U mnie raczej cele i plany, już jakiś czas temu przestałam marzyć.
W przeciągu najbliższych 5 lat: zwiększenie zarobków do 8-10 tys./miesiąc, kupno własnego mieszkania, wymiana samochodu na nowszy, perfekcyjny angielski (szczególnie konwersacje)+ nauka drugiego języka obcego, rozwój zawodowy-szkolenia, kursy, podróże (chociaż raz w roku jechać gdzieś za granicę).
Najbliższe 10 lat- własny gabinet lub na spółkę z kimś.
A jeśli chodzi o sprawy bliżej nie określone w czasie:
- mieć w swoim otoczeniu osoby, na które mogę liczyć,
-unikać/ucinać kontakty z toksycznymi osobami,
-związek z facetem, który będzie nadawał na podobnych falach do mnie (podobne podejście do życia, wartości, cele), może małżeństwo (maksymalnie ślub cywilny, żadnego kościelnego), jeśli pozwoli mi na zdrowie to dziecko (jestem realistką, mam już 28 lat nie liczę na to że po 30 urodzę nagle 4 dzieci). Jeśli będę sama- chcę na tyle sobie radzić w życiu aby nie być zależna od nikogo (np. finansowo, emocjonalnie).