Skocz do zawartości

MentalM

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia MentalM

Kot

Kot (1/23)

0

Reputacja

  1. Czy istnieją jakieś medyczne przeciwwskazania dla uprawiania seksu? Jakieś choroby, lekarstwa lub badania, przy których konieczne jest zachowanie wstrzemięźliwości seksualnej? Pytanie nie dość, że samo w sobie ciekawe, to chciałbym użyć go w celu długotrwałej wymówki dla seksu.
  2. Pozwólcie, że podzielę się z Wami moim dzisiejszym spostrzeżeniem. Nigdy wcześniej się w sumie nad tym tak nie zastanawiałem, ale kiedy odczuwacie przyjemność? To raczej proste pytanie - trzeba poruszać jego skórką. No właśnie... A jak naciągniemy na niego kondoma i w dodatku partnerka jest mokra to gdzie znaleźć ten moment tarcia, żeby wykonać ruch? Ręką jest to łatwo zrobić, a ona przecież nie ma imadła między nogami. No nic... Będę musiał się zastosować do Waszych rad i sprawdzić, co z tego wyjdzie.
  3. Chyba właśnie tak się dzieje, ale to nie następuje zaraz po włożeniu, raczej po kilku chwilach. Nie tylko. Ona w ogóle powinna rzucić to gówno. Tylko łatwo powiedzieć... A czy lekarz nie powinien jej nie przepisać tabletek właśnie z powodu palenia? Na forach niektórzy by dosłownie spalili na stosie kobiety, które palą i biorą hormony... Otóż to! Dokładnie to samo od niej usłyszałem :) Może faktycznie przy jednoskładnikowych tak to działało? Ona te poprzednie, jak brała to bardzo dawno temu. Z tego, co wyczytałem to te dwuskładnikowe to "nowość", a jednoskładnikowe stosowało się dawniej. I oczywiście ulotka z tabletek mówi, że pierwszy dzień, w którym się ją weźmie już jest dniem bezpiecznym. Zdecydowanie nie ma. Chciała mi nawet pokazać wyniki badań, bo jak była na operacji to ponoć to nawet sprawdzają. A zanim jeszcze w ogóle ściągnąłem z niej majtki to oznajmiła, że musi iść do ginekologa, żeby potwierdzić, że "tam" wszystko w porządku. Wcześniej ponoć nie chodziła. Gdyby dla mężczyzn była popularniejsza jakaś inna metoda, np. tabletki to jestem pierwszy po nie w kolejce. I pewnie nie tylko ja ;)
  4. Też mi się tak wydaje, że brak doświadczenia robi swoje... Na początku, jak mi robiła lodzika to też jakoś mi to nie sprawiało zbytniej frajdy, bo się okropnie stresowałem. Teraz jest całkiem inaczej. Trzeba dużo "ćwiczyć". @Jerzy opowiem dokładnie, jak to było z tymi tabletkami. Otóż na samym początku, pamiętam że dosyć mocno ześwirował jej cykl miesiączkowy. W końcu oznajmiła mi, że właśnie z tego powodu chciałaby pójść po tabletki i czy nie mam nic przeciwko. Wtedy jeszcze nie było mowy o penetracji, ale zaczynaliśmy się już bawić. Przeprowadziłem z nią rozmowę, ponieważ za moich czasów mówiło się, że te tabletki mogą być szkodliwe i bardzo źle działać na organizm kobiety. Opowiedziała mi, że już dawniej brała takie tabletki, bo nimi zwyczajnie się trądzik nawet leczyło. Rozmowa ciągnęła się dalej i w końcu stwierdziła, że mimo tabletek i tak będziemy używać kondomów, bo to jest dla niej podstawa. W tym momencie musiałem zrobić strasznie zdziwioną minę, bo zaczęła mi dalej tłumaczyć, że tabletki bierze w celu uregulowania okresu, a to, że nałogowo pali i czasem wypije minimalizuje działanie antykoncepcyjne. Faktycznie, gdy przeczytałem ulotkę to była jedynie wzmianka, żeby absolutnie nie palić, bo powstaje ryzyko zakrzepicy. W takim razie są 2 opcje: albo z wcześniejszymi tabletkami, które brała było inaczej i jest obecnie niewyedukowana, albo mnie robi w balona. Zrozumiałbym, gdyby zataiła fakt, że przez fajki może nabawić się choroby, bo nie chciała, żebym się o nią zbytnio martwił. Choć z tego, co zauważyłem to się dosyć mocno obawia, żeby nie zajść w ciążę i to też mogłoby być powodem wręcz okłamania mnie. Zresztą, minął rok od kiedy zaczęła je brać i totalnie rozwalił jej się cykl. Miała 10 dni okres, 2 dni przerwy, znów 10 dni okres, 3 dni przerwy. Wtedy już byliśmy po odbyciu penetracji i normalnie obu nas już zaczął trafiać szlag, że nie możemy nic dalej działać w tym zakresie. Wydaje mi się, że to oznaka, że przydałoby się może zmienić już te tabletki. Ręczę za nią, że bierze regularnie. Ma aplikację w telefonie, która jej o tym przypomina i tylko, gdy jej telefon zadzwoni to zaraz leci wziąć. Sam też ją pilnuję i jestem pewny, że wzięła. Pobudzenia w jakim sensie? Żeby mi stanął to nawet wystarczy, że o niej pomyślę. Jeśli chodzi o doprowadzenie mnie do orgazmu to takim lodzikiem potrafi to całkiem szybko uczynić. Co do kondomów... Przeglądam teraz ofertę i słyszę sam marketingowy bełkot: "naturalne doznania", "ekstremalnie cienkie", "ultracienkie", "uczucie ciała przy ciele", "jakby nie mieć nic na sobie"... Z tym ostatnim to się akurat zgodzę, bo jakbym nie widział, to bym nie powiedział, że nabiła mi się na pałę. I jak mam być szczery to nawet bym sobie to wszystko odpuścił i ograniczył do zabaw oralnych, ale jej się z kolei bardzo podobało... A tak z ciekawości, czy ona czuje różnicę z/bez?
  5. Jasne, że od dawna. Chyba koniec podstawówki to był Ale odkąd mam ją to porno przestało mnie interesować. Gdy mi smutno to wystarczy kilka gorących zdjęć, które mi kiedyś wysłała Ciężko powiedzieć, bo nigdy nie korzystałem z narkotyków... Na pewno czegoś lepszego od walenia. Palenie i picie ponoć znacząco zmniejsza działanie antykoncepcyjne - o to mi chodziło. Choć muszę przyznać, ostatnio nieźle jej zaczął okres świrować, bo z kilkudniowymi przerwami to krwawiła niemal cały miesiąc. Musimy się za to zabrać Inaczej jeszcze tego nie robiliśmy. Na razie nie chce mi pozwolić być na górze, bo wie, że jakby to zrobiła to przerżnąłbym ją na wylot Nic z tych rzeczy. One po prostu są nielateksowe i mają większą średnicę. Jeśli wierzyć marketingowcom "zapewniają o wiele bardziej naturalne doznania niż inne prezerwatywy lateksowe". Jak jej wkładam palca to czuję, jaka jest ciasna. Przy dwóch to już w ogóle. Moja pała jest dużo szersza niż 2 palce. Poza tym, jak go dotyka to reaguje nawet na delikatne muskanie... Bardzo dawno temu, kiedy jeszcze nawet nie zaczęliśmy się ze sobą bawić to mi powiedziała, że absolutnie nie wpuści bez. Choć może macie jakieś sposoby, żeby ją namówić? Osobiście to chętnie bym ją zalał pod kurek... Raz jak byłem nieziemsko napalony to chciałem jej tylko trochę majtki odsunąć i się wbić, ale akurat musiała ubrać takie ciasne, że nie dałem rady i zorientowała się, co chciałem zrobić. Na tą chwilę mógłbym orzec w 100%, że najprzyjemniejsze jest 69. Zawsze eksploduję z taką mocą, że mam wrażenie, że ona mi się zakrztusi, bo nie nadąża połykać. Natomiast penetrację z czystym sumieniem umieściłbym na końcu listy.
  6. 1. Tak, dochodzę, ale to głównie dzięki samemu sobie - seria szybkich i mocnych ruchów. Gdyby ona tylko po mnie skakała to pewnie i z godzinę by zeszło i nic z tego nie było. Tylko wkładając mocno do samego końca jestem w stanie coś poczuć. 2. To, że jest taka mokra może działać ujemnie?! Zawsze, gdy z niej ściągam majtki to już dosłownie z niej cieknie. 3. Wydawało mi się, że teraz na rynku wszystkie są raczej porównywalne. Ona sama wybrała Skyn Large, które po prostu rzuciły się jej w oczy. Nie żebym się chwalił, ale stwierdziła, że mam ogromnego i te ledwo pasują. Może polecisz jakieś konkretne? Jeśli mowa o wersji "bez" to na to się raczej nie zgodzi. Niby bierze tabletki, ale to głównie z powodu uregulowania cyklu. W dodatku pali i od czasu do czasu wypije. Ponoć minimalizuje to ich działanie.
  7. Dopiero niedawno wszedłem w sfery tego mitycznego seksu. W końcu od zabaw przeszliśmy do wkładania i... Czar prysł. Pomijając emocje i wszystko dookoła, co sprawia, że jest przyjemnie to nic nie czuję! Ona nabijając się na pałę świetnie się bawi. Choć czasami sprawia jej to nawet ból, z tego co mówi. Dla mnie nie jest to jakaś super przyjemność opisywana wszędzie, bo nic nie czuję... Gdy robi mi lodzika to jest całkiem inaczej, bardzo to lubię i uczucie jest niesamowite. Bolcowanie odbywa się w kondomie. Czy to może być ich wina?
  8. MentalM

    Witajcie

    Witam Was! Z tej strony Andrzej, informatyk który dopiero niedawno zaczął swoje życie erotyczne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.