Skocz do zawartości

Lebowska

Samice
  • Postów

    157
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Lebowska

  1. Pikacz na prezydenta; ) Miły chłopak i pozwala na konsumpcję dowolnej ilości lodów!
  2. Tylko raz dziennie? ?? Pikacz Ty jak zawsze suniesz myślą naprzód; zawsze wylapiesz smaczny kąsek.Hahaha
  3. Zgadzam się.Należy uczyć zdrowych nawyków żywieniowych, ale nie ma co za dużo wymagać. ..społeczeństwo jest zatrute nie tylko cukrem.Po wielkim "upadku komuny" do Polski przetransoprtowano wszelki syf. Zauważam, że ta tendencja spada, coraz bardziej się interesujemy tym co jest w żarciu, ale nie jest to jeszcze porządany poziom świadomości konsumenckiej. Taki L*i*d*l -sprzedaje wszystko maksymalnie przetworzone; żadne reklamy nie zmienią tego co naprawdę jest w środku, ale polaczki lecą na kolejny tydzień "smakosza" i wpierda.. ą ten szajs.
  4. Tak mówie o dziewczynach w wieku 16-25 lat.To jest czas ich "dziewczecości" to już nie wraca.Dlaczego sobie to robią? Kto im to pokazał? Trzeba się ruszyć do ludzi, pobiegać, pójść na imprezę, pomalować pazurka i wyglądać apetycznie jak brzoskwinka.
  5. Bo żyją w techno-elektro-disco świecie, a ich problemem jest ogarnięcie całego wirtualnego świata, ten realny za słabo intensyfikuje przeżycia. .czy jakoś tak.
  6. Niestety muszę potwierdzić: po polskich ulicach suną młode wieloryby... Nie wiem co się dzieje z tymi dziewczynami, może uważają iż olewają system i anoreksję zżerając kolejnego hamburgera ociekającego majonezem.Do tego noszą te aseksualne łachy rodem z H&M, worki w kwiaty albo wersja hard: "obciśnięte" tłuste brzuchy, legginsy i przyspawany telefon do łapy. Do tego są głośne, mało dziewczęce i ogólnie brak im klasy. Nie generalizuje, ale widzę taką tendencje. Zastanawiam się jaka ja byłam w ich wieku? I z ręką na sercu, parę lat temu to tak nie wyglądało.
  7. 6Wydaje mi się, że jesteś inteligentną istotą i zdajesz sobie sprawę, że rzucanie takiego wpisu nie spowoduje merytorycznej dyskusji, wręcz przeciwnie. W tym punkcie też pozwalam sobie stwierdzić iż Twoje pojmowanie i zrozumienie świata podpowiada Ci to samo.. . Z szacunkiem, Leb.
  8. Ehmmm " nikt mi nie powiedział" to już kultowe. Dopuszczam taką odpowiedź u dziecka. To może zamiast popularyzowania kursów "robienia wszystkiego"- origami, haiku i innych sepuku, należałoby wprowadzić na początku wszelkiej edukacji zajęcia "po prostu myśl"- nie musimy zmuszać nawet do tego, by było to myślenie kreatywne...
  9. Zgadzam się, że w przypadku kobiet, które rzeczywiście planują macierzyństwo nie należy odkładać tego w nieskończoność. Idzac tym tokiem można wygenerować wiele problemów: problem z zajściem w ciążę, rozczarowanie-miało być tak pięknie ( a kuzwa jestem juz stara i nie mam siły zajmować się jeszcze kimś; nie mogę wyjechać kiedy mi się zachce; nie mogę spać ile chcę i w ogóle urwanie dupy-wracam do pracy, wynajmę kogoś kto wychowa za mnie berbecia- będę weekendową super matką! A co! ). Bardzo dokładnie to obserwuje- rozczarowanie i problem z poskromieniem własne egoizmu. Te zagubione w akcji kobitki, zawsze takie zaradne, pierwsze we wszystkim, a tu zonk!- nie mam mocy być pierwsza w macierzyństwie. Przecież w Cosmo pisali, że to cud miod, malina i konfitury. Problem dostrzegam w zbyt późnym macierzyństwie, a nie w tym czy kobieta chcę lub nie chce posiadać dzieci. Oczywiscie urodzenie dziecka w późniejszym "terminie" ma swoje plusy, nie będę o tym dyskutować. Jednak sama kampania, cóż no nie wiem- to takie granie na emocjach. Osobiście biorą mnie/ rozczulają mnie takie spoty gdzie "społeczeństwo" ma coś do zrobienia, podane łzawo, maślano- słodko i z morałem. Jemy dorsze, pomagamy kotom, dbamy o rysie, jesteśmy mikołajami, mamy talent i potrafimy tańczyć Tylko czy jest mi to potrzebne do szczęścia? Wole samodzielnie podejmować decyzje i nie dostawać wkur..., że z mojej kasy jest to wszystko finansowane. Dla mnie to ciąg dalszy oglupiania ludzi, a wiadomo, że takimi osobnikami łatwiej rządzic/ manipulować , wyciskać soczki i smaczki.
  10. Polecieliście kompletnie nie na temat. Ja już nie ogarniam jaki był pierwotny zamysł tej dyskusji. ..
  11. No i nie muszę pisać tego samego raz jeszcze:D Yupi. Chyba, że ktoś znów oskarzy mnie o promowanie "kur...stwa".
  12. Oj tam, oj tam- facet pod pantoflem to straszna nuda.A Vinc raczej nie z tych co się u damskich stóp czołgają
  13. Nie muszisz czytać tego co piszę BloodyMassacre- masz wolną wolę, pamiętaj. Nawoływanie do "wyrzucania" jej z forum uważam za nie na miejscu.
  14. Jak będę miała chwilę wieczorem, to się ustosunkuje.Temat jest obszerny, postaram się wyczerpująco odpowiedzieć na Twoje pytanie .
  15. Nie jestem Olla, ale mam podobne wrażenie. Dlaczego? Bo kierujesz się emocjami pisząc posty, brak wyważonej postawy wobec tego co zastajesz. Emocje-to takie kobiece...podobno.
  16. To nie jest żadna "pod-teoria" ani swobodna interpretacja. Z tą małpa i gałęzią to był tylko przykład. Można podać inne. Nie dorabiam ideologii, wskazałam tylko jak biologia tłumaczy pewne zjawiska. A co zrobi z tym kobieta/mężczyzna to już odrębna bajka.
  17. Napisałam: " zaoferowałabym". W razie odrzucenia propozycji-popatrzylabym sobie lub oddała się innym zajęciom. W zależności od sytuacji.
  18. Zaoferowałabym swe usługi i pomoc. To przecież czynność jak każda inna, np. mycie zębów.
  19. To może wystarczy nie być jedzą? Z takim podejściem to nigdy nic się nie uda. Ciągły obraz nędzy i rozpaczy.Weszenie patologii tam gdzie jej być nie musi.
  20. Miałam na myśli Jasona:) ale jak zwykle figle podświadomości zrobiły swoje. Można było edytować, można było zgłosić, można było uniknąć ostrzeżenia... Q
  21. S.T -jak dla mnie może mieć nawet zakola:) Nie to przesądza o jego męskości...mniam Dla mnie może być łysy-miło po takiej główce ręką przejechać lub bardziej "owłosiony"-tu znów kwestia dotyku, również bardzo przyjemnie. Bez różnicy.
  22. To jest właśnie ten hardcore:) Wszędzie te bachory. ..jak Oni mogą! To jest już niesmaczne. Te matki i wrzeszczaca ferajna. .. Jak ktoś ma dzieci: źle, jak nie ma też źle. Wszystko popierdo...w tych czasach.
  23. Wszystko się wydało:D Zwierzaczka zawsze mogę zaadoptować, co innego osobnika ze zbyt dużą ilością substancji szarej. Pikacz-trzeba było tak od razu
  24. BloodyMassacre- nie pije teraz do Ciebie; tak ogólnie. Rozpier...mnie jak widzę te dziwne pary wychowujace pieski; wrzucanie na srejsa zdjęcia pt. " Pikuś dziś zrobił kupę, zjadł kosteczkę" etc. Trzeba z kotkiem jechać do lekarza ( nie mówią do weterynarza) i wybielić mu ząbki. Nie ogarniam tego-to jest jakiś brak czegoś/kogoś.Tak jak napisała Poduszka-znalezienie ujścia. Lubię zwierzęta, ale to tylko zwierzęta.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.