Skocz do zawartości

DawidoX90

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez DawidoX90

  1. Witam temat jak powyżej , zgłaszam się do towarzystwa mające ten etap za sobą z pytaniami.

    - Alimenty. W moim przypadku oficjalnie jest niecałe 3k, w ramach  "wykupu ubezpieczenia " połowa tego, ale nie jest to uwzględniane w pit. Która kwota jest uwzględniana przy wyliczeniu alimentów?

    - mieszkanie. Posiadamy swoje mieszkanie własnościowe pół na pół . Czy istnieje możliwość aby sąd przyklepal jej moja część? 

    - panna pracuje na pół etatu, ja pracuję oficjalnie na cały , a w praktyce 12h. Czy jest ona w stanie udowodnić moje wyższe dochody i dłuższy czas pracy? To na tyle na początek.

     

  2. 2 godziny temu, Iceman84PL napisał:

     

    Bardzo dobrze jej powiedziałeś

    Jak nie zad i zabierz telefon żonie, która powinna zająć się waszym synem a nie rozmowami z siostrunią. 

     

     

    Pamiętaj nigdy, przenigdy wspólnego konta w razie czego załóż sobie dodatkowe takie zabezpieczenie na przyszłość możesz również powiedzieć do małży

    to samo co one mówią do mężczyzn cytat. "Co jest twoje to moje a co moje to nie rusz" zobaczysz reakcję?

    Jeszcze jej siostry 18 letnia córka zaangażowana do kłótni jakby ona życie znała?

    Nie daj sobie na łeb wejść a wszelkie tego typu akcje tłumić w zarodku.

     

     

    W całej sprawie z mojej perspektywy widzę dużo dobry rzeczy: 

    - wiem, kto i jak będzie nastawiał małżonkę na konfrontacje. Po tym jak kurz opadł zakomunikowałem, że nie mam zamiaru utrzymywać kontakty z jej siostra , niezależnie od sytuacji. 

    - Po kolejnych telefonach szwagierki , kiedy byłem na zakupach autem żoneczka ruszyła do negocjacji. Sugestie o wspólnym koncie odrzuciłem, jako że nigdy nie na nie nie godziłem. Zaproponowałem, że bedzi mi robiła listę zakupów wspólnych. O to zresztą były kłótnie wielokrotnie, bo mnie wkurw ogarniał, kiedy człowiek nie wie nawet co chce zjeść, bo jej się pisać nie chciało. 

    - mama pozostała po stronie córki ale dosyć sprawiedliwie powiedziała, że albo się dogadamy albo szkoda naszego wspólnego życia. Powiedziałem żonie w ramach rewanżu, że tak jak dotychczas będę ją zawozil do mamusi raz na jakiś czas, ale nie zamierzam siedzieć z jej rodzina przy stole.

     

    Kolejna sprawa odnosi się do prywaty. W naszym związku było źle od dłuższego czasu, zamiast sprawy rozwiązać między sobą, ona angażuje w to osoby trzecie. Wiem , że docelowo za jakiś czas  będzie rozwód. W międzyczasie chce poprawić relacje z synem, usamodzielnić się jeszcze bardziej, tak aby czuła że nie jest mi potrzebna. Żadnych czułości, seksu, planów na wakacje. 

    • Like 1
  3. Witam, jestem dzień po wielkiej kłótni. Pracuje 12h, wczoraj zwolniłem się o 4 rano ze względu na chorobę syna. Żona poszła spać , po kilku godzinach przejęła młodego pod swoją opiekę. Około godziny 11 zaczęła ona rozmawiać przez telefon z siostrą, jednak syn jej to utrudniał złym zachowaniem. Zasugerowała mi w pół śnie abym się obudził i go ogarnął, ja biorąc pod uwagę swoje permanentne niewyspanie powiedziałem że jestem po pracy i chce jeszcze pospać chociaż 2h. I zaczęło się ze ona tez pracuje ale z dzieckiem i w tym momencie wchodzi siostra na głośnomówiącym. Oto co usłyszałem:

    - nie doceniam jej pracy, bo z dzieckiem to jest praca cała dobę

     

     

     

    Ja odparłem na to, że  ja pracuję zawodowo 12h i potrzebuje być chociaż wyspany w średnim stopniu, bo będę niewydajny i źle pracować i w konsekwencji stracę pracę(zarabiam 3krotnosc pracy zdalnej małżonki) 

    -  Następna wariacja odniosła się do kwestii wspólnotowości. Nigdy nie byłem zwolennikiem tzw wspólnego konta i dowiedziałem się, że małżeństwo to jest jedność we wszystkim jak i w tym. Odparłem na to , że ja nigdy nie go godziłem sie na tego typu zasady. Stwierdziłem też że nie życzę  sobie wchodzenia z buciorami w moje małżeństwo, kiedy szczególnie ona nie jest żadnym autorytetem w tej sprawie. Było tego więcej, nawet do komentarza została zaangażowana jej 18 letnia córka. Pytanie brzmi jak oceniacie moja reakcje i jakie macie doświadczenia własne w tym zakresie?

  4. Mam na imię Dawid, niedługo kończę 30 lat. Żona i 4 letni syn. Tematy relacji zawsze mnie interesowały, szczególnie po przemianie w relacji zwanej małżeństwem. Interesuje się polityką, ekonomia, w wolnych chwilach których nie mam chodzę na siłownię?. Jestem z pełnej rodziny, mam starszą siostrę. To na początek będzie tyle. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.