Skocz do zawartości

Fenix

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Fenix

  1. 1. W mieście jest... czystsze powietrze. Na wsi każdy smrodzi swoim własnym piecem, nie ma wspólnych kotłowni. Zimą smród i żółta mgła, nie można okna otworzyć. Co innego wsie w bardziej cywilizowanych krajach - tam ogrzewa się gazem. Słyszałem, jak ludzie wracający z zachodu po smrodzie poznawali, że przekroczyli już granice Polski.

     

    2. W mieście jest... mniej hałasu. Wolę daleki szum samochodów, niż histeryczne szczekanie psów, udających że pilnują (każdy złodziej je bez problemu otruje), hałas kosiarek i innych urządzeń (ludzie na wsi zawsze muszą znaleźć sobie coś do fizycznej roboty).

     

    3. Dzieci mają mniejszy wybór kolegów i innych atrakcji. Nie ma wspólnego placu zabaw, na który wystarczy spojrzeć z okna bloku, by wiedzieć gdzie są i co robią. Dzieci, żeby się ze sobą spotkać, muszą iść do kogoś w gości, na czyjeś podwórko. A może komuś przeszkadzać, że na jego terenie ciągle biega moje dziecko.

     

    A w ogóle słyszałem, że jest teraz trend w drugą stronę: wielu ludzi, którzy wyprowadzili się na wieś, teraz wraca do miast - nazywa się ich "powrotnikami". Mają dosyć długich dojazdów do pracy, wiejskiej nudy, braku atrakcji.

  2. Pytanie z tematu poniższego wątku należałoby zadać przede wszystkim Wam, dziewczyny.

     

    1. Co Wy czujecie w takich sytuacjach?

    2. Co, jeśli facet na początku czasem tak się zachowywał, ale po jakimś czasie wspólnego przebywania (np. w pracy) się wyrobił i nabrał pewności siebie? Czy może to zatrzeć w Was niekorzystne pierwsze wrażenie?

     

     

  3. Jeśli ona mi się podoba - to jak najbardziej lubię.

    Jeśli jest mocno przeciętna - to nadal działa, mile łechce ego i aż żal odrzucić czyjeś uczucie. 

    A jeśli jest dla mnie zupełnie nieatrakcyjna, dużo starsza itp. - to zależy jak to robi. Jeśli z umiarem komplementuje, to nadal może być miłe. Ale jeśli przesadza z komplementami w większym towarzystwie, to robi się niezręcznie (miałem takie sytuacje).

     

    Tak czy inaczej - jaka by nie była brzydka, to żal by mi się zrobiło kobiety zakochanej we mnie bez wzajemności. Sam to przeżywałem, więc na pewno traktowałbym ją życzliwie.

     

    Chyba założę temat w drugą stronę - co Wy czujecie, gdy podbijają do Was chłopaki o różnej atrakcyjności...

  4. A u mnie w pracy po rozdaniu kwiatków na Dzień Kobiet koleżanka zaczęła się zastanawiać, kiedy jest ten Dzień Mężczyzn. Ja na to, że niestety teraz na piedestale są kobiety, a o nas to mało kto w ogóle pamięta. Na to ona stwierdziła, że dziś kobiety są rozpieszczone, kiedyś żyły w cieniu mężczyzn, a teraz role się jakby odwróciły. Była to jedyna w naszym młodym zespole pani po 50-tce.

    • Like 1
  5. Gdybym miał kupować każdej bliskiej osobie, każdego roku prezenty z okazji Świąt, urodzin i jeszcze Dnia Matki/Ojca/Babci/Dziadka itp. to przez 50 lat nazbierałbym po 150 prezentów na każdą osobę! Często niepotrzebnych gratów, bo ile można wymyśleć ciekawych podarków? W mojej rodzinie na szczęście ustaliliśmy, że prezenty dajemy tylko dzieciom. Żal mi tych ludzi przymuszonych tradycją, by włóczyć się po sklepach i szukać kolejne niepotrzebne klamoty dla szwagrów, ciotek i pociotek.

     

    Co innego gdy kupujemy nie z przymusu, bo mamy pomysł co warto komuś kupić, albo zrobimy mu coś samodzielnie.

     

    Dziwny jest też zwyczaj dawania prezentów 2 razy: najpierw 6 grudnia, a potem w Święta. Dzieci dzisiaj i tak dostają za dużo wszystkiego od całej rodziny i widzę, że na końcu tego maratonu obdarowywania już nawet ich to nie cieszy. W niektórych rodzinach więc daje się tylko 6 grudnia, a potem pod choinką już nic - ale to dopiero jest chore. Dla dzieci przecież magia świąt to też ta niespodzianka pod choinką. Prezenty powinny więc być tylko na Boże Narodzenie, tak jak w wielu krajach - a nie jakiegoś tam 6 grudnia.

     

    W ogóle mam pomysł na nową tradycję: każdy z okazji Świąt powinien sprawić sam sobie prezent! Niech kupi coś, co zawsze chciał, tylko wydawało mu się zbędnym kaprysem lub żal mu było kasy.

  6. Dziwne to święto, gdy jedna połowa ludzkości składa życzenia drugiej połowie, że się akurat urodziła jako ta druga... Ale ten zwyczaj nie wygaśnie - bo jest trafiony idealnie w potrzeby emocjonalne pań. No bo czego one najbardziej łakną w życiu? Atencji, adoracji! Zobaczcie, jak już od rana się wiercą niecierpliwie, jak się malują... Najbardziej wkurzało mnie w biurze, jak się opóźniało dostarczenie zamówionych kwiatów, a one już między sobą jakieś aluzje, że "dzisiaj, zdaje się, Dzień Kobiet?". Tak żebyśmy my, nieliczni mężczyźni, słyszeli. Ale za to Dzień Mężczyzny / Chłopaka to już mają w d... Bo ani im nie zależy na dawaniu atencji mężczyznom, ani mężczyzni o tą atencję specjalnie nie żebrają.

    • Like 2
  7. @Geralt i @Grzenio piszą o dzieciach prawdę, której nikt twarzą w twarz wam nie powie. Bo zaraz byłoby: "to ty nie kochasz własnych dzieci?". Marek słusznie kiedyś napisał, że dzieci to temat tabu. Nikt nie powie, że bez nich jednak byłby szczęśliwszy... Obowiązki, problemy, udręka i ograniczenie wolności - a dzisiejszy świat daje tyle możliwości...  Na pocieszenie @Mandeep powiem, że okres pieluchowy mimo największej ilości obowiązków jest najlepszy i niezapomniany. Z wyjątkiem pierwszych tygodni, które mogą być koszmarem (najbardziej dla kobiety).

     

    Co do porodu: ja byłem przy obu i cieszę się, że zobaczyłem ich pierwsze chwile na tym świecie. Ale jak ktoś nie chce, to nie wolno się zmuszać. Albo uprzedź żonę, że możesz wyjść w trakcie, jeśli stwierdzisz że to nie dla Ciebie.

  8. Ha, podkradliście mi temat! Właśnie taki miałem założyć, bo nazbierałem trochę utworów o ciemnej stronie kobiet i małżeństwa. Wszystkie są na Youtube, ale nie wklejam linków, bo wraz z miniaturami wideoklipów ten post będzie niemożebnie długi. Za to wrzucam teksty piosenek lub ich fragmenty. A więc zaczynamy:

    Artur Rojek - Syreny
    - czyli jak wygląda dyskusja z kobietą:
     

    Patrzę jak miesza się
    to czego nie ma i to co jest
    A potem kiedy mówię wprost
    milczysz i odwracasz wzrok

    Tysiąc wypitych razem kaw
    głupi myślałem, że cię znam
    W rzucaniu kamieniami słów
    znowu przegrywam trzy do dwóch

    Niedogaszony pożar się tli
    patrzę i unoszę brwi
    Za karę cisza, karą krzyk
    chciałem raz wygrać - pozwól mi.

     

    W sumie jednak jest to piosenka frajera:

    Każesz cofnąć się o metr
    i nie wiem jak powiedzieć "nie"
    Więc gryzę wargę, burzę krew
    trzaskasz drzwiami a ja klnę

    Ref.:
    Chociaż jak syreny
    budzą mnie o tobie sny
    Jedno wiem na pewno
    nie chciałbym bez Ciebie żyć


    _____________________________________

    Czesław Śpiewa - Maszyna do swierkania
    - niby o wibratorze, ale czy nie pasuje też mężczyzna?

    Znalazła raz pewna pani
    Aparat do bani
    Z sentymentem wzruszona
    Wzięła go w ramiona i
    I czule do niego rzekła
    Ty jesteś rodem z piekła
    A ja jestem rodem z nieba
    Nic więcej nie potrzeba
    Nic więcej nam nie potrzeba

    Ty jesteś starym gratem
    Ja cię naprawię zatem
    Zmienię ci obudowę
    I włożę części nowe i
    I będziesz piękny jak dawniej
    I będziesz działać sprawnie
    Znów pokażesz klasę
    I zaświergolisz czasem
    A ja cię wsadzę w klatkę
    Byś nie odleciał przypadkiem


    ___________________________________________

    Czesław Śpiewa - Pożycie Małżeńskie
    - HIT !! Jeśli chcesz słuchać, to tekstu nie czytaj, bo najlepsze jest na końcu :)

    Tak dłużej być nie może
    niebawem pójdzie na noże
    wytrzymać nie jestem w stanie
    wystarczy zdecydowanie
    bo zupa była za słona
    źle zasłonięta zasłona
    ptaszek nieco za mały
    i robił sąsiadkom kawały
    sąsiadkom kawały

    miało być miło i pięknie
    a zaraz serce mi pęknie
    czuję się osamotniona
    spuszczona na kant jako żona
    poszukam sobie kochanka
    i sprawdzę go dobrze na randkach
    czy dobre gotuje dania
    zasłony równo zasłania
    zasłony równo zasłania

    o ptaszka rozmiary się stara
    i w łóżku czy nie jest ofiara
    i w łóżku czy nie jest ofiara
    i w łóżku czy nie jest ofiara

    tylko odchudzić się muszę
    bo zejdę ze względu na tuszę

    ___________________________________________

    Dr. Misio - Dziewczyny

    ...bo nawet ładne dziewczyny chcą tylko wyjść za mąż
    więc ja też wychodzę i idę do domu...

    ___________________________________________

    Grawitacja - W złotej klatce

    1.
    Jak cyrkowy słoń, niedźwiedź i koń,
    tańczysz w takt.
    Dwa obroty w bok,
    przysiad i skok - tresują Cię wciąż.

    Ref:
    Połamane skrzydła masz.
    W złotej klatce mieszkasz sam.
    Ktoś Tobą steruje,
    rozkazy kodujesz - miłości brak.
    Ktoś Tobą steruje,
    rozkazy kodujesz - wolności brak.

    2.
    Jak na wróble strach - pajaca wciąż grasz,
    potworem jest wiatr.
    Uśmiechasz się tak,
    do ludzi jak klaun - ponurą masz twarz.

    Ref: Połamane skrzydła masz...

    3.
    Już masz pewien plan -wydostać się stad,
    chcesz wolnym być,
    więc zwinnie jak zwierz,
    uciekasz bo wiesz - zniewolą cię znów.

    Ref: Połamane skrzydła masz...

    __________________________________

    Piersi - Małżeństwo na wieczność ślubowane

    Janie - pożegnaj się z kolegami
    spal korespondencję z dziewczynami
    skończyło się życie kawalera
    teraz ci została tylko Hela
    nie ma zmiłuj się, o biedny Janie
    skończyło się życie roześmiane
    codzień będziesz wstawał do roboty
    znosić będziesz musiał Heli fochy
    jak nie będziesz, Janie, miał pieniędzy
    Hela zacznie szaleć z racji nędzy
    powiem teraz szczerze, miły Janie
    będziesz miał do końca...
    przepraszam,
    Amen


    __________________________________

    Piersi - Rodzina słowem silna

    Zmyj podłogę, wyrzuć śmieci
    Potem idź wyprowadź psa
    Umiesz robić tylko dzieci
    Na chuj za ciebie wychodziła

    Ty kurwo! Odpierdol się
    Idź w pizdu, jebaj się, odjeb się

    Co ty chuju dziś zrobiłeś
    Ujebałeś znowu się
    Śmieci jeszcze nie wyrzuciłeś
    Kurwa, jak mi z tobą źle

    Spierdalaj! Odpierdol się
    Idź w pizdu, jebaj się, odjeb się
    Spierdalaj! Odpierdol się
    Idź w pizdu, jebaj się, odjeb się

    Pijesz ciągle skurwysynu
    Nic do domu nie przynosisz mi pieniędzy
    Cały dom już kurwa nie wie co się dzieje
    Żyję z tobą kurwa w nędzy

    Ty kurwo! Odpierdol się
    Za swoje piję ja ile chcę
    Ty kurwo! Odpierdol się
    Idź w pizdu, jebaj się, odjeb się
    Chuj!

    __________________________________

    Piotr Bukartyk - Kobiety jak te kwiaty
    - kolejny tekst-HIT. Ciekawe co na to żona autora? :)

    Sobota rano spać nie możesz
    Wstaniesz, kapcie włożysz
    Potem się golisz tylko dla niej
    I do łóżka śniadanie
    Przynosisz jej z porannym słonkiem
    Po to by małżonkę
    Namówić na co nieco małe
    "No chyba zwariowałeś!

    Kobiety jak te kwiaty, kto żonaty ten wie
    Powąchać tak, dotykać nie
    Minęła pora godowa,
    Teraz tylko boli głowa.

    Kobiety jak te kwiaty, nie podniecaj się
    Powąchać tak, dotykać nie
    Znów idzie wiosna
    Przyjmij ten cios na klatę,
    Jeszcze gorzej będzie latem

    Ona ogląda się za tymi
    No wiesz, lepiej ubranymi
    Och to prawdopodobnie geje
    Tak, taką masz nadzieję.
    Wydasz ostatnie zaskórniaki
    Bo chcesz nadrobić braki
    A ona wzrusza ramionami
    I przykro ci czasami.

    Kobiety jak te kwiaty (...)

    Syn przed maturą, kawał chłopa
    Znów zabrał ci laptopa,
    Że niby chodzi tu o szkołę
    A nie o baby gołe
    Raz go nakryłeś z taką małą
    O Dżizus, co za ciało
    Mówi "I tak się z nią ożenię"
    Znów skacze ci ciśnienie.

    Kobiety jak te kwiaty (...)

    _____________________________________

    Szymon Wydra - Jak Ja Jej To Powiem

    - kurde, dla mnie kiedyś to była typowo "radiowa" piosenka, nawet się nie wsłuchiwałem, co on tam śpiewa. Dopiero teraz wsłuchałem się w tekst - mógłby to być hymn wszystkich przeciwników stałych związków - singli i tych, którzy dopiero chcą się uwolnić.

     

     (fragm.)
    Wymarzyłem sobie świat
    Gdzie nie ma grubych krat
    Wszyscy są wolni
    Jak wiatr...

    Pokonałem schemat ten
    I żyję swoim snem
    Jestem spokojny
    O sen...

    Całe życie byłem sam
    I nie chcę żadnych zmian
    Nie...

    Boże mój pozwól jej zrozumieć
    Że ja już dłużej tak nie umiem
    Chciałbym być wolny przede wszystkim

    Boże mój jak ja jej to powiem
    Że ja już dłużej tak nie mogę
    Muszę żyć życiem towarzyskim


    _____________________________________

    Pink Floyd - One Slip
    - o tym jak jedna wpadka może zmienić całe życie. Pierwszy raz słyszę kawałek, który porusza to tabu. Bo przecież dziecko (i wymuszony przez nie związek) to "samo szczęście" - czy wypada śpiewać o katastrofie, "żalu, którego nie zapomnisz", który nie daje spać po nocach?

    Jeden błąd
    (fragment tłum.Wojtek Rzeszutek, http://pinkfloyd.rockmetal.art.pl)

    Niespokojny wzrok w smutnym pokoju
    Szkliste spojrzenie, byłem na drodze do katastrofy
    Muzyka grała i grała, gdy wirowaliśmy bez końca
    Nie padło żadne słowo, by obronić jej godność

    Tak, tak — szepnęła na moją prośbę
    Odrzuciła grzywkę, gdy moja stanowczość była poddawana próbie
    Oddaliśmy się pożądaniu z płonącymi duszami
    Wiedzeni drogą w stronę stosu pogrzebowego
    Nie myśląc o konsekwencjach
    Upadłem na dno

    Jeden błąd i wpadamy w nicość
    Wystarczy krótki moment
    Chwilowy brak rozsądku
    Który wiąże dwa życia
    Mały żal, którego nie zapomnisz
    Nie będziesz mógł dziś w nocy spać


    ============================================

     

    I jeszcze coś do posłuchania w kryzysie wieku średniego:

    Dr. Misio - Młodzi

    Przyjaciele z młodości odchodzą
    przychodzą kobiety i tak to się kręci
    coraz wolniejsze chwile uniesień
    trzeba za nie płacić - możesz to stracić

    kiedy byliśmy młodzi
    czas stał w miejscu
    kiedy byliśmy młodzi
    nikt nie umierał i nikt się nie rodził

    teraz już tylko już tylko się boimy
    choroby, zdrady, debetu na koncie
    ale najbardziej boimy się strachu
    boimy się strachu przychodzącego nocą


    ___________________________________________
    Dr. Misio - Życie

    Zmruż oczy i popatrz
    Poczuj i pomyśl
    Zmruż oczy i popatrz
    Jak znakomicie rozpierdoliłeś sobie życie
    ___________________________________________
    Dr Misio - Pogo

    Moi starzy koledzy z podstawówki
    Dziś piją już tylko w piątki i w soboty
    A w niedziele nad ranem
    Obiad u starych
    Nie do wiary mój miły, nie do wiary...


    Znów mielone skwarkami okraszone
    "Jak praca, jak dzieci?"
    "Dobrze mamo jakoś zleci"
    "Dbaj o siebie syneczku
    w tym wieku już raczej
    to w burdelu, po pracy w korporacji, dać czad"


    SĄ ZA STARZY BY TAŃCZYĆ POGO POGO POGO
    ZA STARZY BY TAŃCZYĆ POGO POGO POGO
    ZA STARZY BY TAŃCZYĆ POGO POGO POGO
    ZA STARZY BY TAŃCZYĆ POGO POGO POGO
    POGO POGO POGOTOWIE JUŻ JEDZIE
    I WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE
    NO POMÓŻ BOŻE
    LECZ NAWET BÓG JUŻ NIC NIE MOŻE


    Lecz iskra czasem w środku się zapala
    I taka jurność w ciele
    W ciele się wzbiera cholera
    I taka miłość dzika
    W serce im się wdziera
    O Boże, być może
    Trzeba by choć jeszcze raz
    Dać czad


    SĄ ZA STARZY BY TAŃCZYĆ POGO POGO POGO (...)

     

    • Like 1
    • Dzięki 1
  9. Cześć!

    Oprócz starej dzieci też Cię wkurwiają?

    Często tak. I o tym też warto by więcej napisać na forum - jak naprawdę dzieci wpływają na życie. Bo nawet jak mężczyzna jest sceptycznie nastawiony do małżeństwa, to może go przekonać idea wychowania potomka.

    Powstaniesz jak Fenix z popiołu :)

    Witaj.

    Taką właśnie mam nadzieję :)

    Fenix jako żeś świeżak to koniecznie zapoznaj się z regulaminem. Na przyszłość możesz odpowiadać na kika cytatów w jednym wpisie, a wcześniejszy post możesz w ciągu 15 minut edytować. Jeżeli minie kwadrans, to w przyszłości skorzystaj z opcji zgłoś - po lewej stronie - a moderatorzy połączą posty. Q

  10. Mężczyzna mając 20 lat kocha wszystkie kobiety.
    Mając 30 lat kocha już tylko jedną.
    Mając 40 lat kocha znowu wszystkie...
    ...oprócz tej jednej.

     

    Gdy mężczyźnie źle - szuka żony.
    Gdy mężczyźnie dobrze - żona jego szuka.

     

    Mężczyźnie łatwiej zrezygnować z dwudziestoletniego związku niż ze związku z dwudziestolatką.

     

    Żonaci mężczyźni żyją dłużej niż samotni, mimo że chcą szybko umrzeć.

    • Like 2
  11. Witam Panowie. Już od kawalera byłem sceptycznie nastawiony do małżeństwa, czy jakiegokolwiek związku z 1 kobietą na całe życie. Jak to się stało, że się ożeniłem? Cóż, główną motywacją była chęć posiadania dziecka, a to wymaga wieloletniej współpracy dwojga ludzi. Tylko czy musi to być zaraz monogamiczny związek z gwarancją dozgonnej miłości i wierności? W innych kulturach zdarzają się inne modele...)

     

    Co do posiadania dzieci: tutaj też jest pewne tabu, nikt nie powie głośno i cię nie uprzedzi, jak dzieci + choleryczna małżonka potrafią zepsuć i skomplikować życie, a z człowieka zrobić znerwicowanego, zniewolonego frustrata.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.