Oczywiście że jest szansa. Nie potrafię z tego czerpać na co dzień. Ale wiem że jak "zaskoczę" jestem zgodny ze sobą. Wszystko tak pięknie zaczyna się układać. Mam tyle sił a każda decyzja wydaje się idealna. Musimy wile przepracować by zrozumieć. Jak już przetłumaczymy instrukcję to ciężko nas zatrzymać. To tak jak z jedną z naszych cech. Gdy jesteśmy przyparci do ściany. Stać nas na ogromne rzeczy. Nie zawiniemy ogona kapitulując. Tylko odeprzemy atak i zbierzemy się do działania. I właśnie tego na potrzeba. Umiejętności samo mobilizacji by z tego korzystać poza ekstremem.
Dokładnie te dwa aspekty miałem na myśli. I już widzę że masz podobnie. Praca praca praca nad kontrolą tyle nam zostaje. Ale czasami samopas można puścić myśli
Nie inaczej
Ale zrób to idealnie bo inaczej to szkoda :D
Dodatkowo wielu świadomie mniej lub bardziej będzie testować. Jak bardzo jesteś prawdziwy w tym co robisz.
Podsumowując, trzeba zająć się sobą. Jak już człowiek będzie miał dodatni bilans. Może wrócić do swojego powołania. Trzeba wiedzieć ile można oddać.
Dzięki, dla Ciebie również trwałości i optymizmu !