To nie jest głupie, bo w razie czego ma się odłożone.
Nie wiem czy stać nas na to. Ale to też jest ciekawe, np gdybyśmy mieli dwójkę dzieci to bardzo możliwe, ze nie byłoby aż takiego problemu ze spadkiem: jedno dziecko dostaje mieszkanie, a drugie dziecko dostaje mieszkanie
chyba, że jedno ma dużo większą wartość...
Słyszałam o tym, dziwię się że jakiś mężczyzna to podpisał w ogóle. No ale różnie bywa.
Kiedyś było na odwrót.
Ale raczej nikt normalny nie wyrzuca kogoś z domu pod byle pretekstem, tym bardziej nie prawdziwym. Tylko, że w dzisiejszych czasach jak wiadomo jest coraz mniej normalnych i każdy musi uważać.