zmienić i poprawić. Piszę to ku przestrodze, abyście nigdy nie siedzieli z założonymi rękami i czekali że Wam coś samo spadnie z nieba. Zawsze facet miał zdobywać kobietę, ja czekałem że sama może mnie zdobędzie. Zarejestrowałem się tu aby napisać swoją historię,, nie szukam grupy wsparcia, pozdrawiam i dziękuje za uwagę.
- 3
- 6
-
Mam na imię Wojtek, mam już 40 lat ale zero doświadczeń z kobietami, liczę jednak, że w końcu to się zmieni. Mieszkam w Krakowie. Pracuje jako szeregowy pracownik w małej firmie. W wolnym czasie uwielbiam jazdę skuterem po mieście, poczytać dobry kryminał A. Christie. Głośna muzyka klasyczna.
Co ile strzyżecie włosy?
w Na linii frontu - podrywanie.
Opublikowano
Średnio raz na 2,5 miesiąca, fryzura nie dbam o nią