-
Postów
9 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
0.00 PLN
Odpowiedzi opublikowane przez xxx69
-
-
Hej,
byłem dzisiaj na Speed Dates i aż muszę się pochwalić !
Zasadą szybkich randek jest to, że kobiety siedzą, a faceci co jakiś czas przechodzą. Nadeszła kolej na zmianę - dzwonek i przeszedłem
do stolika średnio-atrakcyjnej kobiety. Wywiązał się między nami następujący dialog:
[JA] Cześć, miło mi poznać, jestem Michał.
[ONA] Cześć, jestem Asia.
[JA] Co słychać ?
[ONA - bardzo napastiliwym tonem] "Co słychać" ? Co to ma być za pytanie ? I co ja mam Ci niby odpowiedzieć ? Może ty mów co słychać...
[JA] Wiesz co, nie chce mi się Ciebie przekonywać. Mam lepszy pomysł jak spędzę te pozostałe 5 min z Tobą....
Następnie wyciągnąłem telefon, odpaliłem jakąś stronę i zacząłem czytać, zupełnie ją ignorując. Skończyło się tak, że laska była czerwona
ze złości, a ja pełen luz i zachowana godność. Potem zebrałem parę piątek od innych facetów na tych szybkich randkach, bo okazało się,
że babsko wobec nich też było napastliwe.
Kocham to forum !!!
Pozdro,
M
- 24
- 12
-
Żadna przesada ! Można... Mam 34 lata, wcześniej miałem krótkie epizody z treningami - 22. lata / 2 miesiące (raz na tydzień), 27 lat / 3 miesiące (raz na tydzień). Teraz jadę ostro od 3-ech miesięcy (2-3 treningi / tydzień + osobno siłka). Mam 176 i ważę 107 kg - postura mocno umięśnionego grubasa. Mam pewne problemy kondycyjne - znalazłem sobie miejsce, gdzie trener to rozumie, szanuje i pozwala mi czasem na 2 min odpuścić / usiąść - z tygodnia na tydzień jest coraz lepiej. Boks to dla mnie też plan na odchudzanie. Na treningi przychodzą też starsi ode mnie. Jestem zakałą na treningach, ale mam szacunek w grupie, bo lepiej coś robić, niż siedzieć w domu i chlać piwsko. Bardzo polecam, tylko nie zdziw się jak niektóre 17-18. latki -30kg Cię obskoczą i dostaniesz lekki wpierdziel na symulowanych (40% siły) sparingach (daję radę z połową z nich i jestem na równi z większością moich rówieśników, chociaż uczciwie przyznaję że poległem na sparingu z Panną ~29 lat, która trenowała od 2-óch lat, okładała mnie równo... dla mnie szok). Boks, nawet na poziomie leszcza, który wystarczy na meneli i pospolitych dresiarzy, mocno dodaje pewności siebie (o zawodach oczywiście zapomnij). Bardzo polecam !
PS - Ciekawa sprawa, na boksie poznałem kilku takich zakapiorów i zakumplowałem się, że w pewnych imprezowniach czuję się już szczególnie bezpiecznie
- 7
-
Brak kasy = brak pewności siebie. Ja zawsze harowałem więcej i się zarzynałem, żeby było te min. 6 kPLN netto / miesiąc. Z dwojga złego uważam to za lepsze, ale koszty osobiste są wysokie...
-
Nie polecam - Trizer Ultimate (drogi szajs o zerowej skuteczności i jeszcze powoduje zgagę - wszelkie lajki w internecie są sponsorowane - dałem się nabrać).
Polecam:
1/ Universal Fat Burners - podobno najmocniejszy spalacz bez pobudzania. Stosuję od roku i wywołuje dużą potliwość (Elkarnityna).
2/ Goldstar Infrared - petarda, ale telepie (~5 godzin pobudzenia) i zielone stolce. Nie mniej nawet działa.
-
Jestem za pełną postulowaną podwyżką, ale także za zwiększeniem wymagań zawodowych w stosunku do nauczycieli. Za tak śmieszne pieniądze, nawet z wszystkimi dodatkami, nie można zbyt wiele oczekiwać. Chcemy dobrej edukacji - trzeba zabulić. Przydałby się jednak też jakiś program, który od szkoły średniej / zawodowej / technikum / nawet sutdiów realistycznie przystosowywał uczniów / studentów do rynku pracy - jak w Niemczech. Sam jestem rocznik 85., skończyłem LO i studia na UG, ale cała edukacja była mocno oderwana od tego co mnie spotkało w pracy - praktycznie papiery mogłem wyrzucić do kosza i musiałem się uczyć od nowa, za to pamiętam wiersz Kochanowskiego...To chore.
- 1
-
Dla mnie rewelka i pozytywny szok, że takie słowa padły ze strony kobiety. Diagnoza wg mnie jest super i czasami mam ochotę wykrzyczeć niektóre fragmenty
- 1
-
Hej,
dzisiaj wpadł mi w ręce ten news:
Zwróćcie uwagę na ten drugi film, gdzie dziennikarka na imprezie siedzi mu na kolanach i prawie się p......ą .
Molestowanie ? Masakra
-
Cześć,
czytałem was tak od roku i postanowiłem się wreszcie zarejestrować, żeby brać tu aktywny udział. Fajne forum.
Mój stan na dzisiaj:
- Nieślubne dziecko (5 lat), które jest najlepszym, co mnie w życiu spotkało.
- Opieka nad dzieckiem 50/50 bez sądu, ale co chwile są wojenki, bo ex jest wrogo nastawiona.
- Konkubinat (no niech będzie, ale nie lubię tego terminu) trwał 7 lat i skończył się 1,5 roku temu - wzajemna decyzja i moje wielkie szczęście - odżywam.
Z babą chciałem zerwać, ale zaskoczyła mnie jej ciąża. Dla dzieciaka się starałem, ale związek tylko z tego powodu nie ma szans...
- Po 1,5 roku kawalerskiego życia powoli szukam sobie nowej baby nieco stosując wiedzę z forum.
- "Trzeźwiejący" biały rycerze
Pozdro,
Michał
Pocisk na speed dates'ie
w Moje seksistowskie czyny
Opublikowano
Słuchaj, nie twierdzę, że "co słychać" jest szczególnie błyskotliwe, jednak - jak wspomniałem - nie chciało mi się z nią specjalnie rozmawiać.
Całą swoją postawą ta kobieta mnie odpychała.
Co do pornhuba i Reni Rączkowskiej - to wiesz, podobno każdy sądzi po sobie
Jest Twoja