Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'bratowa' .
-
Konflikt z bratem - wiadomo przez kogo..
Estranged opublikował(a) temat w Sprawy rodzinne i dzieciaki
Witam Z moim bratem dogadywałem się normalnie, nie było żadnych problemów dopóki nie poznał swojej myszki. Pisanie na necie, spotkania a po 1,5 roku ślub. teraz ona jest w ciąży, niedługo urodzi. Mieszkają oni w innej części Polski, ja jestem zagranicą i przez to się nie widujemy. Zresztą kiedy myszka się pojawiła to on całkowicie przepadł. Mieszka on z nią w jej mieszkaniu, teściowie niedaleko w innej części Polski - nawet tam nigdy nie byłem. Problem polega na tym że on jest całkowicie zdominowany przez nią, wesele ogarniała ona, mieszkanie ogarniała ona. Bardzo dużo radzi się swoich rodziców, w moim rodzinnym domy zawsze jest: Bo mama to, mama tamto itd. Ja mu odradzałem szybki ślub, kazałem przemyśleć dać sobie czas, natomiast on w tej miłości wszystko jej powtórzył i natychmiast stałem się wrogiem stojącym im na drodze do szczęścia. Nie lubię mojej szwagierki, jej zdania na wszystko, tego że przekręciła moich rodziców na swoją stronę którzy widząc to wszystko jej bronią. Pewnie to dlatego że pochodzi z nieźle sytuowanej rodziny, ale co z tego jak nigdy nie pracowała, nie zna wartości pieniądza, bardzo łatwo wyciąga ręce po darmowe i darowane. Niedługo będą chrzciny ich dziecka, na pewno będziemy z żoną zaproszeni (nie bo tego oni chcą tylko żeby to wyglądało przed rodzicami). I teraz stawia mnie w takiej sytuacji że jak odmówimy to ja będę tym złym co się nie chce z rodziną widywać i mam jakieś pretensje, a jak się zgodzę to też niedobrze bo żona powiedziała że kategorycznie nie pojedzie bo nie będzie się tam czuła komfortowo, zresztą ja też nie mam żadnej ochoty na to. Najzabawniejsze jest to, że miesiąc temu napisałem mu żeby przyjechał do mnie, żebyśmy się napili i pogadali o wszystkim sam na sam, nawet nie wrócił z tym do mnie, podczas gdy 2x zapraszałem - może mu zabroniła, kto wie. Piszę tutaj o tym ponieważ mnie to gryzie od pewnego czasu, nie wiem jak to rozwiązać skoro z nim nie idzie się dogadać, widać że myszka zawsze ma ostatnie słowo. Jak podeszlibyście do tematu? Przeżyliście coś podobnego? Nie chcę mieć skłóconej rodziny, wystarczy że dużo się naoglądam poza granicami kraju.