Skocz do zawartości

Zenek

Starszy Użytkownik
  • Postów

    430
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Zenek

  1. 17 godzin temu, Duchowy napisał:

    Bracia. Wiedźma Anja Anna uważa że Dusza to Nadświadomość. Marek natomiast uważa że dusza to Podświadomość. Więc jaka jest prawda?

    To żeby zamącić jeszcze bardziej :): jest też teoria, że dusza, nie jest tym co podświadomość. 

    Brzmi ona mniej więcej tak, że dusza jest tutaj po to, aby nieustannie się rozwijać, żeby czerpać wiedzę z podświadomości i to co nieświadome czynić świadomym.

    To co zostaje po śmierci, a było częścią podświadomości która nie została uświadomiona, staje się cieniem rodowym czy np. w kulturach plemiennych- duchami przodków (zostaje tutaj na ziemi w nieświadomości ludzkiej, czyli coś co można powiązać z reinkarnacją), a dusza wędruje dalej, zawsze wyżej.

    Czyli dusza jest czymś w rodzaju pełni. Świadomości poszerzonej o części nieświadome. 

     

     

     

    Oczywiście to tylko jedna z teorii, ale tak jak pisze @Silny, ważne żeby działało...a teorii jest wiele i operują na abstrakcyjnych pojęciach ;)

     

     

     

     

     

  2. Swego czasu oglądałem trochę jej kanał. Co do niej samej, to ciężko mi ocenić, *sprawia wrażenie jakby posiadała dużą wiedzę w temacie .

    Co do samych nauk ezoterycznych i magicznych, to tutaj proponuję,

    dużą dawkę rozwagi i ostrożności. Nie brać nic na wiarę, nie dać sobie wmówić jakiś pierdół.

    Moim zdaniem duża część ezoteryki, a w szczególności tzw. magii, to kolejny matrix. Często jest to "wiedza" przekazywana przez osoby, które coś tam usłyszały,

    bo ktoś tam powiedział, a ten ktoś wie, bo *sprawia wrażenie jakby wiedział ;) .

  3. @Ziomisław  Estazolam to rzeczywiście nienajlepszy pomysł. Możesz skonsultować z lekarzem użycie leków nootropowych. 

    Dużo bezpieczniejsze od benzodiazepin, które przy odstawieniu powodują właśnie bezsenność i ciągłe zmęczenie i dużo więcej efektów ubocznych.

     

    Magnez też pomaga. Bardziej czuję działanie chlorku magnezu, niż cytrynianu. 

    Magnezu nie kupuj CZDA, tylko farmaceutyczny. Mam doświadczenie z obydwoma rodzajami i po tym pierwszym coś było nie tak (coś jak lekkie zatrucie organizmu i trochę inny smak).

     

     

     

     

  4. 2 godziny temu, AdrianoPeruggio napisał:

    Jestem za tym, by zwalczać ekstremistów, a co do ludzi przedsiębiorczych to wolny rynek zweryfikuje, o ile wiem Polacy często wcinają kebaby więc jest rynek zbytu.

    Zadźganie chłopaka nożem, pokazuje mentalność tych przedsiębiorczych ludzi. 

    Zakładając możliwość odsiania ekstremistów i przyjęcia samych przedsiębiorczych (co jest niemożliwe) i tak stanowią oni zagrożenie.

     

     

    • Like 1
  5. 1 godzinę temu, wroński napisał:

    3. Ja tam nie widziałem co zostało z mózgów, chyba nikt nie widział.

       Napiszę jednak, że popracowując w rodzinnej firemce zajmuję się rachunkowością. No i wyobraź sobie, że ten dzień w dzień uwalony koleżka bez problemu sobie z tym radził.

       Zabawne co? Przyznam, że strasznie mi się nie chciało, ale na trzeźwo też mi się nie chce

    Zgadzam się. Zdarzyło mi się pracować z gościem który był ujarany niemalże cały czas. Jeden z lepszych pracowników.

    Dodam, że praca manualnie i sprawnościowo bardzo angażująca (precyzja w szybkim tempie).

    Zależy też od osoby, jedni ogarniają wszystko, mogą iść do pracy, jeździć autem (takie przypadki też poznałem)itp.,

    inny zapali w domu i nie jest w stanie wykonać prostych czynności.

     

    Jednak temat nie jest o zażywaniu rekreacyjnym, a o czysto medycznym zastosowaniu.

    Dodam od siebie, że wiele ciekawych właściwości ma psylocybina zawarta w niektórych grzybach.

    Najskuteczniejszy lek na klasterowe bóle głowy,  pomaga też pacjentom chorym terminalnie w pogodzeniu się z losem.

    Czy chociażby nielegalny w polsce pieprz metystynowy, remedium na alkoholizm, Kratom- pomaga przy uzależnieniu od opiatów.

     

    Dużo jest skutecznych i tanich leków. Wadą ich jest właśnie to, że są skuteczne i tanie, a co za tym idzie uderzają w interesy,

    korporacji i większość z nich pozostanie jeszcze na długo nielegalna.

     

  6. Właśnie z nastawieniem był największy problem. 

    Moim szczęściem w nieszczęściu jest to, że czułem coraz bardziej jak fajki mi szkodzą.

    Bóle głowy, brak apetytu, rozleniwienie, częste przeziębienia, z tygodnia na tydzień coraz bardziej.

    Fizycznie czułem się bardzo źle.

    Męczyło mnie to, aż doszedłem do punktu krytycznego, w którym stwierdziłem, że mam dość

    i coś z tym zrobię.

     

    Jak wspomagałem się tabexem, to nie byłem zbytnio przekonany do rzucenia (coś na zasadzie "a może się uda"),

    teraz jestem zdecydowany.

     

    Epapierosy kiedyś paliłem i przestałem bez większego problemu, także jak już się przyzwyczaję to pójdzie gładko.

    Poza tym, nie wywierają one takiego wpływu na organizm jak tytoń (ważne żeby zbiornik nie był plastikowy i najlepiej baza bezsmakowa, wtedy oprócz nikotyny jest tylko nietoksyczna gliceryna i lekko szkodliwy glikol propylenowy)

     

     

  7. Stosowałem Tabex. Zadziałało to u mnie tak, że papierosy przestały smakować i były nieprzyjemne (przez pierwsze dwa dni stosowania, pali się normalnie).

    Jednak nawyk zapalenia w określonych sytuacjach był nadal. Wpływa to trochę na stan psychiczny, byłem rozkojarzony i przygnębiony, dla tego odpuściłem.

    Znam przypadki, gdzie terapia Desmoksanem, bądź Tabexem pomogła. Oba leki zawierają cytyzynę, która blokuje receptory nikotynowe.

    Od farmaceuty dowiedziałem się, że skuteczność to jakieś 60-70%. Nie należy mieszać z lekami działającymi na OUN (nawet leki na kaszel).

     

    Ciekawostką jest to, że podobny efekt daje eugenol, zawarty w goździkach. Dodatkowo wspomaga oczyszczanie organizmu.

    Trzeba pić wywar kilka razy dziennie. 

    Fajki też przestają smakować, a nie ma odczuwalnych skutków ubocznych.

     

    Teraz stosuje metodę na e-papierosa. Wspomagam się tym, ale warunek jest taki, żeby nie palić wcale zwykłych.

    Jak odechce się zwykłych, to stopniowo zmniejsza się dawkę nikotyny w epapierosie, aż do zera.

    Jak jest zero, to z czasem czar pryska, potrzeba stopniowo zanika.

    Metoda sprawdzona przez znajomego. 

     

     

  8. Paliłem przez 1,5 roku (wcześniej około 10 lat, ale była 2 letnia przerwa). Około 25 fajek dziennie, czasami więcej.

    Dieta ostatnimi czasy wyglądał dość kiepsko, jadłem zdecydowanie za mało, do tego niezbyt zdrowo.

    Stres w pracy, ale w sumie, to ostatnio radzę sobie z nim lepiej niż kiedyś. 

     

    @Silny Jutro pojadę zmierzyć cukier. Czytam i mam objawy zarówno takie jak przy hiperglikemii i hipoglikemii, na przemian.

     

    @Adolf Też mi to przyszło do głowy, tylko dziwne, że wcześniej nie miałem nigdy takich objawów. Dopiero jak przestałem palić. 

    • Like 1
  9. Bracia, nie palę już prawie tydzień i mam dziwne objawy. 

    Mrowienie w nogach przez cały czas (jakby delikatne pieczenie), do tego, niekontrolowane ruchy nóg (np. jak leżę, albo siedzę, to poruszam cały czas).

    Z rękami mam tak samo, ale w mniejszym stopniu.

    Jest to dość uciążliwe. 

    Do tego zaburzenia snu, śpię po 3 godziny i czuję się wyspany, ale przymulony.

    Mam wątpliwości, czy to aby na pewno od braku fajek.

    Zdarzyło mi się rzucać już wcześniej i nigdy  tak to u mnie nie wyglądało.

     

    Ktoś z Was wie, co to może być?

     

     

  10. Hip Hop, rap, to dość specyficzna muzyka, gdzie właśnie najważniejszy jest tekst, a do tego odpowiednie frazowanie.

    Jest jeszcze jeden element który w większości polskiego rapowania nie występuje, mógł bym to określić jako swing,

    to jakby słowa były wymawiane trochę nie równo, z delikatnym opóźnieniem, ale wszystko trzyma się kupy.

    Tak jest w amerykańskim HH. Jednak po pierwsze- oni mają to we krwi (Jazz), a po drugie w języku polskim,

    jest więcej wielosylabowych słów, co utrudnia sprawę.

     

    Co do bitu, to jest on melancholijny, a dodatkowo wymusza on pewien sposób rapowania, może być ciężko pomieścić 

    tam pewne zdania w fajny sposób. Poza tym ciągnący się przez cały utwór motyw jest jak dla mnie trochę męczący.

    Przydały by się miejsca z samą perkusją+ jakieś drobne przeszkadzajki. 

     

    Ten bit jest już chyba sprzedany. 

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.