Jump to content

SzatanK

Starszy Użytkownik
  • Posts

    10,943
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    16
  • Donations

    0.00 PLN 

SzatanK last won the day on December 5 2022

SzatanK had the most liked content!

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Recent Profile Visitors

98,339 profile views

SzatanK's Achievements

Podpułkownik

Podpułkownik (17/23)

11.4k

Reputation

  1. Spoksy nie jestem zły ale raczej mnie tego typu ataki rażą. Życie jest i tak już ciężkie i po co sobie tutaj dokuczać, na tej platformie to ja nie wiem. Najważniejsze, że @Krugerrand przeprosił i sprawa załatwiona. Fajnie, że się zachował po męsku. Również wszystkim życzę reszty przyjemnego dnia. Trzymajcie się.
  2. Czułem się urażony ale już nie czuje i zdaje się, że miałem prawo, ponieważ Marek mówił o tym, że u niego na forum nikt nie będzie gnębionym a tu proszę. Ty użyłeś słów, że będę atakowany i, że" będziesz mnie tutaj gnębić" (koniec końców nie gnębileś, co należy podkreślić!). Mniejsza o to, ponieważ Ty wiesz jak jest i ja wiem oraz kilka osób, których już tutaj nie ma a być może to czytały. Może Cię to zdziwi ale serio jestem neutralny i co zrobisz to Twoja sprawa ale jestem uwrażliwiony na niesprawiedliwość. Nawet teraz nie jesteś sprawiedliwym, że stosujesz gaslighting w stosunku do mojej własnej pamięci i jest to z Twojej strony nie fajne. Twoja wypowiedź być może względem mnie już wyparowała w koszu z którego się nie wraca natomiast z pamięci mi jej nie wyrwiesz ani ze swojej. Kolejna sprawa, że to jest dawna sprawa i ja nie zamierzam Cię z tego rozliczać - sam to zrobisz w swoim własnym sumieniu, natomiast jak kłamie to ja mam problem nie Ty. Niczego się nie domagam. Twoje sumienie powinno. Przepraszać, nie zamierzam za prawdę. Sprawdź dokładniej moje wpisy z tamtego okresu. Jestem dosyć mocno przekonany, że pisałem o przeprosinach choćby za ściąganie książek Marka. Prawda z nice guyem. Nie prawda z dramą. Nie dbam o dramę i pozostaje nie smak, że tak mało osób zwróciło Ci uwagę choć wiem, że miałeś dobre intencje bo bronisz interesu dziecka, które być może zostanie skrzywdzone według Twojej opinii. Natomiast szkoda, że jest to posypane dużą ilością chamówy. No nic uciekam. Przyjemnego weekendu wszystkim. Jeszcze raz gratulacje @meghan niech wyrośnie z tej osóbki, dobry człowiek Trzymajcie się.
  3. Czy ty słyszysz samego siebie? Daruj sobie, bo zachowujesz się jak jakaś kasta wyższa, którą być może Cię rozczaruję ale nie jesteś. Dostałeś moderatora, ponieważ Marek Ci zaufał, że będziesz pomagać utrzymywać to miejsce w porządku. Nie próbuj mnie umniejszać tak w ogóle pomiędzy wierszami wystarczy, że to zrobił @Krugerrand zachowujesz się jak umniejszacz. Od wyrażania opinii jesteśmy my wszyscy. Natomiast od atakowania w sposób bezszczelny nie powinno tu być nikogo. Brat przegiął i jeżeli ma ksztę honoru to powininen przeprosić @meghan i jej męża oraz samemu sobie dać bana na nie wiem 3 dni na ochłonięcie. Moderator nazwał drugiego człowieka przegniłym oraz 9 osób określił jako gorszy sort ludzki bo mieliśmy czelność pogratulować dziewczynie tego, że zaszła w ciążę. Czy wy w ogóle widzicie jakie to chore i toksyczne? Nie jemu jest oceniać go i meg i robić z nich najgorszą patolę, kiedy sam zachowował się w stosunku do nich patologicznie. Jeżeli wasza dwuosobowa kasta wyższa uważa, że jesteśmy "negatywną śmietanką" tego miejsca, to zwyczajnie sprzedajcie bany i do widzenia. Paradoksalnie owszem jestem ale nie tylko ja, a my wszyscy. Jeżeli wasza praca lub wasze metody działania będą naginanie mam wszelkie prawo a wręcz moralny obowiązek pójść z tym wyżej by Marek dał reprymendę. Jeżeli natomiast właściciel tego przybytku przyzwoli na takie coś to zwyczajnie to nie jest i nie będzie już moim miejscem. A czemu? Ponieważ nie chcę spędzać czasu gdzieś, gdzie atakowanie drugiego człowieka staje się formą komunikacji i jest to akceptowalne a wręcz i w chory sposób usprawiedliwiane. A to właśnie jest robione. Dla testu niech @meghan napisze, że @Krugerrand jest przegniłym człowiekiem i, że moderacja, która nie reaguje poprawnie na jawny i bezszczelny atak taki to taki gorszy sort ludzki i jeszcze się bronią nawzajem. Już widzę, jak by nie dostała bana. Wszak tylko wyrazila własną opinię. Po prostu to jest żart i w dodatku niesmaczny, by bronić moderatora, który zachował się podle. Zachował się chamsko i sam sobie powininen dać bana na ochłonięcie (nie perma ale na kilka dni) Przy okazji @Iceman84PL posyp sobie trochę głowię przysłowiowym popiołem bo serio nie jesteś jakimś moim przełożonym. A @Krugerrand nie jest kimś kto legalnie może się wyżywać na innych za friko. Dawno temu mi też napisał, że będzie mnie atakować i tępić na forum. Co już jest w ogóle interesujące w kontekście tego, że Marek mówił, iż na jego forum do takich rzeczy nigdy nie będzie dochodziło. Wspominam o tym, bo ta tendencja do chamskiego ataku nadal gdzieś pokutuje w bracie @Krugerrand a szkoda bo to inteligentny człowiek i zwyczajnie na takich zagrywkach traci jaki człowiek imo. Niech przeprosi i sprawa się rozejdzie po kościach, natomiast oczywiście nie musi tego robić, podobnie jak Meg nie ma obowiązku słuchać, że jest przenigłym człowiekiem lecz nie tylko meg a, każdy z nas włącznie z Tobą @Iceman84PL Gdyby ktoś określił Ciebie, że jesteś przegniłym mężczyzną bo stałeś się ojcem i jakąś kobietę uszczęsliwiłeś to również inni powinni się odezwać, że tak nie powinni Cię określać. I serio określać, że jesteśmy śmietanką bez refleksji? Słabe to i tyle. Miłego weekendu.
  4. Dzięki @Kiroviets i przepraszam za oczy 😅 🤣 Przy okazji cieszy mnie, że się ze mną nie zgadzasz. Pamiętaj byś mnie korygował i przedstawił mi swój punkt widzenia, to będę mieć szansę na samopoprawę. Bo jak sam widzisz, chociażby Twoje oczy nie mają ze mną lekko To wyobraź sobie co ja mam na codzień ze samym sobą 🤣 Jedna wielka krwawica Dzięki tak w ogóle za wspólny czas w tym miejscu.
  5. Myślę, że jako moderator nie powinieneś dawać takich wstawek i rzucać marnymi hasłami jakoby ludzie, którzy pogratulowali i, którzy cieszą się jej/ich szczęściem, że są gorszym sortem ludzi na tym forum. Dla mnie akurat jest dokładnie na odwrót. Ludzie cieszący się moim szczęściem byliby mi najbliższym forumowiczami. Podobnie gdybyś ty spełnił jakieś swoje marzenie to myślę, że chciałbyś się nim podzielić w gronie osób, którym ufasz a nie, które Ci wytykać jak to jesteś nie wystarczający by je odebrać/mieć/przeżywać. To bardzo nie w porządku takie podświadome uwagi przekazywać komuś kto się starał o dziecko i kto był wręcz załamanym tym, że nie może zaciążyć. Rozumiem Twój komenatrz bo zdaję sobie sprawę jak nie wystarczająco dobra matka i ojciec potrafi schrzanić sprawę i tu masz słuszność ale przeczytaj go za jakiś czas jak opanujesz swoją agresję i czy był w ogóle na miejscu i realnie potrzebny. Bo pisanie o tym, że ktoś jest przegniły to już czyste chamstwo i nie rozumiem czemu musiałeś być aż tak ostrym. Mam jednak na uwadze, że myślałeś o dobru dziecku i przez troskę jak mniemam to napisałeś w tym kontekście dziękuję Ci za to. Ode mnie @meghan myślę, że gratulacji nie musisz słyszeć bo wiesz, że życzę wam jak najlepiej. Ja w Ciebie wierzę oraz w Twojego męża, że jeśli się wam poszczęści i faktycznie mała lub mały przyjdzie na świat to nadal będziecie pamiętać o deficytach, które warto przerobić i tym bardziej wziąć się za to na poważnie. Bo faktycznie jeśli tego nie zrobicie to dzieciaczek będzie się musiał mierzyć z tym z czym wy nie chcieliście sobie poradzić. Pamiętaj masz w sobie kobiecość a Twój facet męskość i powoli dajecie temu wyraz. Niech się wam szczęści a dziecko urodzi się w pełni zdrowe P.S Ucieszyła mnie Twoja wiadomość bo zawsze byłem jej ciekaw jak ona będzie wyglądać, gdy już faktycznie ogłosisz "ten dzień". Niech się wam wiedzie, przyszła Mamo 😉
  6. Styl przywiązania unikający kształtuje się w dzieciństwie, w odpowiedzi na sposób, w jaki opiekunowie reagowali na potrzeby emocjonalne dziecka. Nie powstaje przez „charakter” dziecka, lecz jako adaptacyjna strategia przetrwania w relacji, w której bliskość i zależność były trudne lub zawodne. - Od dziecka chłopcy często słyszą „nie płacz”, „bądź twardy”, „nie bądź baba”. Uczą się tłumić emocje, co prowadzi do unikania emocjonalnej bliskości. A no, niestety.
  7. Unikanie bliskości emocjonalnej Trudność z otwieraniem się i dzieleniem uczuciami. Utrzymywanie emocjonalnego dystansu, szczególnie w momentach większej intymności. Niekiedy reagowanie chłodem lub wycofaniem na próby zbliżenia się partnera. 🧍‍♂️ Silna potrzeba autonomii Wysokie poczucie niezależności – „nie potrzebuję nikogo”. Lęk przed „utratą siebie” w związku. Niezgoda na kompromisy, które mogłyby naruszyć osobistą wolność. 🧠 Nadmierna racjonalizacja Uciekanie w analizę i logikę, zamiast doświadczać i wyrażać emocje. Minimalizowanie własnych potrzeb emocjonalnych („to nie takie ważne”). Często także bagatelizowanie lub ignorowanie potrzeb emocjonalnych partnera. 🧊 Wycofywanie się w trudnych chwilach Zamiast konfrontować się z konfliktem lub napięciem – wycofanie, milczenie, ucieczka. Unikanie rozmów o emocjach, potrzebach, przyszłości. Czasami znika emocjonalnie lub nawet fizycznie, gdy pojawia się presja. 🛡 Obronność i trudność zaufania Trudność z przyjęciem pomocy, wsparcia, czułości. Podejrzliwość wobec intencji partnera. Obawa przed byciem zranionym lub odrzuconym – dlatego często zachowywana jest "emocjonalna zbroja". Może to się objawiać w relacji jako: Dystans emocjonalny, mimo fizycznej obecności. Unikanie wspólnych planów i zobowiązań. Zmienność – czasami bliskość, czasami chłód. Krytycyzm wobec partnera (często nieświadomy mechanizm odsuwania go od siebie). Idealizowanie „życia w pojedynkę” lub fantazjowanie o byciu wolnym. Głębsze źródła stylu unikającego: Doświadczenia z dzieciństwa, w których potrzeby emocjonalne były ignorowane lub oceniane. Brak bezpiecznej relacji z opiekunem, który nie reagował empatycznie. Wczesne przekonanie, że „emocje są słabością”, a „poleganie na innych to ryzyko”. Czy partner osoby, która ma styl unikający może czuć się umniejszony w relacji? partner osoby z unikającym stylem przywiązania bardzo często czuje się umniejszony, nieważny lub niekochany, mimo że osoba unikająca może realnie kochać i dbać na swój sposób. Dlaczego partner może czuć się umniejszony? 🧊 Brak emocjonalnej dostępności Partner może mieć wrażenie, że mówi „do ściany”. Próby emocjonalnego zbliżenia są często odbierane chłodno lub ignorowane. To może prowadzić do poczucia, że jego potrzeby są nieważne. 🔁 Sprzeczne sygnały Osoba unikająca może na zmianę przyciągać i odpychać – np. być czuła w jednej chwili, a potem zamknąć się w sobie bez słowa. Partner może zacząć czuć, że robi coś nie tak, skoro nie dostaje stałej bliskości. Może pojawić się myśl: „Jestem zbyt wymagający/a, zbyt emocjonalny/a, zbyt dużo chcę”. 🗣 Brak otwartej komunikacji Osoby unikające często nie mówią wprost, co czują – co zostawia drugą stronę w niepewności. Brak jasnych sygnałów i rozmów może wywoływać frustrację i poczucie, że relacja opiera się tylko na domysłach. 🪞 Niskie odbicie emocjonalne Partnerzy potrzebują „emocjonalnego lustra” – czyli poczucia, że są widziani i słyszani. U osoby unikającej ten element może być słaby – przez co partner czuje się niewidoczny lub mniej istotny. 📉 Wzmacnianie niskiego poczucia własnej wartości Jeśli partner ma styl lękowy lub niską samoocenę, może zacząć myśleć, że „jestem niewystarczający/a”, skoro nie potrafi „przebić się” do osoby unikającej. Przykładowe myśli partnera osoby z unikającym stylem: „Zawsze muszę się domyślać, co czuje” „Czuję się, jakbym był/a na drugim planie” „Wydaje się, że jemu/jej na mnie nie zależy” „Cokolwiek zrobię, to za dużo” „Znowu mnie odpycha, kiedy chcę się zbliżyć” Co można z tym zrobić? Rozpoznanie wzorca – samo zauważenie, że chodzi o styl przywiązania (a nie „złośliwość” czy „brak miłości”) jest ogromnym krokiem. Rozmowa w neutralnym momencie – np. „Czasami czuję się nieważny/a, kiedy się wycofujesz – nie wiem, co się wtedy dzieje”. Terapia par lub indywidualna – może pomóc osobie unikającej zobaczyć, jak jej mechanizmy wpływają na relację. Praca z regulacją emocji – dla obu stron
  8. Za bardzo raczej nie pomogę. Dla mnie to już jest jasna wskazówka, że autor sam jest w tej żeńskiej energii "momentami". Ponieważ my jako ludzie lubimy oceniać i wytykać w szczególności romantycznemu partnerowi ułomności ale z tego co widzę to irytuje nas w naszym partnerze to co w gruncie rzeczy głęboko w nas gdzieś zostało zakopane. Nie mówiąc o tym, że na nie każdą kobietę będzie oddziaływać pozytywnie tekst typu: "Hey kochanie, włączyłem pralkę na 45 stopni i tak się zaczęła kręcić w około i nie mogę przestać myśleć o Tobie i o tym jak Ty się kręcisz". Jedna baba powie, że to fajne i robi się nagrzana a druga rzeknie z przytpuem, że "lepiej wyłącz tą pralkę". Trzecia zaś zacznie grać do tej samej bramki bo kocha swojego partnera i wejdzie w ten temat by nie urazić swojego lubego. Co za tym idzie odpisze, że "mam już zwary na samą myśl jak wkładasz we mnie proszek do prania". Być może autor nie pozwala jej na inicjatywę bo sam ją całą zagarnął dla siebie. A nawet jeśli brakuje jej tego elementu kobiecości czy tam archetypu kochanki to sam nic z tym nie zrobi jeśli ona się nie weźmie za to. Nie mówiąc już o tym, że jeżeli jej brakuje tego ciepła i gołem okiem widać jakieś braki to warto sobie zadać pytanie jakie są braki we mnie samym i "gdzie się dopełniamy?" Co do stylów faktycznie tak może być @Pater Belli bo każdy z nas ma tendencje do bycia lękliwym lub unikającym ale nie wiem na ile to kwestia tego a na ile być może to zwyczajny brak preferencj/blokady/lęki/style itd, itp. Najważniejsze to nie zmieniać partnera/rki pod siebie tylko z gracją i jak mądrze napisałeś @Pater Belli w zdrowym stylu i z szacunkiem zakomumikować pewne problemy i nasze preferencje. Trzeba pamiętać o tym, że każdy je ma. Ja przykładowo lubię kobiety nie pomalowane i naturalne (przy mnie kobieta nie musi się zwyczajnie malować) natomiast są faceci, którzy uwielbiają jak babka jest wymalowana. W związku z tym dla mnie przykładowo o wiele lepiej by było wybrać kobietę, która nawet nie cierpi się malować niż przymuszać wizażystkę do tego by stała się naturalna bo mi się tak podoba i tak ma być skoro ona może tego totalnie nie chcieć. W każdym razie najwazniejsze to komunikować i respektować się w relacji i nie przymuszać do zmian, których być może druga strona wcale nie chce. Trzeba być też gotowym na ewentualne rozejście się, jeżeli preferencje w danej dziedzinie będą zbyt ekstremalnie różne. Powodzenia w relacji a co do stylów to dodam pomocniczy tekst w tym o to wątku a będzie to ostatni mój post: Pozdrawiam.
  9. Fantastyczna robota, trzeba mieć łeb jak sklep by napisać taką muzykę i w ogóle cały soundtrack:
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.