Skocz do zawartości

użyszkodnik

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użyszkodnik

Kot

Kot (1/23)

2

Reputacja

  1. A więc cieszę się, że trafiłem do grona osób, które "mówi jak jest". Moja historia. Ponieważ nie jestem zwolennikiem "internetowego ekshibicjonizmu" skupię się na sednie problemu, czyli pakowaniu głowy matrixa od najmłodszych lat. Otóż odkąd sięgam pamięcią dawano mi "wspaniałe" rady i wskazówki jak żyć, a więc: Zawsze ustępuj dziewczynom, nieważne z jakiego powodu Bądź miłym i dobrym dżentelmenem Bądź uprzejmy dla dla ludzi Zawsze pierwszy dawaj rękę do zgody, a jak już weźmiesz winę na siebie to już jest przewspaniałe A jeśli mi dzieje się krzywda, to mam być po prostu twardy Jeśli ktoś Ci dokucza, to: nie reaguj, przebacz, postępuj jak w biblii czy nadstaw policzek i nie wolno się skarżyć, bo nikt cię nie będzie lubił A jeśli oddam komuś, za to, że coś mi zrobił na złość, to znaczy, że jestem strasznie mściwy, a to bardzo bardzo źle Tak więc połączenie tych wspaniałych rad i mojego spokojnego charakteru spowodowało traktowanie mnie przez innych ludzi, jak na filmiku o tytule "Wolfpack attack on omega wolf!". Jeśli chodzi o stwierdzenie, że coś tu nie gra, to im dłużej żyję tym bardziej widzę, że te rady są po prostu do dupy. Co do mojego pobytu na tym forum, to przeniosłem się tutaj, bo czytając wasze posty stwierdziłem "no, w końcu ktoś pisze z sensem" i postanowiłem założyć konto. Wcześniej obserwowałem Wykop, ale tamtejsza społeczność ma poglądy typu, że "wszystko jest spierdolone i wszystko należy skrytykować", więc czytanie ich wypowiedzi na dłuższa metę zakrawa o masochizm. Jeśli chodzi o moje cele, to praca nad sobą i poznanie prawdziwych reguł kierujących zachowaniem ludzi. W związek pchać się nie zamierzam, pomimo kolejnej "wspaniałej" rady: Nie masz celu? Jesteś nieszczęśliwy? To znajdź sobie dziewczynę Związki są nie dla mnie, a świat nie potrzebuje moim słabych genów. Myślę, że w końcu skupienie się na sobie, zamiast na spełnianiu zachcianek innych ludzi, jest bardzo dobrym pomysłem. Przydałyby mi się tylko jakieś wskazówki, jak zabrać się za naprawę siebie. Za rady "po prostu ogarnij się i weź się w garść" z góry dziękuję. Bo co to w ogóle znaczy?
  2. Wpisałem w google "mgtow" i forum pojawiło się w wynikach.
  3. użyszkodnik

    Cześć

    Cześć! W sumie to nie wiem co mógłbym o sobie napisać. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.